Kategoria lokalna: 4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo interesujący obiekt. piętrowe bungalowy zapewniały komfort i intymność. Wszędzie czysto i pachnąco. Obsługa zawsze uśmiechnięta i pomocna. Kuchnia urozmaicona, smaczna i kolorowa. Obsługa w restauracji pomocna i zaangażowana. Blisko do hotelowej plaży. Czyste i ciepłe baseny z odsalaną wodą. Wszędzie dużo zieleni i kwiatów. Wieczory urozmaicone animacjami i smacznymi drinkami. Jedyny mankament to małpy ale i z nimi można nauczyć się postępować- i w tym temacie obsługa robi co może.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel duży, możliwość korzystania z infrastruktury w hotelu Neptune Paradise, dużo basenów, piękny ogród. Za hotelem cudowna plaża z białym jak mąka piaskiem, cieplutki ocean indyjski z pasem płytkiej wody gdzie po odpływie można zobaczyć ciekawe życie życie morskie.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
O trasie po Kenii mogę tylko powiedzieć, świetnie. Mimo że musiałem jechać do Warszawy w nocy, a potem lecieć o 9 rano, zdrzemnąć się na kenijskim lotnisku na kontroli, jechać do hotelu o 2 w nocy (prom pracował sam), to tłumacz!!! Pokoje w hotelu są w porządku, przetwarzane codziennie i mają wszystko.... Sam hotel składa się z dwóch kolejnych terytoriów hotelowych, do których można się udać.... Ani i wydaje się, że hotel ma wiele pokoi (są cztery pokoje w jednej chacie), ale zawsze leżaki, czy to przy basenie, czy nad oceanem, są dużo niezajęte, to znaczy można znaleźć puste leżaki w każdej chwili. Restauracja jest również uspokojona w pustym, nie ma wielu ludzi, to nie jest tak, że musisz biec do stolika w lepszym miejscu z widokiem na ocean. Jedzenie, a także jedzenie, chociaż nie jestem smakoszem, miałem tego tutaj dość... To prawda, że lubią jeść pikantne - dodają imbir lub pikantną papryczkę chili prawie wszędzie.... Zawsze są naturalne soki - mango, pomarańcza, maracic... a jednak wino lub piwo w porze lunchu lub kolacji... A od 10:00 do 24:00 zawsze jest bar, w którym można napić się napojów alkoholowych, zagrać w bilard lub ping-ponga... o podróżach, wyjazdach do Mombass i Safari. Safari - to tylko dzięki niemu wielu tu jeździ... Widoki są spektakularne, zwierzęta w środowisku naturalnym.... i nadal nocleg na szczycie góry nad sawanną, skąd widoki są spektakularne.... Mombasa - także imponująca wycieczka po dawnej stolicy Kenii... Widzimy jej życie, ruch... Zastanawiałem się, jak to możliwe, że kierowcy są tak spokojni, kiedy jeżdżą bez zasad, trzaskają się nawzajem i nie mają nerwowych napadów... A czas zdaje się tu płynąć "pole-pole"..... W każdym miejscu na wycieczce można znaleźć wady, ale pojechaliśmy odpocząć i poznać kraj, a nie szukać wad i okazywać niezadowolenie.... Tak, chociaż przewodnik opowiadał po polsku, ale chociaż nie znałem polskiego, wszystko było zrozumiałe, a jeśli było niezrozumiałe, to przewodnik opowiadał nam po angielsku.... Byliśmy jedynymi Litwinami tutaj w tym hotelu, gdzie jest pełno Niemców, Polaków, Francuzów... dzięki biuru podróży "Rainbow tours"
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Byliśmy w różnych krajach na świecie ale te wakacje okazały się najpiękniejsze! Wybór tej opcji to strzał w dziesiątkę.Tydzień na Safari był bardzo ciężki ale świetnie zorganizowany . Wielkie dzięki dla pilota p. Marty. Dzięki jej staraniom zobaczyliśmy na żywo wszystkie zwierzęta (nawet nosorożce ) i przeżyliśmy niezapomniane chwile. Polecam też Hotel Neptun Village -pięknie położony,czyściutkie pokoje,pyszne jedzenie dla każdego,przemiła obsługa ,no i te widoki .Ocean ciepluteńki i spokojny.Codziennie mnóstwo atrakcji na terenie hotelu.Jednym słowem-RAJ.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Witam czytelników,pobyt w tym hotelu rewelacja ,klimat super ,obsługa dobra ,jedzenie dobre zawsze dla każdego coś,nikt nie jest natrętny z okolicznych mieszkańców. Ale powiem co jest bardzo ważne na safari dwudniowym, uważajcie w pokojach okradają ukradli mi 100 euro w banknotach 2x50 euro,a jest to dobrze rozegrane bo ludzi ustawiają ci 2lub 3 domki zdala od recepcji aby nikt nie widział kto się przemieszcza koło domku..
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wróciliśmy z Keni parę dni temu hotel bardzo czysty jedzenie dobre każdy znajdzie coś dla siebie, pracownicy mili uśmiechnięci zawsze gotowi do pomocy ,bez dwóch zdań możemy polecić hotel, może tylko zbyt mało leżaków przy basenie, małpki wszędobylskie ale nie stanowiło to żadnego problemu (są urocze i nie groźne).Wszystko było by w porządku gdyby nie fakt odcinania opasek o 12.00 i informacji o braku możliwości zjedzenia posiłku (transfer na lotnisko o 18.00)prośby o zostawienie opasek nic nie dały tłumaczenie obsługi jest takie iż kontrakt z biurem jest zawarty do godz 12.00,po naszych prośbach i rozmowie z menadżerem mogliśmy zjeść lunch .Biuro nie podaje informacji w opisie oferty hotelu co miało by wpływ na nasz wybór hotelu i przyjemniejsze zakończenie wakacji .Pani Rezydent nawet nie próbowała pomóc w rozwiązaniu problemu. Mimo całej sytuacji pobyt w hotelu oceniamy bardzo dobrze (to nie wina hotelu tylko biura podróży)
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo fajny hotel, wspaniale warunki, świetna lokalizacja, niedaleko od Mombasy jednak cisza i spokój. Kapucynki, jak nasze gołębie, są wszędzie :) I dobierają się tylko do żarcia, nic nam nigdy nie zginęło. Lokalsi nie zaczepiają za bardzo, wystarczy im stanowczo podziękować i to jest podstawowa różnica w podejściu do turystów, w porównaniu do krajów arabskich. Hotel w standardzie 3* europejskich ale nie ma się do czego przyczepić, fakt, że obsługa jest powolna, ale to tez efekt ich stylu życia "pole, pole" - powoli, powoli :) Rezydentki, słabo przygotowane, podawały sprzeczne informacje, ale nie przejmowaliśmy się tym. Safari do Tsavo organizowaliśmy sobie na plaży u Henriego i z czystym sumieniem mogę go polecić, znajdziecie go na stronie face2facesafaris, Henry kręci się niemal codziennie na plaży przed hotelem. Safari prawdziwe, dwudniowe, z dzikimi zwierzętami i z z fantastycznym hotelem na palach po środku sawanny, tuz nad wodopojem - fantastyczne dwa dni za jedną trzecią ceny w stosunku do tego co proponuje biuro w Polsce. Dwa ostrzeżenia: do Mombasy, na indywidualne wędrowanie, najlepiej się zorganizować z lokalsami, jest niebezpiecznie i nas eskortowało cały czas dwóch uzbrojonych policjantów. Na lotnisku w Mombasie celnicy trzepią bagaże - szukają muszli i rafy - tego nie wolno wywozić, grozi za to kara finansowa i czasowy zakaz wjazdu do Kenii. Polecam hotel i Kenię. A w styczniu w szczególności - pogoda fantastyczna, fajny chłodzący wiatr od oceanu i ciepłe noce. Bajka.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
W Kenii byliśmy z żoną i córką 17 lat między 21.12-03.01.2021, wycieczka 14 dni. Hotel nie najnowszy i standard trochę mniejszy niż 4 * ale to Afryka i wybierając się tam nastawiliśmy się na to. Ale za to położenie hotelu i przyroda z wszech obecnymi małpkami rekompensuje wszystkie inne niedogodności, Personel Hotelu , począwszy od pań sprzątających przez kelnerów po menagerów bardzo miły i uprzejmy. Jedzenie nie jest tak różnorodne jak w hotelach w Turcji czy Egipcie , jest mniej dań do wyboru ale wszystko bardzo smaczne i każdy znajdzie coś dla siebie. Plaża przy hotelu w zależności od przypływów bardzo szeroka lub prawie jej nie ma ale za to każdy dzień jest inny. Jeśli chodzi o beachboysów to są ale po chwili kiedy widzą że nie jesteśmy zainteresowani grzecznie odchodzą. Przy samym Hotelu idąc plażą w prawo jest Polska szkoła Kitesurfingu prowadzona przez doświadczoną ekipę z Polski, korzystaliśmy z ich usług i jesteśmy bardzo zadowoleni z nich. W wieczór wigilijny i sylwestrowy świetna kolacja przygotowana w ogrodzie hotelowym , od rana trwały przygotowania do tych wydarzeń i za angażowany był chyba cały personel. Byliśmy na jednej wycieczce 2-dniowej na safari w Tsavo East i polecamy tą wycieczkę bardzo , jeden nocleg jest w samym parku narodowym. Przez dwa tygodnie nie widzieliśmy żadnego komara i środki , które kupiliśmy w Polsce - Mugę , przywieźliśmy z powrotem do kraju. Ogólnie z wakacji w Kenii jesteśmy bardzo zadowoleni a zwiedziliśmy trochę już świata ale jeśli ktoś jest bardzo wybredny to niech odpuści sobie ten kierunek.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel Neptune Village Beach Resort&SPA jest jednym z trzech hoteli kompleksu Neptune. Oddalone ok 2,5h drogi z Mombasy. Kompleks składa się bungalowów, każdy składa się z czterech mieszkań. Pyszne jedzenie w restauracji, piękny ogród pełen małp. Minusem jest brak leżaków na plaży, te znajdują się jedynie ogrodzie. Jest to wynikiem przypływów.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel składa się z trzech części z jedną recepcją. My byliśmy w Village. Wybraliśmy standardowy pokój z widokiem na ogród. Wyposażenie raczej skromne. Trochę mało miejsca, ale to nie było przeszkodą. Klimatyzacja bez zarzutu. Wifi świetne (przyjemne zaskoczenie), czasami kapryśne - pomagał reset. Duży taras ze stolikiem i krzesłami. Woda uzupełniana codziennie. Woda ciepła uzyskiwana z solara i czasami była letnia (żaden problem). Jeśli ktoś szuka bardziej luksusowego pokoju, polecam droższą opcję z widokiem na ocean). Hotel pięknie usytuowany, niezbyt rozległy. Dużo zieleni, kwiatów, roślin ozdobnych. Trzy baseny (woda chłodna orzeźwiająca). Bary w wodzie. Przy basenach leżaki (bez tłoku, sporo miejsca). Ręczniki basenowe bezpłatnie. Restauracja blisko. Jedzenie dobre. Trochę monotonne śniadania, ale każdy znalazł coś dla siebie. Na lunch i obiad dania z grilla. Zawsze były ryby. Obsługa w restauracji pomocna i bardzo miła. Wrócę jeszcze do basenów i barów. Jeden z muzyką, natomiast drugi w strefie ciszy. W barach lokalne alkohole bezpłatnie. Napoje gazowane z butelek. Dobre miejscowe piwo. Polecam SPA i masaże (korzystaliśmy - warto). Ceny niższe niż w Polsce. Hotel położony na uboczu w typowej lokalizacji dla tego typu obiektów. Pojechaliśmy do Carrefoura po spożywkę. Skorzystaliśmy z tuk tuka (zadaszony motocykl). Zabiera 3 osoby. Cena oczywiście do uzgodnienia - trzeba targować się. Warto wymienić dolary lub euro na miejscową walutę. Przelicznik jest prosty 1 do 100. Jeśli ktoś ma ochotę zostawić napiwek lepiej dać go w szylingach. Kantory nie chcą skupować jednodolarowych banknotów. Odnośnie do zakupów. Trzeba targować się !!!!!! Pierwsza cena jaką usłyszymy jest z kosmosu i dlatego koniecznie trzeba ją zbijać mocno w dół. W marketach warto kupić kawę i herbatę. Nie wiedziałem jaką i dlatego pytałem miejscowych. Pojechaliśmy na dwie wycieczki. Pierwsza - dwudniowe safari do parku Tsavo. Nie mam zastrzeżeń - naprawdę warto, tym bardziej, że jest mało turystów. Byliśmy z Rainbow i to dobry wybór, gdyż nasz przewodnik ma ogromną wiedzę i ciekawie opowiadał. Następna to rejs łodzią na wyspę Funzi i wypatrywanie krokodyli w rzece. widzieliśmy jednego. Fajna wycieczka zakończona obiadem (doskonała langusta i taki sobie krab). W hotelu plaża nie jest integralną częścią kompleksu (publiczna). Rano odpływ i można śmiało wchodzić. Niestety niemal jak z pod ziemi pojawiają się naganiacze i sprzedawcy. Są trochę namolni, ale nie natarczywi jak w Egipcie. W oceanie trzeba uważać. Trafiają się jeżowce (czarne, czerwone). Lepiej włożyć buty. Woda ciepła, przyjemna. Na terenie hotelu jest mnóstwo małp. Nie należy zostawiać jedzenia na stolikach w barach, ponieważ małpy zabiorą. To samo w pokojach i na tarasie. Nie zostawiać otwartych okien i drzwi. Zamykać na zasuwki i klucz. małpy doskonale radzą sobie z otwieraniem. Mój syn zaczął karmić je chipsem i zbiegła się cała zgraja. Reasumując, powiem, że miło spędziłem czas i nie żałuję wyboru.