Opinie o Na tropie Arki Przymierza

5.3/6
(37 opinii)
Intensywność programu
4.9
Pilot
5.3
Program wycieczki
5.3
Transport
4.3
Wyżywienie
4.5
Zakwaterowanie
4.4

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    60

    IMPREZA UDANA merytorycznie, organizacjnie, jakościowo, cenowo.

    DANUTA BARBARA, POZNAN 25.04.2017 | Termin pobytu: marzec 2017

    Zrealizowano cały program. Atrakcje programowe były jeszcze wyższe niż przewidywaliśmy. Wysoki standard hoteli i wyżywienia. Bardzo dobry pilot (organizacyjnie, merytorcznie, językowo). Świetna organizacja. Nie było dodatkowych kosztów. Wszystkie opłaty mieściły się w podanym wcześniej zakresie.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    17

    Malgorzata, BRZEG 11.04.2014

    Jeślo chcecie zobaczyć prawdziwą Afrykę, uciec przed tłumem turystów to tylko do Etiopii. Niesamowici ludzie, wspaniałe óry Siemen. Ten kraj pomógł nam wszyskimi zmysłami poznać wspaniały pilot Leszek Kowalczyk.Nie liczcie na wygody ale coś za coś. W ciągu 2 tygodni spotkaliśmy 8 białych. Trzeba koniecznie zobaczyć ten kraj zanim przybędą tam masowi turyści.Etipia to kraj pięknych kobiet i bardzo pobożnych ludzi. Ich msze są mardzo radosne. A tak wogóle to ciągle gdzieś ida, awsze można spotać grypy ludzi udających sie na targ lu wracających.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    12

    Historyczna i przyrodnicza perełka !

    Dorota, Kielce 28.03.2014

    Wielokrotnie wyjeżdżałam do różnych mniej czy bardziej cywilizowanych krajów ale Etiopia rozłożyła mnie na łopatki, oczywiście w sensie pozytywnym ! Wycieczka pozwoliła nie tylko poznać zabytki tego kraju i to fascynujące ale przewodnicy pozwolili rozsmakować się w tym kraju poprzez próbowanie owoców potraw przypraw lokalnych alkoholi czy osławionego czatu. Niezapomniane doznania przy przemiłej i profesjonalnej obsłudze pilotów!

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    Duże atrakcje

    Stefan, Wrocław 28.03.2014

    Wycieczka bardzo ciekawa. Pilot kompetentny, z duża wiedzą, pomocny przy rozwiązywaniu problemów

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    22

    Etiopia

    Ryszard, Dolnyśląsk 31.03.2014

    Trudno pisać o tej wyprawie , gdyż każdy z nas ma różne oczekiwania wrażeń z zaplanowanego urlopu, ja jadąc zakładam dobra zabawa dla ducha, a Etiopia pozwoliła mi zapomnieć o troskach dnia codziennego i zauważyć że tak naprawdę to problemów nie ma , więc jak masz problem z tym pojedz do Etiopii. Spontaniczność , bieda , ciepło płynące od Etiopczyków, połączone to z dzikim krajobrazem , kurzem unoszącym się nad drogami, bezpośrednim kontaktem z przyrodą , ludźmi oraz wielowiekową kulturą pozwala przenieść się w inny czas i zapomnieć o dniu dzisiejszym. Można pisać i pisać , by ocenić i docenić należy tam być

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    121

    Jakby czas się cofnął...

    Renata i Adam, Gdańsk 16.05.2015

    Trudno opowiadać o spełnianiu marzeń. Wycieczka do Etiopii była jednym z tych spełnionych. Nie ma możliwości, aby poprzez słowa wyrazić piękno i niesamowitość tego kraju oraz żyjących tam ludzi. Zwiedziliśmy już trochę Afryki, ale Etiopia różni się od wszystkich innych miejsc, w których byliśmy. Wrażenia, jakie stamtąd przywieźliśmy bardzo długo po powrocie układały się we wspaniałe wspomnienia i niezapomniane chwile. Nie da się wcześniej przygotować w pełni na odbiór tego kraju, choćby się przeczytało wszystkie przewodniki, jakie zostały wydane. Kraj zaskakuje na każdym kroku. Można jedynie napisać, że wycieczka jest WSPANIAŁA!!! Nie jest to wycieczka dla każdego ponieważ nie oferuje wygód i często stawia turystę wobec sytuacji trudnych do zrozumienia i zaakceptowania. Mimo wszystko dla osób ciekawych świata i ludzi wycieczka w stu procentach do polecenia.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    x

    Xenia Mogilany 28.03.2014

    super

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    13

    Opinia o wycieczce

    Janusz Pyskowice 27.03.2014

    Na samym początku bardzo miłe zaskoczenie jeszcze podczas organizacji wyjazdu. Przedstawiciel biura bardzo chętnie odpowiadali na wszelki moje pytania i bardzo pomogli mi w podjęciu ostatecznej decyzji co do wyjazdy do Etiopii. Od samego początku wszystko przebiegało poprawnie, praktycznie nie można się niczego doczepić. Po lądowaniu w Stambule, czekała nas poza planowa wieczorna wycieczka po mieście, podobnie zwiedzaliśmy przed południem najważniejsze zabytki miasta. Duże brawa dla polskiego pilota i jego odpowiednika ze strony etiopskiej - zwłaszcza w załatwieniu wiz na lotniku w Addis Abebie - brawo panowie. Potem była już tylko jazda i zwiedzanie północnej części kraju. Warto pojechać jest to Afryka zupełnie inna niż ta, którą normalnie ogląda się w mediach, a jednocześnie tak inna od Etiopii, która znamy z przekazów. Wycieczka była urozmaicona kilkoma atrakcjami w wydaniu regionalnym (kto pojedzie ten się dowie). Dużo zwiedzania, dużo oglądania wielki pozytyw. Co do organizacji samego wyjazdu raz jeszcze wszystko bez zarzutu, podróżowaliśmy w 16 + 3 osoby. Przygotowane pokoje hotelowe o standardzie wyższym niż człowiek oczekuje w tej części świata i nie tylko, bardzo miłe zaskoczenie. Do dziś jeśli znajomi oglądają zdjęcia to są pełni podziwu, co do warunków tam panujących. Podsumowując organizacja na medal. Za jakiś czas trzeba się będzie wybrać bliżej równika i za pewne pojadę już w ciemno z tym samym biurem. Myślę, że nie warto nawet szukać innych biur, bo po co to jest sprawdzone.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    5

    Etiopia -Warto zobaczyć

    Agnieszka 11.04.2014

    To było moje pierwsze spotkanie z Afryką. Nie wiedziałam, czego tak na prawdę oczekiwać. Książki i wiedza historyczna to nie wszystko. Wybrałam wersje autokarową i absolutnie tego nie żałuję. Z samolotu nie zobaczy się tego co z drogi.Warto się pomęczyć, żeby to przeżyć. Krajobrazy, ludzie, historia. To na zawsze zostaje w pamięci.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    85

    ETIOPIA TO NIE WYCIECZKA, ETIOPIA TO PRZEŻYCIE.

    Gabriela, Wrocław 16.10.2015

    ETIOPIA TO NIE WYCIECZKA, ETIOPIA TO PRZEŻYCIE. Tym zdaniem chciałabym rozpocząć moja relację. Chyba każdy, kto zdecydował się na podróż do tego kraju zna zdziwienie malujące się na większości twarzy bliskich bądź znajomych na wieść, dokąd prowadzi tym razem nasza trasa. No bo z reguły jeździ się do Egiptu, Maroka, Tunezji, dalej także do Kenii albo RPA. Ale czego ty szukasz w Etiopii? Przecież to nędza, głód, bliżej nieokreślone tropikalne choroby, dzieci z wydętymi brzuszkami. Na lotnisku w Warszawie pilot powitał nas słowami: jedziecie Państwo na inną imprezę niż te, do których byliście przyzwyczajeni. To nie jest wycieczka do Meksyku, Tajlandii albo nawet Indii. To nie dla ludzi kochających wygody, wprost przeciwnie. Etiopia to prawdziwy survival. ( przetrwanie) Jako pilot spędzam w Etiopii średnio 250 dni w roku To moja miłość. Zrobię wszystko abyście pokochali ją tak jak ja. Dawna nazwa Etiopii to Abisynia. Starą nazwę zastąpiono formą Etiopia, z greckiego „aithiopes”, tj. "brunatne twarze". Ten 3,6 większy od Polski kraj, jest jednym z najbardziej zróżnicowanych krajów Afryki, jako jedyny kraj Czarnego Lądu nigdy nie został skolonizowany. Na północy chrześcijański bastion, na południu „ czarna”Afryka, na wschodzie Harer święte miasto Islamu, szczycące się jedną z największych koncentracji meczetów na świecie (90). Etiopczycy to niezwykle dumny naród, uważają się za lud wybrany, na każdym kroku podkreślają swoją niezależność i wyższość nad innymi ludami Afryki. Są dumni ze swojej wielowiekowej kultury i z wspaniałej historii. Naród, którego urodę rozpoznaje się na pierwszy rzut oka. W Etiopii główną religią jest chrześcijaństwo w wersji koptyjskiej. Jest to drugi kraj na świecie (po Armenii), który przyjął chrześcijaństwo. Życie tutaj tak naprawdę kreci się wokół wody, a właściwie wokół jej braku. To kraj, gdzie butelka wody jest w sklepie jest droższa niż w knajpie, dlaczego? ze względu na butelkę. Puste butelki plastikowe to dla nich skarb. Potem już nawet butelki im dawaliśmy, wszystko w Etiopii jest na wagę złota. Ich buty, o ile je w ogóle mają to często klapki wycięte z opon. Nasza podróż rozpoczęła się w Addis Abeba. Miasto typu ogromny, głośny slums, na zdjęciu największe ponoć targowisko świata. Na targu tym dziennie zakupy robi 100 000 osób, handluje 13 000. My oglądaliśmy go przez szybę autobusu. Kupić można wszystko: ciężarówkę, wielbłąda, broń, tu obszar zajmujący najwięcej miejsca „ uliczki” gdzie kwitnie handel plastikowymi butelkami, będących dla Etiopczyków jednym z najważniejszych towarów. Błoto po kostki. Następnie udaliśmy się do Bahyr Daru. Po drodze podziwianie Kanionu Nilu Błękitnego, uważanego przez wielu podróżników za piękniejszy od amerykańskiego Wielkiego Kanionu ( mnie na kolana nie powalił) . Po drodze mamy dwie awarie busa, widzimy małpy Gelada /dżelada/, jedyne trawożerne małpy na świecie, nazywane małpami o krwawiącym serc. Rejs po największym etiopskim jeziorze Tana do ukrytych na wyspach monastyrów. Po jeziorze nadal pływają łodzie wykonane z papirusu. Zmiany stanu wody Nilu Błękitnego powodują wylewy Nilu w Egipcie, które umożliwiły tam powstanie wielkiej cywilizacji. Pokryte papirusowymi zaroślami brzegi jeziora są idealnym miejscem dla ptaków. Wielu turystów przyjeżdża również dlatego. Dookoła jeziora Tana i na leżących na nim wyspach Etiopczycy ukryli przed wzrokiem najeźdźców dziesiątki monastyrów. Wiele z nich miało własne szkoły teologiczne, często istnieją one do dziś pełniąc pieczę nad historycznymi i kulturowymi skarbami. Świątynie, zawsze okrągłe, bo w kątach czai są diabeł. Charakterystyczny jest naiwny styl malarstwa, który nie uległ zmianie od stuleci. Figury są malowane przy użyciu silnych kolorów i wyraźnych linii. Postacie mają oczy w kształcie migdałów. Dobrzy ludzie przedstawiani byli "en face" z dwoma widocznymi oczami, podczas gdy ludzi złych maluje się z profilu, pokazując jedno oko. Malowidła kościelne - podobnie jak było to w średniowiecznej Europie - służą, jako edukacja religijna niepiśmiennego społeczeństwa Wodospady Tys Yssat „ dym ognia” tak brzmi nazwa wodospadu, widziałam już wiele wodospadów na różnych kontynentach, ten jest absolutnie unikatowy, woda ma kolor rdzy. Etiopia byłaby w stanie zaopatrzyć w energie elektryczna cały kontynent, ale tutaj żywioł nie został okiełznany przez człowieka( jeszcze ). Tak wyglądają wodospady tylko w porze deszczowej, z daleka słychać grzmot wody spadającej po skałach. W porze suchej wodospady zamierają, ponieważ większość wody przekazywana jest do pobliskiej elektrowni. Wieczorem udaliśmy się do klubu ze świetnie bawiącymi się ludźmi, swobodnie zachowującymi się kobietami, mocnymi drinkami i masą prostytutek. Jeden z naszych uczestników, co wieczór zawierał bliższe znajomości z bosonogimi etiopskimi pięknościami, w zaparte szedł, że wszystkie te bosonogie piękności udawały się z nim do hotelu dobrowolnie i wyłącznie dla obopólnej przyjemności. Co ciekawe zawsze stawiał się punktualnie czy to o 5.00 rano czy to o 6.00, jak martwiliśmy się co rano zadając sobie pytanie, czy one aby na pewno ..... stopy umyły? Monastyr Debre Damo, jedno z najświętszych miejsc w Etiopii. To słynne miejsce licznych pielgrzymek, dostępne wyłącznie dla mężczyzn, a jedynym sposobem dostania się do położonego na szczycie monastyru jest wspinaczka po linie. Nasi panowie wspięli się prawie wszyscy. Nawet kolega od etiopskich przyjaciółek, mimo że w busie pociągał, zresztą nie tylko on kupiony wcześniej gin. Trzeba przyznać, że był on najbardziej barwną postacią naszej grupy. Wszędzie gdzie przystajemy ( zgodnie ustaliliśmy, ze najlepsza toaleta to tzw. busz toaleta) sprzedają małe bananki i czat, gorzkie liście o działaniu silnie stymulującym, zbliżonym do amfetaminy: jest kontrolowany w wieli krajach, gdzie został uznany za narkotyk, wywołuje podniecenie i euforie. Etiopia jest ponoć jego ojczyzną. W Etiopii widziałam najpiękniejsze góry, ze wszystkich jakie widziałam do tej pory. Wszelkiego rodzaju i porośnięte gęstą roślinnością na zielono, i skaliste, i czerwone, i o odcieniu żółtawo - pomarańczowym. Dzieci w Etiopii …. To temat rzeka. 13 proc. dzieci w Etiopii nie ma jednego lub dwojga rodziców - wg UNICEF daje to zastraszającą liczbę 4,6 mln sierot. Największą przyjemnością, jaka można im dać oprócz rzeczy typu długopisy, zeszyty, ubrania, wywołujących entuzjazm wprost nie do opisania, jest zwykłe chwycenia ich małych, brudnych rączek. Biją się o to po prostu. Aby to właśnie ją, właśnie jego wziąć za rękę, dotknąć, pogłaskać. Dobrze, ze wzięłam z domu ( i tak za mało ) pluszaki i laleczki. 2/3 mojej torby to były rzeczy typu długopisy, zeszyty i stare zabawki. Czy szóstka dzieci może trzymać jednocześnie moje dwie ręce? Może! Bose, obszarpane, brudne, pachnące moczem, łojem, tam dzieci nie maja zapachu naszych dzieci. Potem biegły z prędkością światła za naszym autobusem. Nawet, jeżeli nie ma się już nic do zaoferowania w sensie materialnym, żebrzą o uwagę, o dotyk, o namiastkę uczuć, nic nie chcą w zamian. Tylko tyle, żeby dotknąć i przytulic. To właśnie o to jest wojna. I o to żeby to właśnie jej, właśnie jemu zrobić zdjęcie. I zaraz potem je im pokazać. Wszędzie gdzie tylko staniemy pojawiają się ich niezliczone ilości.Jestem osobą podchodzącą do zagadnień religii z dystansem, który określiłabym, jako większy niż duży. Ale mistyczny charakter wielu miejsc w Etiopii, wrażenie cofnięcia się o kilkaset lat, konfrontacja z ludźmi jakby nie z tego świata, nieobecnych duchem, zaczytanych w starych księgach, sprawia, że z pokorą i szacunkiem patrzylam i chłonełam otaczajace mnie obrazy.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem