Kategoria lokalna: 2
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
zameldowano nas w pokoju, ktory teoretycznie został przygotowany na nasz przyjazd a praktycznie był brudny z masą rożnych robaków - z toalety nawet nie skorzystałam( wolałam ogólnodostępna przy recepcji), spałam w ubraniach z obawy przed brudem. Po naszej interwencji manager hotelu stwierdził ze nie ma żadnego pokoju innego na zamianę, natomiast po rozmowie z rezydentem okazało sie ze sa. Dostalismy odrobinę lepszy pokój, czystszy. Panie sprzątające tragiczne, sama musiałam posprzątać zeby doprowadzić toaletę do używalności. Ręczniki zmieniono raz, dzien przed naszym powrotem. Z pokoju ginęły po rzekomym sprzątaniu (zabraniu śmieci) papierosy. Jedzenie tragiczne. Jedyne co mi smakowało to jogurt grecki i moussaka ktora była raz. Wszytsko po taniości - nie polecam.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Niestety jestem rozczarowna. Byliśmy w lipcu 2017. Rozumiem, że w ofercie pisze: wakacje na każdą kieszeń, ale to jednak przesada. Przypomniały mi się czasy PRLu - głównym wspomnieniem będą kolejki po wszystko: po klucze do pokoju, po jedzenie na stołówce, po drinki w barze, po pilota do klimatyzacji...stoisz i stoisz. Nie wynika to z pracy obsługi - starają się, ale z organizacji pracy - za mało obsługi i "boss w krawacie" - który tak sobie wymyślił i rządzi...a Polacy czekają. Panuje nerwowa atmosfera, bo gościu odlicza wszystko co do minuty - np. trzy osoby stoją przy barze tuż przed godzina zamknięcia a on ich przegania - tak samo w jadalni itp... Huczy też na obsługę i jest niemiło. Jedzienie - codziennie to samo, jednak smaczne gulasze. Pokoje ok, sprzątane codziennie. Polska strefa to kwestia gustu - my omijaliśmy. Najgorzej było jednak podczas dotarcia na miejsce - wpakowano kilkanście osób do jakiejś piwnicy (bez klimy, obsmarowana i brunda, jak w ....ech..) i kazali czekać (my czekaliśmy 4 godziny na opaski - żeby napić się wody w barze, 6 godz na obiad i pokój a 10 na cholernego pilota do klimy). Inni czekali dłużej. Przy wylocie - niektórzy musieli opuszczać pokój o 11 a wyjazd mieli o 24 w nocy - to chyba jednak nie kwestia hotelu a biura podróży - nie dograno dób hotelowych - albo kwestia durnego "bossa w krawaciku" - nie wiem. Za dużo stresu, jak dla mnie i nie wracam tam już nigdy
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Kupując wycieczkę za 1300zł w sezonie nie spodziewaliśmy się rewelacji ale to co zastaliśmy na miejscu przerosło nasze najgorsze oczekiwania. Po przyjeździe do hotelu udaliśmy się do recepcji w celu zakwaterowania, miły Pan z recepcji wziął od nas dowody, założył nam opaski po czym oświadczył, że nie może nam oddać dowodów odrazu, że możemy je odebrać dopiero wieczorem. Dosyć zdziwieni udaliśmy się po walizki, ku naszemu zdziwieniu boy hotelowy zaniósł nam jedną walizkę pod same drzwi naszego pokoju, od tej chwili zaczęła się zabawa... Jeżeli Rainbow uważa, że Sunny Garden (wcześniej Tele Machos - polecam zapoznanie się z opiniami pod właśnie tą nazwą) zasługuje na 3 gwiazdki, zastanawiam się czym kierowało się biuro podróży nagradzając dodatkową gwiazdką hotel, który w lokalnej klasyfikacji ma tylko 2 gwiazdki. Jeżeli chodzi o pokoje, mieszkaliśmy w bungalowie w którym jedynymi plusami była działająca klimatyzacja i lodówka. Podłoga była brudna, z poprzyklejanymi włosami pod szafkami, ochyda. Nie wspomnę w jakim stanie były materace na których spaliśmy.. Brudne, poplamione, śmierdzące. Prześcieradła które dostaliśmy do przykrycia były porwane. Łazienka co prawda była wyremontowana, lecz niestety aby skorzystać z toalety trzeba było wejść do brodzika, zamknąc drzwi i dopiero wtedy można było korzystać. Jeżeli chodzi o prysznic był tam tylko brodzik i za krótka zasłona, która miała chyba uchronić łazienkę przed zachlapaniem. Pomimo zasłony i odpływu w podłodze po każdym prysznicu musieliśmy wycierać podłogę, kilka razy wyzymając dywanik ponieważ cała łazienka była wypełniona wodą "do kostek". Po kąpieli udaliśmy się na kolację a tam czekała nas kolejna przykra niespodzianka. Kolejka w której dzień w dzień spędzaliśmy około 20-30 minut aby dostać się po coś do jedzenia. Co się tyczy jedzenia, jeżeli tak jak ja jesteś "FIT CZŁOWIEKIEM" nie licz na to, że uda Ci się utrzymać swoje zdrowe nawyki żywieniowe w Sunny Garden. Śniadanie - dzień w dzień białe pieczywo, szynka, dżem, miód, wyschnięte parówki, jajko na twardo, fasolka w sosie pomidorowym. Obiad - Makaron z mięsem z poprzedniego dnia, ryż z tłuszczem i mięsem, fasolka, skrzydełka z indyka na których nie było niestety mięsa w ramach deseru jeden owoc na osobę, trzeba było dobrze wybierać ponieważ większość z brzoskwiń była spleśniała. Kolacja - fasolka z obiadu z parówkami ze śniadania w formie leczo, ten sam ryż, sałatka z pomidorami i szynką ze śniadania i w ramach deseru miseczka galaretki oczywiście jedna porcja dla jedej osoby. Największym rarytasem był arbuz, niestety nie można było liczyć na dokładkę ponieważ każdy miał swoją wydzieloną porcję. Przekąski w barze obok basenu do wyboru: spalona pizza lub suche tosty - na jedno i drugie trzeba było czekać około 40minut ponieważ w barze jest tylko jeden piekarniczek i jeden toster. W ofercie jest informacja o przekąskach od 10-17 brak informacji o przerwie w wydawaniu w godzinach 13-14:30. Oczywiście żeby dostać się do baru trzeba było swoje wystać gdyż pracował tam tylko jeden Pan. Po kolacji udaliśmy się do Polskiej Strefy, świetne miejsce jeżeli ktoś leci do Grecji żeby słuchać disco polo, nastomiast sam prowadzący - Rafał, fantastyczny, przezabawny człowiek. Wycieczki lokalne dostępne były w dosyć przystęnych cenach ok.30 euro od osoby. Kolejnym minusem na naszej liście jest zachowanie się wobec klientów biura Rainbow oraz rezydenta dyżurującego w hotelu. Kupując wycieczkę nasi znajomi dostali informację, że powrót z Korfu do Warszawy zaplanowany jest na godzinę 13, tydzień przed wylotem okazało się, że powrót zostaje przełożony na godzinę 4:40, Pani w biurze podróży powiedziała im, żeby kompletnie się tym nie przejmowali bo to wszystko jeszcze się zmieni. Dzień przed wylotem, wszyscy razem poszliśmy sprawdzić godzinę zbiórki do wyjazdu, okazało się, że musimy spędzić 15 godzin pozbawieni pokoi, wyżywienia czy chociażby wody. Ludzie, którzy przyjechali na wycieczkę z dziećmi musieli "koczować" pod ręcznikami na leżakach żeby dzieciaki mogły pójść spać. Nikt z obsługi, żaden z rezydentów nie pofatygował się do nas aby zapytać czy czegoś nie potrzebujemy!!! Podsumowując, nie polecam nikomu tego hotelu ani biura podróży - to były moje pierwsze i ostatnie wakacje z Rainbow.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Szanowni Państwo, ten hotel to absolutna klapa. Nie polecam nikomu. Gwiazdki oczywiście najwyżej 2; trudno mi zrozumieć, dlaczego Rainbow ocenia ten hotel na 3*. To przede wszystkim mnie zmyliło i do Raibow mam o to pretensje. Są tam przecież rezydenci, którzy powinni przekazać swoją i turystów opinię. Nie pamiętam, czy we wcześniejszych komentarzach ktoś wspomiał np. o parasolach przy basenie? Te parasole, to właściwie "parasolki", które nie objmuję cieniem nawe jednego leżaka. Leżaki oczywiście brudne. Dwie gwiazdki to niewiele, ale nawet to zobowiązuje do czystości. A tej nie było. Wszystko, co negatywne w poprzednich opiniach, jest niestety prawdą.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ogólnie wycieczki nie polecam nikomu. Naprawde szkoda pieniedzy. ten wyjazd nie jest wart zadnych pieniedzy. POLSKA STREFA - tragedia. od 18-23 puszczane disco polo ( majteczki w kropeczki itd) osoby które mieszkają w bungalowach są najbiedniejsze. Muzyka puszczana tak głośno, że ściany się trzęsą całe. Prośba o przyciszenie nie działa, menager hotelu tłumaczy ze tak musi byc. Później wiele osb (po 23) zostaje przy basenie i dalej śpiera muzyka gra potem z baru. o 2 w nocy byłam poprosic o przycieszenie muzyki i uciszenie gości to usłyszałam od menagera ze to nie mozliwe bo ludzie sie bawia i kupuja alkohol z baru i nie uciszy ich. PORAZKA alkohol serwowany jest do 21 ale od 20 sa kolejki po niego na 15 osb gdy zbliza sie 21 menager staje za plecami barmana i jak tylko wybije 21 kazde płacic nawet jak juz sie udało dobic do baru po 20 min stania i czekania na swoja kolej. Jedzenie to wielka porazka. Rzeczy podawane na obiad, zostaja podane później na kolacje a jak nie zostana zjedzone to na obiad nastepnego dnia. Monotonia brak owoców. dla pierwszych którzy przyjda na posiłek stoi pani w rekwiczkach i podaje do ręki jedna nektarynkę ( jak w więzieniu). Mięsa prawie nie ma albo są kości do obgryzienia albo jakies sosy, w których jest głównie tłuszcz do zjedzenia. Kolejka na stołówce ( bo restauracja tego nazwać się nie da) jest ogromna. JEDNA WIELKA TRAGEDIA
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Witam jeżeli chodzi o pokój to dostaliśmy stary wysłużony nieremontowany z obskurną łazienką( brudne rurki poprowadzone po wierzchu, ciasny prysznic z zasłonką z któego wszystko leci na całą łazienkę do brudnej kratki w podłodze ) Meble chyba pamiętają poprzednią epokę w tym rozlatujące się łóżka które co jakis czas trzeba było poprawiac bo wylatywały deski spod materaca( zupełnie co innego niż na zdjęciach). Jeżeli chodzi o jedzenie to: pomidor, ogórek, sałata fasola wszystko bez smaku krojone na biegu, dalej makaron, pulpety niewiadomeogo pochodzenia i suchy wiórowaty kurczak. Na stołówce brak klimatyzacji i to powtarzające się menu codziennie to samo niewspominając o kolejce sięgającej 15metrów i przyprawach na stolikach tak umazanych że strach tego dotknąć żęby sie nie przykleić. Pseudo all inslusive który działa do 21 30 i ani minuty dłużej pomimo że sie stoi w kolejce 15min. Wycieczki oferowane przez rezydenta droższe o 1/3 od tych 500m od hotelu i o gorszym standardzie, tak samo z samochodami które oferują i żądają jeszcze kaucje która w innych wypożyczalniach nie występuje.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel fatalny nie pojadę. We wrześniu bylismy na Skopelos - było fantastycznie! - tutaj dno.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Sunny Garden aliaz Telemachos to nagorszy "hotel" w którym byliśmy to Greckie 2 gwiazdki brudno,chamska obsługa szefostwa,żaden All inclusive co do jedzenia i bar,brak wszystkiego i wliczone serwowane porcje,stół szwedzki nie istnieje,napoje kiepski i nalewane z termosów,naczynia prawie wszystkie plastikowe tłuste i nie domyte trzeba wycierać serwetkmi ogólnie bałagan i brak organizacji.Można by pisać dużo na ten temat ale już jest masa opinii tego przybytku na wakacje.pl warto poczytać.Kto jeszcze może niech żąda zmiany hotelu na inny lub szuka coś innego.Szkoda że tak renomowane biuro jak Rainbow BABRA !!!!! sobie opinie.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
PORAŻKA,bo inaczej nie mogę zacząć.Na wstępie chciałbym w imieniu swoim, rodziny, a także innych uczestników imprezy którzy lecieli lotem Korfu-Warszawa podziękować biurze Rainbow za niezapomniane piętnastogodzinne czekanie na walizkach w piwnicznym holu na autokar który przewiezie nas na lotnisko.Oczywiscie czas odliczany został po wykwaterowaniu nas ,znakiem tego nic nam się już nie należało,masakra .(ZDJĘCIA W ZAŁĄCZNIKACH).Z wielką satysfakcją pragnę przychylić się do opini Pani Dominiki która także dodała komentarz na tej stronie .Nic dodać nic ująć.Zakwestionował bym także ,,Piękne widoki wokół hotelu'',wszędzie syf i brud a na wejsciu przywitała nas sterta worów na śmieci ok trzydziestu.(PRZY TEMPERATURZE ok 40 STOPNI ROZKŁADAJĄCE SIĘ RESZTKI JEDZENIA)smród nie do wytrzymania.Zastanawia mnie też czym kierowało się Rainbow pisząc że do plaży jest 800metrów hmmm.... może w lini prostej przecinając parkany,krzewy i prywatne posiadłosci może by wyszło,ale napewno nie idąc wyznaczoną do tego drogą.Nie wiem czy przypadkowo czy umyślnie Rainbow nie poinformowało nas że hotel zmienił nazwę z Telemachos na sunny garden,jest to istotna żecz ze względu na to że opini pod Telemachos jest mnóstwo i same negatywne a pod sunny garden widocznie nie zdążyło się uzbierać.Upraszczając i kończąc te przykre wypociny stanowczo odradzam zarówno hotelu jak i biura podróży.Wydałem na tą wycieczke 6200zł..........a mógł bym te pieniądze spożytkować na naprawdę niezwykłą wycieczke.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zdecydowanie odradzam pobyt w tym hotelu! To co proponuje hotel, a co jest zaprezentowane w ofercie jest po prostu nie fair! Wyposażenie pokoju zwałaszcza w części bungalowej nie odzwierciedla zdjęć zamieszonych na stronie www. Nie wystarczająca ilość leżaków nad basenem Hotel brudny i tylko w części odnowiony, wymiana ręczników co drugi dzień, pleśń w pokojach. Jedzenie – bardzo niesmaczne. Posiłki monotonne. Obsługa: Niemiła, antypatyczny kelner, który potrafił nie wydać przekąski/ drinka z oferty all inclusive, bo wg. niego ktoś już za dużo zjadł……… - widziałam na własne oczy jak odmówił zaserwowania pizzy gościom…. Czystość: Sprzątanie brudną ścierką, zostawianie papieru toaletowego pod drzwiami.