Opinie o Kolorowe Filipiny - na lądzie i pod wodą

4.5/6 (16 opinii)

4.5/6
16 opinii
Intensywność programu
4.5
Pilot
4.6
Program wycieczki
4.4
Transport
4.4
Wyżywienie
4.3
Zakwaterowanie
4.1
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 5.0/6

    Kolorowe Filipiny

    Ogólnie było w porządku, ale 1. Noclegi Na 11 noclegów na Filipinach aż 4 były w metropoliach - Manila i Cebu. Na Filipiny jedzie się po ciepło i przyrodę, więc wolałbym więcej pobytu (i spania) na prowincji. 2. Ceny atrakcji fakultatywnych W El Nido wycieczka po trasie B kosztuje 2600 peso, czyli 25 dolarów, natomiast w Rainbow musieliśmy zapłacić 80 dolarów!! Snurkowanie z rekinami na Bohol kosztuje w lokalnym biurze 3000-3300 peso, czyli 60 dolarów, a w Rainbow cena wyniosła 85 dolarów. Wygląda na to, że Rainbow bardzo nas naciągnął na kasę, zwłaszcza w El Nido.

    Krzysio Czesio - 26.11.2023  | Termin pobytu: listopad 2023

    70/73 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Przepięknie zielone Filipiny

    Po pierwsze, to trzeba pamiętać o wypełnieniu formularza on line celem wygenerowania kodu QR, ktory jest niezbędny przy wylocie. Rainbow nie informuje o tym i wiele osób na lotnisku musiało dopełnić formalności w stresie. Wycieczka udana z mnóstwem przepięknych krajobrazów i bujną, wręcz niesamowitą roślinnością - to niewątpliwe plusy. W trakcie zwiedzania w miarę dobre hotele z przyzwoitymi śniadaniami (oprócz ostatniego dnia w Cebu). Również posiłki w trakcie objazdu bardzo smaczne i obfite. Trzeba jednakże się nastawić na bardzo wczesne wstawanie (nawet 4 rano) oraz męczące przejazdy i przeloty - to minusy tej imprezy. Nie jest dla mnie również zrozumiałe, dlaczego nie mogliśmy spędzić ostatniego dnia w hotelach wypoczynkowych, zamiast tułać się po Cebu i wysiadywać godzinami w nędznym hotelu.

    Anna i Joachim - 25.03.2024  | Termin pobytu: luty 2024

    34/34 uznało opinię za pomocną

  • 3.5/6

    Organizacja szwankuje

    Biurom miejscowe, które zajmuje się organizacją wycieczki już na Filipinach do niczego się nie nadaje. Bilety lotnicze kupowane na ostatnią chwilę, przekładanie lotów, totalny chaos. Sugeruję ( to nie tylko moja sugestia ale reszty uczestników wyjazdu) zmiany w programie: krótszy pobyt w Manili ( i tylko jeden pobyt), można w jeden dzień pojechać nad rzekę i połączyć to z gorącymi źródłami ( albo ze źródeł zrezygnować), jeden dzień na zwiedzanie Manili i to wystarczy. Można zrezygnować z wizyty w fabryce jeepney’ów- strata czasu, wystarczy sam przejazd jeepneyami. Hotel w Manili wymaga zmiany, kiepski standard, powolne windy. W zamian za to dłuższy mógłby być pobyt na Panglao ( zamiast promem- lot tam bezpośrednio ) lub na Palawan. Najlepszym rozwiązaniem jest wieczorny przyjazd do hotelu, nocleg i od rana zwiedzanie danego miejsca lub pobyt. Z Puerto Princesa też są loty, nie trzeba wracać do Manili. Hotel na Cebu fatalny, stary, położony w kiepskiej dzielnicy. Powinno się go zmienić na inny. Filipiny piękne, ale w czasie tej wycieczki jest zbyt mało czasu aby się nimi nacieszyć. Zbyt dużo czasu spędziliśmy w korkach jadąc do lub z hotelu w Mani i bez sensu do niej wracając.

    Katarzyna, Wrocław - 29.02.2024

    37/38 uznało opinię za pomocną

  • 3.0/6

    Kolorowe Filipiny, na miejscu trochę sine i pełne chaosu.

    Niestety, po 3-ch perfekcyjnych azjatyckich wycieczkach objazdowych z Rainbow do Tajlandii, Malezji i Wietnamu, Kolorowe Filipiny mimo, że były znacznie droższe okazały się organizacyjną porażką. Zmiana programu polegająca na próbie zajęcia jednego z dni wypoczynkowych wycieczką na Czekoladowe Wzgórza, który miał odbyć się wcześniej w ramach objazdu, brak zaplanowanego przejazdu jeepami, nieoczekiwane zmiany w lotach wewnętrznych, zamiast rano lot popołudniowy, co wywracało program. Najgorsze jednak co miało miejsce, to wykupione pokoje i hotele na czas wypoczynku, które na miejscu okazały się dla wielu osób niedostępne, niższy standard jak w naszym przypadku lub zmiana hotelu, co spotkało kilku naszych towarzyszy podróży. Kupiłeś widok na basen i ogród albo sea view, a dają Ci na ścianę budynku obok. Za chaos, bałagan w zakwaterowaniu, głównie obarczamy naszą pilotkę p. Małgorzatę oraz miejscowego operatora. W trakcie objazdu również zakwaterowania, przydział pokoi i kluczy trwały nawet godzinę. Sam objazd i to co zobaczyliśmy, ciekawe aczkolwiek przereklamowane jak snurkowanie. Rafy koralowe sine i bure, często martwe. Wiedza pilota o Filipinach i przekazywane wiadomości, zdawkowa, jakbyś przeczytał pierwsze zdania z Wikipedii. Dla wyjeżdżających, kilka dobrych rad. Filipińczycy są przyjaźni i pomocni. W hotelach pobytowych w razie problemów, prędzej dogadacie się w recepcji co do pokoju, niż możecie liczyć na pomoc pilota. Na wodne wycieczki, dobre opakowanie wodoodporne na telefon, to podstawa. Buty do wody przydają się również. Na lotach wewnętrznych jak jest limit 20 kg, to jest 20 kg i ani dekagrama więcej mimo, że osoba towarzysząca ma zapas 1 kg. Doświadczyliśmy tego kiedy 0,3 kg było na górkę i nie chcieli nas wpuścić na pokład. Na koniec, Filipiny to piękne miejsce, niezapomniane widoki, raj dla miłośników mango i orzechów kokosowych, te ostatnie najlepsze z miejscowym rumem.

    Izabela i Sławomir - 10.03.2024  | Termin pobytu: luty 2024

    47/47 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem