Opinie klientów o Magiczne Południe

5.4 /6
1026 
opinii
Intensywność programu
4.7
Pilot
5.5
Program wycieczki
5.5
Transport
5.7
Wyżywienie
4.8
Zakwaterowanie
4.9
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

6.0/6

Andrzej, Suchacz 04.01.2017
Termin pobytu: grudzień 2016

Magicznie

Widoki piękne, historia i ludzie fascynujący. Hotele i wyżywienie dobre, zgodne z kategorią hotelu.Ciepło, miło i bezpiecznie. Specjalne pozdrowienia dla Martyny naszej pilotki.

6.0/6

DOROTA, Pomorze 26.03.2024
Termin pobytu: marzec 2024

Magiczna kraina, magiczni ludzie, magiczny czas

To było moje pierwsze zderzenie z jakże odmienną od europejskiej orientalną kulturą i muszę przyznać, że na pewno nie ostatnie. Wszystko mi się podobało. Hotele naprawdę, jak na objazdówkę bardzo przyzwoite i czyste. Jedzenie wszędzie bardzo smaczne. Program uważam, że dostosowany do uczestnika w każdym wieku. Autokar klimatyzowany. Kierowca zawsze na czas, pomocnik pomagał z walizkami. Ale co mnie najbardziej zachwyciło, to niezwykła pilotka- Pani Nina. Onieśmielająca wiedza, do tego niesamowicie wyczulająca na kulturę regionu. Opowiadała tak, że człowiek z zaciekawieniem słuchał, obalała mity a jak trzeba było to oczywiście przestrzegała. Miałam trochę obaw o podróż do tego kraju, ale zupełnie niepotrzebnie. Wiem jedno, ta wycieczka przekonała mnie do tego, żeby wrócić na te niezwykłe tereny. To niesamowity oddech od europejskiego pędu. Ludzie są serdeczni, pomocni no i uczą się pilnie j. polskiego :) Wszystkim niezdecydowanym, zdecydowanie polecam.

6.0/6

Elżbieta 24.02.2018

Naprawdę magiczne południe !

Jestem zafascynowana Marokiem dzięki uczestnictwie w tej wspaniałej wycieczce! Jest to okazja do zobaczenia zarówno miejsc, gdzie i jak żyją skromni ludzie oraz dużych miast takich jak Agadir i Marrakesh, pustyni, wytworów artystycznych: stoły, umywalki, faontanny zrobione z płyt zawierajacych naturalne skamieliny, obrazy wykonane zieloną herbatą i szafranem, a widoczne dopiero po podgrzaniu palnikiem... Równie interesujące są zwiedzane doliny rzek, oazy, muzea, pomieszczenia, gdzie mieszkali wezyrozwie wraz z haremami, Ksary, czyli tamtejsze zamki, jeszcze zamieszkałe,więc nie wszystkie pomieszczenia są udostępniane z uwagi na mieszkańców, Ogrody Majorelle, Studio Filmowe Atlas Studios, a podczas przejazdu cały czas towarzyszy nam widok na Atlas - wspaniałe i zachwycające góry. Hotele są dobrze wyposażone, prawie wszystkie to riady, wszędzie jest bardzo czysto, obsługa wzorcowa, jedzenie urozmaicone w ilości nieograniczonej, w każdym hotelu jest bezpłatne wifi, czego niestety nie ma w Europie ... Nasz pilot, Pani Katarzyna, posiadała dużą wiedzę na temat kultury marokańskiej, codziennych i świątecznych obyczajów oraz wiele praktycznych informacji na temat życia w Maroku, czym bardzo chętnie dzieliła się znami. Prawdopodobnie to dzięki przepięknym widokom i informacjom o Maroku uzyskanym od przewodniczki jestem tak zauroczona tym miejscem, że chcę jak jajszybciej tam powrócić. Widoki przepiękne nie tylko podczas objazdu. Z samolotu, oczywiście poza Europą, gdzie przeważnie chmury przesłaniają widoki, dolatując do Maroka lub opuszczając Maroko można zobaczyć Cieśnię Gibraltarską, czyli miejsce, gdzie Europa i Afryka są jednocześnie widoczne, a więc połączenie Oceanu Atlantyckiego z Morzem Śródziemnym! Polecam tę wycieczkę wszystkim, nawet niezdecydowanym jeszcze na wyjazd do Maroka, gdyż z pewnością pokochają to miejsce tak jak ja, a jeżeli nie, to na pewno nie będą żałować, że wybrali tę wycieczkę objazdową. Dlaczego nie zamieszczam zdjęć? Bo to trzeba ujrzeć na własne oczy, żadne zdjęcia nie są w stanie odzwierciedlić tego, co miałam okazję zobaczyć! Gorąco polecam Elżbieta

6.0/6

Renata, Łódź 23.01.2019

Sylwester na Saharze - wydmy, wielbłądy i zachód słońca ...

Nowy Rok spędziliśmy na wycieczce w Maroko. W ciągu tygodnia przejechaliśmy ok. 2000 km zwiedzając miasta i pustynię. W trakcie wycieczki dużo czasu spędza się w autokarze, ale to nie nuży, ponieważ krajobrazy po drodze rekompensują trudy podróży – Sahara jest przepiękna. Do tej pory nie wiedziałam, gdzie są góry Atlas – teraz wiem, że widoki są niesamowite. Wycieczka nie jest forsowna, ale organizatorzy dbają, by w trakcie zapewnić uczestnikom różnorodne atrakcje. Oglądaliśmy gaj palmowy, gdzie uprawia się duże ilości … jarmużu (kto by pomyślał, że jarmuż jest tak popularnym warzywem na pustyni), zwiedzaliśmy dolinę, gdzie uprawia się szafran, widzieliśmy oazy, kazby i ksary i oprócz atrakcji typowych dla turystów – mogliśmy spojrzeć na prawdziwe życie – ciężkie, nielukrowane warunki życia na pustyni, biedę i „minimalizm” – w takim znaczeniu, że można żyć w namiocie, gdzie jedynym wyposażeniem jest palenisko do gotowania żywności, garnek, czajnik i nawet erzatz nowoczesności, czyli solary na dachu nie sprawiają, że życie staje się łatwiejsze. Obiady jadaliśmy w małych knajpkach, oglądaliśmy spokojne, leniwie toczące się życie. Oglądaliśmy Studio Filmowe Atlas, gdzie buduje się plenery filmowe dla hollywoodzkich produkcji oraz Marakesz – klimatyczne miasto z ogromnym arabskim sukiem. To prawdziwa rozkosz wypić kawę w jednej z tutejszych cafe w stylu francuskim z widokiem na tętniący życiem rynek. Sylwestra spędziliśmy na pustyni, po tym jak wielbłądy zawiozły nas na wydmy – obserwowaliśmy zachód słońca, czyli klasyczne, harmonijne widoki – piasek, wielbłądy i słońce – atrakcje jedyne w swoim rodzaju.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem