5.2/6 (78 opinii)
5.5/6
Podsumowując cały pobyt (24/05 - 03/06), chciał bym na wstępie podziękować Panu Piotrowi (opiekunowi grupy) za: • profesjonalne prowadzenie wycieczki podczas całego pobytu, • sympatyczną, niemalże rodzinną atmosferę w autokarze podczas dość długich przejazdów pomiędzy kolejnymi etapami wycieczki, • ciekawe i bardzo merytoryczne opisy historii zwiedzanego kraju, • bardzo interesujące omówienie zjawisk przyrodniczych, które uformowały w bardzo specyficzny i spektakularny sposób rejony, które odwiedzaliśmy, • dodatkowo, osoby starsze (czyli większość grupy), na pewno są wdzięczne Panu Piotrowi za pomoc w codziennych „manewrach” z walizkami. Na pewno nie należało to do zakresu jego obowiązków, aczkolwiek robił to z własnej i nieprzymuszonej woli Jeśli chodzi o sama wycieczkę, to program był dość napięty i zwiedziliśmy masę ciekawych miejsc, naprawdę wartych zobaczenia (szczegółów nie będę tu opisywał, sa dostępne w ofercie Rainbow). Jest zrozumiale, ze wycieczka zorganizowana z ustalonym programem rządzi się swoimi prawami i choć chciało by się poświecić więcej czasu na jakieś miejsce, to trzeba by zrezygnować z innego. Wiec dla koneserów swobodniejszego zwiedzania polecam wyjazd we własnym zakresie (z wypożyczenie kampera aby być super niezależnym). Standard hoteli, w których mieszkaliśmy całkiem zadowalający. Jedynie można by ponarzekać na bardzo skromne śniadania serwowane w niektórych z nich. Reszta posiłków we własnym zakresie, kto co lubi (obowiązkowo stek wołowy lub dania z bizona !!!) Atrakcyjność pobytu dodatkowo podbiła słoneczna pogoda, która towarzyszyła nam praktycznie przez cały boby. Jedynie ostatnie dwa dni w parku Yellowstone były trochę okraszone lekkim deszczykiem. Podsumowując: Jeśli ktoś lubi zorganizowane wyjazdy, gdzie nie martwisz się o nic, to polecam. Ale nie zapominajcie wszystko jest na tempo, no i ciągłe polowanie na fotkę życia. Jak dla mnie, trochę za mało czasu na spokojne delektowanie się przepiękna przyroda parków narodowych. Natomiast moja zona, z która byliśmy razem, uwielbia tego typu zorganizowane wyjazdy, wiec jest super zadowolona. Jeśli wybierzecie się na ten wyjazd, a waszym przewodnikiem będzie Pan Piotr, to macie moje zapewnienie, ze będziecie długo i mile wspominać wyjazd. Pzdr Darek
5.5/6
Wycieczka ciekawa i godna polecenia. Generalnie przyrodnicza, miast ogląda się niewiele, więc pewnie nie dla każdego. Ale warto pojechać, bo przejazd przez tak dużą część Stanów pozwala zweryfikować swoje wyobrażenia o tym kraju. Odejmuję pół punktu za sposób dotarcia do Las Vegas, czyli miejsca rozpoczęcia wycieczki. Szczegóły w części dotyczącej transportu.
5.5/6
Wyjazd bardzo udany. Ameryka przekrojowo - od przepychu Las Vegas do skromnej, rolniczej Montany. Przewodnik Piotr dobrze radził sobie z ogarnięciem 30 osobowej grupy jak i zapędów Japońskiego Apacza Granta, który czasem szarżował 20 metrowym autobusem. Można mieć jedynie niewielkie zastrzeżenia do zbyt długich przystanków w nieciekawych miejscach (centrum handlowe z drogimi butikami) i zbyt krótkich (czy nawet braku) w innych, dużo ciekawszych, np. Tama Hoovera (Zaparkowanie autobusu przy trasie i przejście kontroli bezpieczeństwa nie jest tam aż tak skomplikowane, jak nam przedstawiono). Podobnie Glen Canyon Dam - zapora przy Jeziorze Powella. Na szczęście pogoda dopisała - tydzień później w Calgary spadł śnieg. Duży plus dla Rainbow za wybranie Delty i KLM - o niebo lepsza organizacja i komfort przelotu niż dawniejsze z Air France z Paryża (chaos, bariera językowa, bezsensowne kontrole po wyjściu z samolotu, kiepskie jedzenie).Pozostały miłe wspomnienia i nadwaga po amerykańskim Junk Food ;-)
5.5/6
Jeżeli ktoś kocha architekturę krajobrazu a niekoniecznie architekturę miasta to na pewno jest to wyjazd dla niego. Wycieczka jest bardzo intensywna, ale napełniona takimi widokami, że dusza płacze. Wszystkie parki narodowe w USA mają super infrastrukturę i dostępność do rożnych punktów widokowych (w których mieliśmy możliwość zatrzymywania się na zdjęcia i podziwianie), mapek, opisów i małych lokalnych miejsc a'la muzeum które opowiadają historię danego miejsca. Dużo miejsc do kupienia pamiątek (t-shirty z motywem danego parku, magnesy, kubki itp). Miasta (Las Vegas, Denver, Aspen, Salt Lake) mnie nie zachwyciły, ale fajnie je było odhaczyć i zmienić trochę widoki z dżungli wiejskiej na miejską. Wycieczkę 'ciągnie' jednak pilot i stwarza atmosferę, którą tworzy wokół siebie. To co zrobił na tej wycieczce Marcin i to jak zintegrował całą grupę wymaga podkreślenia i docenienia, bo jemu się po prostu chciało. To jak z pasją opowiadał o miejscu, w którym byliśmy, historii, naturze, ale i zwykłych codziennych bolączkach amerykanów to majstersztyk pracy pilota. Wielokrotne jeździłam z Rainbow na wycieczki, ale tutaj jestem zachwycona pracą jaką pilot włożył w organizację tej wyprawy. Nie sztuką jest prowadzić grupę jak wszystko idzie idealnie- prawdziwą szkołą życia jest moment, w którym coś na wycieczce się nie udaje tak jak powinno- u nas był to odwołany lot powrotny (wróciliśmy dobę później do Polski) i pęknięta opona w autobusie. Pan Marcin bardzo nam pomógł w obu przypadkach- z oponą na zastępczy autokar czekaliśmy 20 minut a na lotnisku załatwił nam bony na jedzenie, noclegi w jednym hotelu, transport z i do lotniska, loty powrotne (nie tylko do Warszawy, ale i do Gdańska i Poznania skąd niektórzy mieli bliżej do domów). Mówił jakie są procedury odszkodowania i ogólnie przygotował nam ten powrót idealnie. Słowa uznania. Dzięki niemu ten wyjazd był po prostu prawdziwą przyjemnością.