Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Naszą drugą objazdówke pilotowala "Martini".. niestety miala pecha, byliśmy na Cesarskich Miastach z Gosią, różnica byla przeogromna, Martynie nic się nie chcialo, dzialala do wyczerpania baterii, coś nam przekazywała, ale nagle braklo jek zasilania. Cieszymy się że nas, nie pogubiła, jej idea polegała na sprzedaży dóbr ( pamiatek i uslug) chętnie stawała za kontuarem i przypuszczam, że lokalni rzemieślnicy byli jej wdzięczni za dryg handlowy.. brak organizacji oraz przekazania wiedzy , pretensje, że nie zaplacono pasterzom.. albo inne nietrafione oferty np. Daktyle, 2 x droższe niż w najbliższym miasteczku.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wraz z małżonką mieliśmy przyjemność skorzystać z w.w. oferty . Wyjazd dotyczył objazdówki w dniach 23.09 - 29.09 oraz pobytu w Agadirze do 07.10 2016 r. W tym czasie mieliśmy możliwość zwiedzić dużą część Marokoka z jego osobliwościami .Mogliśmy zobaczyć róznice kulturowe w części południowej Maroka i części północnej z Jej perłą Marakeszem .Cały wyjazd uważamy za udany . Program objazdówki w 100% . Bardzo duża zasługa p. Małgosi - Naszego pilota , której wiedza oraz profesjonalizm odróżnia od postawy niektórych rezydentów ( Agadir ) . Pobyt w Agadirze - hotel Al Moogar oceniamy pozytywnie . Pokój oraz wyżywienie O.K. . Położenie hotelu wspaniałe , przy promenadzie i faktycznie przy plaży . Tu również chodząc po uliczkach ( starego Agadiru ) , spacerując po przestronnych alejach widzimy różnice dzielące to miasto . Raz jeszcze dziękujemy za mile spędzony czas i szczerze polecamy tą Imprezę .
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jestem pod wrażeniem "Magicznego Południa", wycieczka bardzo udana, chociaż nie obyło się bez mankamentu. Kierowca i pomocnik bez zarzutu. Pokoje hotelowe na dobrym i bardzo dobrym poziomie (jak na objazdówkę). Jedzenie - skromny wybór mięs, ale bogaty sałatek i innej "zieleniny", nie trzeba zabierać nic ze sobą z kraju, a kupować niedrogie, wyśmienite owoce (mandarynki, banany, pomarańcze) oraz pieczywo i ciastka tudzież daktyle. Odradzam posiłek (lunch) w sugerowanym przez pilotkę zajeździe - mikroskopijne dania i z reguły niedojedzone do końca - szkoda czasu i pieniędy. Im dalej na południe tym słodsze owoce i bezproblemowy ich zakup. Autobus w miarę nowy i sprawny (brak możliwości odsunięcia foteli od siebie - pewna uciążliwość w czasie dłuższych przejazdów). Sugeruję zakup w pierwszy dzień sześciopaka wody po 1,5 litra nie tracimy wówczas czasu na szukanie i kupowanie wody w trakcie trwania wycieczki. Konieczna ciepła pidżama bez względu na wiek turysty i porę roku - noce są bardzo zimne, przez sporą różnicę temperatury w dzień i w nocy.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jestem zadowolony z wycieczki.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Tak, polecam ten objazd i dobrze, że nasza pierwsza przygoda z Marokiem zaczęła się od południa...a pustynia wymiata....pilot Pan Kamil ogromna wiedza miła i sympatyczna osoba...
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Południe Maroka to ogrom wrażeń dla miłośników krajobrazów, gór i pustkowi. Można zobaczyć kawałek prawdziwego Maroka, innego niż z perspektywy typowych miejsc turystyczno - plażowych.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Kraj o barwnej, fascynującej historii, różnorodnych krajobrazach, kryjących opowieści z tysiąca i jednej nocy wspaniałych pałacach, warownych kazbach oraz bajkowych medinach, przemierzanych przez wielbłądy szlakach handlowych, dzięki swemu położeniu na styku rozmaitych kultur i cywilizacji wyrobił sobie miano perły Maghrebu. Bogactwo wielowiekowej kultury, baśniowe mediny, tajemnicze kazby, tętniące życiem arabskie targowiska, cuda przyrody, wypełnione daktylowcami pustynne saharyjskie oazy, malownicze plenery skalistych gór atlasu oraz przepastne kaniony, oglądane z perspektywy karawany wielbłądów niepowtarzalne pustynne zachody słońca, to tylko niektóre z atrakcji, które czekać będą przybywającego tu wędrowca. Wyjątkowe warunki naturalne oraz brak masowej turystyki, sprawiają że w tutejszych plenerach nakręcono wiele kinowych hitów. Magiczne południe to wspaniała, rekreacyjna wycieczka, gdzie nie ma pośpiechu, gdzie można delektować się chwilą. Piękne krajobrazy, zadziwiające architekturą gliniane kazby, czy też wdzierające się w saharyjskie piaski gaje palmowe to wrażenia, które na długo pozostaną w pamięci łowców przygód. Jest to także interesująca alternatywa dla tych, którzy po obejrzeniu Cesarskich Miast chcieliby poznać Maroko o zupełnie odmiennym, mniej komercyjnym obliczu. Magiczne południe to także idealna oferta dla tych, którzy dysponując skromniejszym budżetem chcieliby zaznać nieco egzotyki, pokontemplować cudowne krajobrazy, zaznajomić się z piękna architekturą, poczuć odmienną kulturę, poznać inne obyczaje, czy też posmakować ciekawej kuchni.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Objazdówka dla chcących trochę odpocząć i poznać ukorki południowego Maroka. Trasa komfortowa, hotele dobre, choć zawsze znalazł się jeden minus, ale nie można mieć wszystkiego za takie pieniądze. Pilot pomocny, ale należy sprawdzać ceny w sklepikach i porównywać je samemu. Czas świetnie wypełniony, ale bez gonitwy. Ludzie nastawieni pokojowo, ale chcący zarobić na turystach na każdym kroku. Ogólnie polecam!
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo miła i ciekawa wycieczka, relaksacyjna, krajobrazy przepiękne, super widoki. Pani Małgosia,super przewodniczka o wielkiej wiedzy o Maroku, gada tak wiele, że aż czasami trochę za dużo, nie trzeba wszystkiego powtarzać 4 razy. Troszkę niepotrzebnie pani Małgosia strofuje ciągle uczestników wycieczki zabraniając im gadać w autokarze, bo ona właśnie mówi. Pani Małgosia (bardzo, bardzo miła i z wielką wiedzą o Maroku) nie odróżnia jednak choreografi od scenografii. W Muzeum kina nie było ani krzty choreografi, co wspominała Małgosia kilkukrotnie, tylko scenografia.... Pani Małgosiu choreografia to taniec.. Zakwaterowanie w Agadirze w Tagadirt -to beznadzieja- suterena bez klimy i bez możliwości orwarcia okna,mozna sie tam udusić i byc zjedzonym przez jakieś robale czy mrówki.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Na wstępnie chciałbym zaznaczyć, że objazd należy do raczej spokojnych - nie natłoku zwiedzania w programie. Nie mniej jednak oferowane wrażenia są ciekawe i pozwalają zobaczyć, jak wygląda Maroko poza miastami. Zakwaterowanie pozostawia wiele do życzenia, szczególnie hotel La Perle du Sud w Ouarzazate - dostaliśmy tam pokój z karaluchami w łazience. Po zgłoszeniu w recepcji przekwaterowali nas do takiego, gdzie kanalizacja wybijała pod prysznicem i panowała w całym pokoju szambowa atmosfera. Mam mieszane odczucia dotyczące pilotki wycieczki, pani Martyny. 1) Przekazywane informacje były często interesujące, jednak sposób ich podania pozostawiał wiele do życzenia – był chaotyczny, a momentami sprzeczny, co wprowadzało dezorientację. 2) Zdarzało się, że żartobliwie sugerowała, iż dane miejsce nie jest warte uwagi i wystarczy na nie kilka minut. W praktyce okazywało się ono wyjątkowo piękne, co mogło zmylić uczestników – część osób nie zabierała tam aparatów lub nakryć głowy, przez co zwiedzanie było dla nich mniej komfortowe. 3) W narracji można było wyczuć protekcjonalność w stosunku do Maroka, wypowiadała się o niektórych aspektach z wyższością Europejki, co bywało przykre i niepotrzebne. 4) Nieprzyjemnym doświadczeniem była także sytuacja, gdy jedna para spóźniła się na zbiórkę – pani Martyna udzieliła im przy całej grupie ostrej reprymendy. Choć rozumiem, że punktualność jest ważna, forma zwrócenia uwagi była nieadekwatna i wprawiła część uczestników w zakłopotanie. Warto dodać, że miejsce zbiórki znajdowało się poza trasą zwiedzania i należało tam dojść samodzielnie, co w upale mogło sprzyjać pomyłkom. 5) Do pozytywnych stron należy zaliczyć to, że pani Martyna chętnie pomagała w rozwiązywaniu problemów z zakwaterowaniem w hotelach oraz okazywała dużą wrażliwość na los zwierząt, co było bardzo sympatycznym akcentem.