Opinie o Kolory Pustynnych Miast

5.1/6
(217 opinii)
Intensywność programu
4.9
Pilot
5.0
Program wycieczki
5.4
Transport
5.0
Wyżywienie
4.5
Zakwaterowanie
4.6
Zweryfikowane treści - Opinie pochodzą od Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
pani z lornetka
Dowiedz się, co sądzą inni
Nowość AI

Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    16

    Wspaniała przygoda

    Joanna, Kraków 28.12.2019

    O wycieczce do Indii marzyłam od dłuższego czasu. Nie zawiodłam się. Ogromna dawka wiedzy o historii, obyczajach i życiu mieszkańców. Miasta większe głośne, zatłoczone i trudno oddychać bez maseczki. Standardy czystości też mało europejskie :) Mniejsze miasta pełne uroku. Wszędzie na ulicach krowy i inne zwierzątka. Ludzie bardzo przyjaźni. Dość łatwo się porozumieć przy podstawowej znajomości angielskiego. Jedzonko super ( zwłaszcza dla wegetarian). W grudniu pogoda idealna do zwiedzania ( 20-24 st.C), z wyjątkiem 2 dni w Delhi, gdzie trochę zmarzliśmy ( 10 st.C). Polecam wycieczkę. Na pewno będę wkrótce chciała zobaczyć południowe stany Indii, bo czuję niedosyt tego kraju.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    45

    Cudowne Indie

    MALGORZATA, WARSZAWA 02.05.2017 | Termin pobytu: styczeń 2017

    Wycieczka bardzo ciekawa. Kraj wart zobaczenia odmienny kulturowo od naszego co jeszcze bardziej sprawia, że każdego dnia pobytu jesteśmy zaskakiwani. Jadąc na tą wycieczkę bylismy przygotowani na brak czystości do której w Europie jestesmy przygotowani jak również na biedę i niedostatek, ale po lekturze książek Krzysztof Mroziewicz - Ucieczka do In Ćakra czyli kołowa historia Indii i William Dalrymple – Dziewięć żywotów. Na tropie świętości we współczesnych Indiach, ktore wszystkim polecam przed wyjazdem, zetknięcie z niedostatkiem biedą i brudem nie było takie dla nas trudne wręcz oczywiste. Jednak współczuliśmy naszym towarzyszom na wycieczce, którzy chyba zupełnie nie zdawali sobie sprawy do jakiego kraju jadą i po pierwszych dwóch dniach nie byli zbyt zadowoleni a szkoda, bo ta inność nas użekła do tego stopnia, że po powrocie do kraju jeszcze przez dwa tygodnie Indie nam się śniły ze swoim urokiem. Gdy ogladamy zdjęcia z wycieczki do łza sie w oku kręci i cieszą nas wspomnienia. Dlatego wskazówka dla wszystkich którzy się wybierają do Indii aby się przygotowali na ten wyjazd pod względem wiedzy na temat kraju wówczas z wyjazdu będą garściami korzystać z przyjemności które ten kraj nam oferuje a naprawde jest dużo doznań których warto doświadczyc, a nie tylko nażekać na brud i bałagan a wszysto inne przestaje cieszyć i interesować, a przecież architektura jest użekajaca. Prośba również do osób starszch /więcej niż 70 latków/, które wyjażdzają, aby uważnie czytały opis wycieczki organizator dokładnie opisuje co czeka uczestników. I dziwiliśmy się kiedy nagle uczestnicy starsi odkrywali, że w planie jest przejażdzka na wielbłądzie czy spanie w namiotach, bo przecież oni są w podeszłym wieku nie będą spać w namiotach i jechać na wielbłądzie. Współczuliśmu jaszej Pani przewodnik Beacie która musiała znosić pretensje od tych uczestników a przecież te atrakcje były w planie i pretensje pod adresem Pani Beaty były zupełnie nieuzasadnione. Pełna kultury Pani Beata dawała sobie radę, ale atmosfera momentami stawała się gęsta. Druga prośba do osób starszych wybieczka objazdowa zwiazana jest z chodzeniem i z tego również nalezy sobie zdawac sprawę, więc nie można teroryzować całej wycieczki aby wszyscy chodzili w żółwim tempie, bo nie wszyscy wytrzymują tekie tempo, bo jest to bardzo meczące dla osób, kóre np. maja chore serce. Należy wypośrodkować i wszystkich brać pod uwagę a nie wymagać ponieważ ja jestm starszy to wszyscy powinni się dostosować. Należy mieć troche wyrozumialości a nie cały świat sie kręci wokół najstarszych i kropka. Pani przewodnik nie miała łatwo, ale medal dla Niej za dyplomację i dla uczestników, że ten teroryzm osób starszych wytrzymali.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    65

    Wspaniałe Indie

    Mona 27.02.2019

    Zakochałam się w Indiach.Kolory,smaki,cudowni ludzie,zabytki i ta dobra energia. Wszystko sprawiało,że uśmiech nie schodził z mojej twarzy. Każde kolejne miejsce dziwiło jeszcze bardziej. Indie to nie miejsce dla każdego - jeśli spodziewasz się porządku na ulicach, snieżnobiałych ręczników i zapachów perfum na ulicach wybierz inny kraj ,najlepiej europejski. Tutaj panuje zasada otwartości serca i umysłu. Program wycieczki jest w miarę intensywny,hotele w dobrym standardzie( wiadomo było,że to 3* a i tak częściej zasługiwały na miano 4*) Warunki noclegu na pustynii wspaniałe,do tego cudownie grajacy zespół muzyczny. Jedzenie przepyszne i wielosmakowe. Autokar, którym podróżowaliśmy w bardzo dobrym standardzie a kierowca i jego pomocnik - wybitni! Jazda w Indiach naprawde nie jest prosta,kto zobaczy ten ruch uliczny na własne oczy zrozumie o czym mówię :) W programie zabrakło mi tylko więcej czasu wolnego w niektórych miejscowosciach ale to kwestia organizacyjna, prawdopodobnie pilota wycieczki. Jedna sprawa nie daje mi j spokoju-zaobserwowałam, że kierowca wraz z pomocnikiem nocują w autobusie. Nie wiem Kto za to odpowiada - Rainbow czy biuro lokalne ale jest to niedopuszczalne. Człowiek, który odpowiada za bezpieczeństwo ludzi musi wypocząć w godnych warunkach. Myslę,że z wpłat uczestników wycieczki,ze spokojem starczyłoby na skromny nocleg. Reasumując - gorąco polecam odkrywanie Indii również poza programem wycieczki. Warto wybrać się samemu ulicami miast,spróbować lokalnych przysmaków i pouśmiechać się do ludzi. W tej przygodzie niezastąpiony był lokalny przewodnik Samar. Zawsze poproszony o pomoc albo radę był w pełni gotowości. Jakiekolwiek pytanie związane z Indiamii nie zostawało bez odpowiedzi, pomagał zawsze i wszędzie. Szkoda tylko,że polska Pani pilot-Joanna sprowadziła go do człowieka noszącego chorągiewkę z napisem Rainbow. Jeżdzę z tym biurem od wielu lat i bardzo chwalę sobie egzotyczne wycieczki objazdowe ale sądzę, że czas popracować nad lepszym dobieraniem pilotów polskich. Z tego co czytam w opinach Indie nie mają ich za wielu. Polecam goraco odkrycie Indii i nacieszenie oczu mnóstwem kolorów:)

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    5

    Chcesz pokonać zoofobię lub poczuć się jak VIP? jedź do Indii:) :):)

    Beata, Bytom 22.01.2024 | Termin pobytu: styczeń 2024

    Indie, państwo kontrastów. Żadne programy tv nie odzwierciedlą tego co zobaczysz na miejscu na własne oczy. Chcesz się poczuć jak VIP? jedź do Indii, biali ludzie uchodzą za symbol szczęścia, więc na każdym kroku chcą z Tobą robić zdjęcia. Świątynia szczurów - gdzie na boso zwiedza się wnętrze z biegającymi szczurami ze wsząd nie zapomni się do końca życia a nawet można wyleczyć się z pewnej fobii:) Program bardzo intensywny, nie ma nudy.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    4

    Klimat - specyfika

    Jacek, Szczecin 14.02.2024 | Termin pobytu: styczeń 2024

    Uważam, że powinno być wyraźnie pokazane klientowi, na jakie temperatury ma się nastawić. Wycieczka super, ale temperatura w nocy 7 stopni i brak jakiegokolwiek ogrzewania to raczej nie ten poziom. Bardzo to zaskoczyło większość wycieczki. I niestety miało to wpływ na dalszą wycieczkę, bo zacząłem smarkać i kaszleć. A zabezpieczyłem się głównie w środki na biegunkę.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    5

    ekstremalne wrażenia

    Jerzy, Chotomów 24.12.2019

    Indie są ekstremalne. Ekstremalne piękno zabytków, kolorów, zjawisk, bogactwa historii jak też ekstremalne zachowania ludzi i ekstremalnie różne (niż w Europie) podejście do higieny. Wszystko to ekstremalnie warte zobaczenia, dotknięcia, poczucia ...

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    117

    Nie jest łatwo.

    Max 23.03.2018 | Termin pobytu: październik 2018

    Jeśli drogi wycieczkowiczu byłeś już w Europie , Maroku , Egipcie , Dubaju , Tajlandii , Wietnamie , Meksyku oraz ilus tam innych krajach....czas na Indie. Ja osobiście nie zakochałem się w tym kraju , ale i go nie znienawidziłem. Spodziewałem się tego wszystkiego , dokładnie przestudiowałem opinie wszelakie , także zamieszczane tutaj , i zaskoczenia nie było , no może poza Galtą gdzie brud przekraczał normy dopuszczalne nawet jak na standarty Indyjskie.Jak widzę wycieczka ta jako fakultet już w programie jesiennym 2018 nie występuje i dobrze. Wszystkie opisy wcześniejsze oddają klimat , więc w zasadzie nie ma specjalnie czego dodawać.Dzieci żebrzące na ulicach łąpią za serce .

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    Wszystko w porzadku

    Zdzisław, 25.03.2024 | Termin pobytu: marzec 2024

    Wszystko w porzadku , ale sa pewne uwagi. Za malo wolnego czasu i za malo snu. Poza tym jedzenie w niektorych hotelach dosc slabe . Rowniez brak informacji w ktorym hotelu [adres] gdzie spedzimy piersza noc.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    20

    Magiczne Indie!

    Wojciech, Warszawa 21.05.2014

    Bardzo fajna wycieczka - godna polecenia. Do Indii dotarliśmy liniami tureckimi (Turkish Airlines) z przesiadką w Stambule. Na szczęście nie musieliśmy długo czekać na samolot w stolicy Turcji. Warunki na pokładzie naprawdę bardzo dobre. Na miejscu udało nam się zwiedzić wiele fantastycznych miejsc (większych i mniejszych miejscowości). Czasami pobudki były bardzo wczesne. Hotele stosunkowo dobre: 3 i 4*. Jeden tylko - w Jaipurze, był dyplomatycznie mówiąc bardzo skromny (Niektórych uczestników wycieczki nawet tam okradziono!). Jeden nocleg był na pustyni (wraz z kolacją i wieczorkiem folklorystycznym) - jak dla mnie zbędna atrakcja, chociaż na pewno ciekawe przeżycie (spanie w dwuosobowych namiotach) - chociażby ze względu na toaletę. Niezbędne okazały się latarki. Wyżywienie bardzo dobre jak na warunki indyjskie - głównie lokalna kuchnia (bufet), ale niezbyt pikantna (dostosowana do warunków europejskich). Śniadania były bardzo wcześnie, a obiadokolacje bardzo późno, na szczęście w trakcie dnia zatrzymywaliśmy się na dodatkowo płatne lunche, które były dobre, obfite i z umiarkowanymi cenami. Mieliśmy świetnego pilota (panią Beatę Rzepecką). Wykazywała się niezwykłymi umiejętnościami logistycznymi, miał wysoką kulturę osobistą i posiadała dużą wiedzę o Indiach. Dzięki niej udało nam się zobaczyć wszystko co było zaplonowane, a nawet więcej i to bez zbędnego pośpiechu. Zupełną pomyłką byli lokalni przewodnicy, którzy praktycznie nic nie robili (oprócz brania pieniędzy),a czasami nawet przyczyniali się do opóźniania wycieczki. Gdyby nie nasza pilotka... nie wiem jakby to wszystko wyglądało. W trakcie imprezy były też organizowane niezbyt drogie za to ciekawe wycieczki fakultatywne do: Galty (świątynia małp - rewelacja, bo jest ona wykuta w skałach); teatru w Agrze (świetny, bo można poznać kulturę Indii) i do Matury (miejsce narodzin Kriszny i spotkanie z polskimi krisznowcami). Nasza grupa liczyła 28 osób i poza 2 panami-maruderami, którzy siedzieli z tyłu autokaru, ludzie byli naprawdę sympatyczni (praktycznie z całego kraju). Autobus skromny-klimatyzowany, za to z profesjonalną obsługą kierowcy i jego pomocnika (wielokrotnie jego działania były potrzebne podczas wymiany kół, ponieważ kilka razy złapaliśmy po prostu gumę). W trakcie imprezy była okazja pojeździć na wielbłądach, jeepami i na słoniach, a także zafundowano nam przejazd rikszą rowerową i tuk tukiem - wszystkie przeżycia niezapomniane. Ponadto w trakcie zwiedzania mieliśmy wizyty w lokalnych emporiach - dywanów, tkanin, miniatur, biżuterii, itp. - ciekawe, ale ceny bardzo wysokie, czasami (ale nie zawsze) było to po prostu nieopłacalne. Oczywiście zakupy można robić na ulicy, okazji jest wiele, ale trzeba się targować. Godne polecenia (w kwestii zakupów) są produkty niedostępnej w Polsce firmy Himalaya (leki na bazie ziół). Niestety trzeba pamiętać, że hindusi mają wiele rzeczy w sklepach, ale często w pojedynczych sztukach, egzemplarzach - nawet cukierki kupuje się na sztuki. Warto zainwestować też w indyjskie przyprawy czy herbaty. Ja byłem w lutym i pogoda była świetna (ok. 30 stopni). W sumie to pełne dwa tygodnie, ale proszę mi wierzyć, że czas mija bardzo szybko. Ostatnią wielką atrakcją jest powrót do domu i odprawa na lotnisku w Delhi (nie psuję niespodzianki, więc nie wyjaśnię dlaczego będą musieli Państwo być na lotnisku na 3 h przed odlotem...).

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    29

    Kolory pustynnych miast

    Krystyna 05.01.2018 | Termin pobytu: styczeń 2018

    Byliśmy na wycieczce w terminie 20.12.2017r. - 3.01.2018r. Baliśmy się wyjazdu do Indii słuchając opinii o brudzie, smrodzie itd. Wyjazd odkładaliśmy od paru lat. Zupełnie niepotrzebnie. Radżastan jest przepiękny, kolorowy. Tacy sami są Hindusi. Przez dwa tygodnie nie widzieliśmy żadnej osoby załatwiającej potrzeby fizjologiczne na ulicy. Przestrzegając zasad - częste dezynfekowanie rąk, nie jedzenie świeżych warzyw - nie mieliśmy żadnych problemów żołądkowych. Pomaga również przyjmowanie lekarstw procentowych :) Dodatkowego uroku dodaje Pani Beata Rzepecka swoją osobowością i wiedzą. Na pewno warto podkrelić, że cała grupa była przesympatyczna, zgrana i zdyscyplinowana.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem