Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Mówią, że podróże kształcą - i rzeczywiście tak jest. Z każdej wyprawy wracałam bogatsza o nowe doświadczenia, wrażenia i widoki. Ale ten wyjazd - był „wyjątkowo wyjątkowy”. W ciągu tych kilku dni, przemierzyliśmy ponad 2000 km po dzikim Maroko. Dzikim - bo w zdecydowanej większości czasu z dala od dobrze znanej nam cywilizacji. Poznawaliśmy miejsca, które są kolebką kultury Berberów, gdzie energia elektryczna, bieżąca woda czy własny pojazd jest luksusem (toalety w zasadzie nie istnieją). Niesamowita mieszanka kultur, nawyków, religii, zwyczajów, niecodzienne krajobrazy, które na zawsze zostaną w pamięci - właśnie to oferuje południowe Maroko. Trafiliśmy w tym wszystkim na genialnego pilota - Doskonale zna ich język, prawo, przyzwyczajenia, kuchnię i mieszkańców - przez co traktowana jest w Maroko jak tubylka. Jeśli ktokolwiek chce poznać inną stronę Maroko, daleką od luksusów Marakeszu czy Rabatu, a bardziej dziką - spędzić czas wśród Berberów, obserwować ich życie codzienne lub smakować ich kuchni. Udać się na Saharę gdzie z Nomadami i wielbłądami przemierza się piaszczyste wydmy i obserwuje się zachód słońca, przejechać się off-roadem po trasie Paryż - Dakar na pustyni, przemierzać góry Atlasu, piękne oazy, kosztować cudownych naturalnych soków, soczystych i słodkich arbuzów, korzystać z relaksującego Hammamu, zapomnieć o telefonie i istnieniu czasu innego niż ten, który wyznacza słońce na niebie - gorąco polecam południe Maroka, miejsca, gdzie każdy jest równy, a najlepszym poliglotą i najlepiej dogada się ten, który posługuje się językiem migowym.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
organizacja wycieczki bardzo dobra , przewodniczka pani Nina świetna ,hotele po drodze w miarę komfortowe, wyjazd na pustynię rewelacja, kierowca fantastyczny, widoki boskie
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jakość adekwatna do ceny - wyjazd odbył się na przełomie 2023/2024 r. Bezproblemowy przelot LOT Charters do Agadir. Hotele fajne, przestronne pokoje. Jedzenie w porządku. Na wycieczce dużo się jeździ autokarem. Ma charakter krajobrazowy. Dojeżdża się w niedostępne miejsca południowego Maroko.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Magiczne Południe to rzeczywiście magiczne na cześć Maroka. Wspaniała Sahara która dostawcza niezapomnianych doznań. Atlas towarzyszący podczas przajazdów. Możliwość zobaczenia i poznania tajniaków studiów filmowych. Wspaniali i otwarci mieszkańcy Maroka..
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Na początku objazdu nasza cudowna Pani Kristina-pilot wycieczki powiedziała nam, że zabiera nas w magiczną podróż i tak też się stało. Dość dużo podróżuję, ale ten wyjazd był moim najlepszym w życiu. Wspaniały pilot - Pani Krysia vel Kristina, perfekcyjnie zaplanowana każda godzina spędzona zarówno w autokarze jak i podczas każdego postoju. Maroko - od stolicy po pustynne, dzikie, nie ucywilizowane zakątki do tętniącego życiem Marrakeszu. Każdego dnia dostawaliśmy potężną dawkę informacji o miejscu w którym będziemy, o kraju w którym byliśmy jak również wiedzę praktyczną jak funkcjonować, jakie są opcje, gdzie dotrzeć, co warto zobaczyć samemu na własną rękę. Nigdy w życiu wybierając opcję samodzielnego zrobienia tej trasy nikt nie jest w stanie doświadczyć tego co było nam dane podczas tej podróży. Całości dopełniło wspaniałe towarzystwo całej grupy. Podróżowałam z synem -16 lat, który drugiego dnia powiedział, że chyba się urodził w Maroku - tak Mu się podobało. Kraj mega bezpieczny, przyjazny turystom, bez nachalności i chamstwa. Szczerze- zastanawiam się aby pojechać drugi raz w tą samą podróż!!!
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wspaniały wyjazd, bardzo ciekawa trasa wycieczki. Hotele czyste, klimatyczne; pyszne jedzenie. Szczególnie polecam dla osób lubiących poznawać nowe, ciekawe miejsca, szukających nowych smaków, chcących podziwiać piękno przyrody. Wycieczka na Saharę to prawdziwa perełka. Cały wyjazd oceniam bardzo dobrze. Nasz pilot -Kamil to człowiek z pasją, dbający o to by nie zabrakło nam wrażeń, pomocny w każdej sytuacji.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Rewelacyjna wycieczka pod każdym kątem. Świetna organizacja ze strony biura, niesamowita Pani przewodnik- Nina, która posiada ogromną wiedzę na temat kraju i wszystkich zabytków, które zwiedzaliśmy na objeździe. Pani Nina umilała nam czas w autokarze, bardzo ciekawymi opowieściami, filmami, czy też muzyką. Dzięki temu podróż mijała zdecydowanie szybciej, a ze względu na pokonywanie dużych odległości trochę tego czasu w autokarze spędzaliśmy. Maroko nas zachwyciło, zdecydowanie jest magiczne, trzeba to po prostu przeżyć. Z całą pewnością wrócimy. Temperatura we wrześniu około 30-35 stopni, poranki i wieczory nieco chłodniejsze, bardzo przyjemne. Hotele bardzo w porządku, czyste, sterylne, bez większych zastrzeżeń. Każdy hotel posiadał basen, co jest dużym plusem. Jedzenie również w porządku, z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie. Polecam każdemu wycieczkę fakultatywna na Saharę, niezapomniane widoki! My przeżyliśmy burze piaskowa i ogromną ulewę na pustyni, a ostatecznie cudowny zachód słońca!
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Piękna podróż, nawet podczas afrykańskiej zimy. Przyroda poraża, ludzie targują się mniej nachalnie niż na północy, jedzenie naturalne nieprzetworzone, możliwość egzotycznych dla nas zakuów. Maroko jest super! Przewodnik i organizacja pełen profesjonalizm. Każdy może się wybrać, bez względu na wiek, płeć czy kondycję.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Drugi tydzień w Maroku. Po "Cesarskich Miastach" w sylwestrowy tydzień ruszamy na "Magiczne Południe". Ta wycieczka kapała miodem na serce i duszę. To nie jest wyjazd dla tych, którzy chcą w autokarze odespać zaległości, bo widoki są z cyklu tych "rzucających na kolana". I nie tylko te z tarasów widokowych, ale także te z okien autokaru. Każda góra, każda mijana kasba, każda dolina widziana z trzech różnych stron przewija sie jak kolorowy film na wielkogabarytowym ekranie. Ksary, góry, trylobity, wielbłądy, autograf Russella Crowe na kawiarnianej półce wśród butelek alkoholu czy Michaela Douglasa grzejący się w blasku recepcyjnego kominka, osiołki, kaniony, olejek arganowy, belemnity, tażin, Yves Saint Laurent, ośnieżone szczyty i kwitnące w tle ich bieli bananowce, amonity, szare wino, Jamma el Fna, kozy, pustynne wydmy, herbatka z szibą, kobra, kaniony sezonowych rzek, Jardin Majorelle, marrakeski souk, plantacje palm i katapulta tuż po "wystrzeleniu" Asterixa. Te obrazy jak zdjęcia pozostają w pamięci i jak skany nazajutrz wracają z napisem "UWAGA! Nie resetować!" Ignorantom piękna, "Magiczne Południe", zalecam jako terapię obowiązkową !!! Fakultatywny wyjazd na pustynne wydmy (Erg Chebbi) to wspaniała przygoda. Karawana wielbłądów, czerwony piasek pustyni, piękne zdjęcia, a sam zachód słońca staje się przy tym wszystkim najmniej istotny. Wrażenia niezapomniane !!! Ogólnie grupa bardzo sympatyczna, organizacja nocy sylwestrowej w recepcji hotelu w studiu filmowym trwała ... kilka minut, a licznie się bawiący dwa razy witali Nowy Rok !!!. Polski i marokański - różnica jednej godziny. Brawa dla sporego grona młodych uczestników wycieczki i samego spotkania sylwestrowego - nadawali ton i formę całej tygodniowej imprezie.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Byłam na wycieczce objazdowej po Maroku i jestem zachwycona! Pani pilot wycieczki Martyna spisała się na medal – pełen profesjonalizm, świetne przygotowanie i bardzo miła atmosfera. Dzięki niej poznaliśmy nie tylko zabytki, ale i wiele ciekawostek o Maroku. Hotele były różnorodne – część bardzo klimatyczna, z lokalnym urokiem, choć zdarzały się miejsca z mniej smacznym jedzeniem lub brakiem ciepłej wody. Nie stanowiło to jednak większego problemu, bo cała wyprawa miała niesamowity charakter. Chociaż trasa była długa, podróż autokarem była bardzo komfortowa i nieodczuwalna, a widoki za oknem tylko dodawały uroku. Wycieczka na Saharę była jednym z najlepszych punktów programu – przejażdżka na wielbłądach, wydmy i pustynne pejzaże to coś, co zapamiętam na zawsze. Całość była świetnie zorganizowana, wszystko dopięte, dzięki czemu mogliśmy skupić się na podziwianiu pięknego Maroka. Cieszę się, że zdecydowałam się na tę wycieczkę – niezapomniane wrażenia! Gorąco polecam!