5.6/6 (234 opinie)
6.0/6
Na szlaku piękna... Nazwa adekwatna do całej wycieczki... Od 1 dnia miałem banan na twarzy i oczy jak 5 złoty... wyprawa idealna dla osób kochających przyrodę jak i historie. Jedni w sylwestra szykują się na bal, ile to nie wypiją. A my dreptamy po pustyni, jedni się kąpią w jeziorku co ma większe zasolenie niż Morze Martwe inni podziwiają lokalną faunę i florę, a nowy Rok jak inni leczą tzw chorobę Filipińską my podziwiamy piękny spektakl Gejzerów jednych z 6 na kuli Ziemskiej, i dla chętnych kąpiel w gorących źródłach czego chcieć więcej? Mimo pory deszczowej chyba tylko 2 dni były pełne chmur a tak to ciągle słońce. Ja osobiście byłem nastawiony na pustynie Atacama jak i Machu Picchu. Ale największe wrażenie sprawił na mnie Salar de Uyuni. Jak ktoś będzie miał do wyboru bliźniacze programy wybierajcie te z Salarem, mi się udało zobaczyć w stanie suchym jak i mokrym... lekka warstwa wody sprawia ze są odczucia ze jesteście w niebie. To jest takie miejsce ze nie da rady zrobić brzydkiego zdjęcia, trudno to opisać słowami trzeba to zobaczyć. Osoby co były ze mną tam a wiele widziały, stwierdziły ze chyba piękniejszego miejsca nie widzieli Co do przewodniczki mogę powiedzieć tylko, że chciałbym zawsze trafiać na taką przewodniczkę, kobieta z powołania nie przymusu, żywo i z pasją opowiada o historii i lokalnych zwyczajach. Z początku obawiałem sie że to zmarnowane pieniądze będą, teraz to tylko załuje ze tak mało czasu tam byłęm
6.0/6
Uczta dla oczu kochających przyrodę!.Niesamowite widoki warte nawet bólu głowy podczas choroby wysokościowej!Tylu cudnych miejsc zawartych w jednej wycieczce nie spotkałam na całym świecie!Warto zabrać odzież trekkingową i przygotować się na 4 pory roku.Przewodniczka Ania wspaniały człowiek,w pełni profesjonalna!Dziekuje z całego serca❤️
6.0/6
Tydzień temu wróciłam z tej wspaniałej wyprawy. Powoli aczkolwiek niechętnie otrząsam się z tych przeżyć. Decydując się na wycieczkę do Ameryki Południowej liczyłam na to, że nie będzie to zwyczajna zaplanowana co do godziny wycieczka i że nie wszystko będzie tu zaplanowane co do godziny i przewidywalne tak jak w programie. Uwielbiam małe niespodzianki i zawirowania na trasie, zmiany planów, coś w zamian czegoś. I własnie ta wyprawa do Chile, Boliwii, Peru spełniła moje oczekiwania. Przeżyliśmy kilka wspaniałych, nieprzewidywalnych zdarzeń o których nie zapomnę nigdy i które bedą stałym punktem opowieści w kręgu przyjaciół. Program wycieczki jest super ciekawy, fantastyczny, jednak przysłowiową solą i smaczkiem był nasz pilot pan Przemek Balle. To była jedna z niewielu wycieczek na której pilot nie poganiał i nie patrzył nerwowo na zegarek.Nie wprowadzał nerwowej atmosfery gdy któryś z uczestników minutkę czy dwie się opóźnił. Zawsze opanowany i pomocny w każdej sytuacji. Jak wspomniałam program był bardzo ciekawy, niemniej jednak pan Przemek starał się go nieco zmodyfikować tak abyśmy mogli zobaczyć nieco wiecej ciekawych rzeczy niż te z programu. Mam na myśli La Paz oglądane z gondoli w dzień i w nocy- dało nam to pełny obraz miasta, jego ukształtowanie, zróżnicowanie dzielnicowe, zabudowę a także uświadomiło nam w jaki sposób funkcjonuje komunikacja w mieście. Arcyciekawe to było dla nas! Wizyta w Dolinie Księżycowej w okolicy La Paz to również fantastyczne doświadczenie gdyż pozwoliło nam poznać zróżnicowany, fantastyczny krajobraz okolic La Paz. Jednym słowem warto zaufać panu Przemkowi bo naprawdę ma ciekawe pomysły, którymi będziecie zachwyceni! Gwoli ścisłości tylko wspomnę o imponującej wiedzy pana Przemka na wszystkie tematy związane z programem wycieczki i formie w jakiej ją przekazuje. Opowiada bardzo ciekawie - z głowy, co jest bardzo ważne bo poczytac to sobie można w Wikipedii:) To była wyprawa fantastyczna jak już wspomniałam, pełna spełnionych oczekiwań i niespodzianek, które tylko zwiększyły jej atrakcyjność. Zachęcam całym sercem na "Szlak piękna", pamiętajcie jednak, że jest to solidna, wyczerpująca wyprawa a nie odpoczynek na dalekim kontynencie. W nagrodę za przeżyte trudy pozostaną cudowne wspomnienia na zawsze!
6.0/6
Byłem uczestnikiem wycieczki w terminie 14-27 marca 2016 r. To był rzeczywiście szlak piękna. Niezapomniane krajobrazy wraz z ich nieziemskimi kolorami. Możliwość poznania naturalnego piękna pustyni Atacama wraz z kolorowymi lagunami i gejzerami. Piękne laguny w Boliwii oraz Salar de Uyuni, a także jeden z cudów świata: Machu Picchu. Wizyta w trzech stolicach południowoamerykańskich. Program zrealizowany w pełni. Świetna, bezkonfliktowa grupa z bardzo dobrym pilotem Tomkiem.Czegóż chcieć więcej!