Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Uważałam, że tak daleki wyjazd jest poza moim zasięgiem, ale po zapoznaniu się z programem trudno było o nim zapomnieć. Wycieczka nie jest męcząca, a pozostawia wiele niezapomnianych widoków, wrażeń. To esencja wybrzeża wschodniego Ameryki. Polecam, w ciągu kilku dni zobaczysz kilka ważnych miast USA i poznasz miejsca historyczne. Program ustalony odpowiednio do wieku i możliwości (było z nami dziecko 6 lat i pani 71 lat). Przemyślane pod kątem unikania tłumów innych wycieczek, z troską o toaletę w równych odstępach czasu, kawę czy posiłek. Nie bójcie się tego ładunku programu ! Szczerze polecem
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka bardzo ciekawa i dobrze zorganizowana głównie dzięki super przewodnikowi p. Radkowi. Dbał o wszystkich i o wszystko. Pełen profesjonalizm, opieka nad nami jak i wiedza na najwyższym poziomie. Wycieczka, która dostarczyła wiele pozytywnych wrażeń. Super atmosfera dzięki zgranej grupie uczestników – pozdrawiamy ;-). Rewelacyjna!!! Polecamy!!!
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Program wycieczki był dobrze pomyślany. Intensywność programu również była akuratna . Zakwaterowanie jak na wycieczkę objazdową było bardzo dobre. Śniadania wg standardu amerykańskiego raczej słabe . Dodatkowy plus za bezpośrednie przeloty w obydwie strony. Pilot Piotr OK.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Podążając szlakiem emigrantów z Europy w poszukiwaniu drogi od pucybuta do milionera,nasza emigracja była niewątpliwie udana a jej cel spełniony i stał się motywem tej imprezy począwszy od Ellis Island gdzie we wspaniałym muzeum obejrzeliśmy smutną i dramatyczną historię milionów przybyszów ze świata w poszukiwaniu lepszego losu a z boku patrzyła z ironią na nich Statua Wolności.Powrócił na Wall Street gdzie unosił się zapach wielkich pieniędzy i na Brooklinie czy polskim Greenpoincie biednych dzielnicach NYC których mieszkańcy patrzą z zazdrością na Manhattan z jego szklanymi wieżami,i tempem życia.Spacerując ulicami Nowego Jorku podziwiając słynne budowle także z Empire State Building nasuwała się myśl jak ta mieszanka różnych narodów żyjąc obok siebie w zgodzie potrafiła stworzyć takie miasto. Niektórzy jak Amisze odrzucili dorobek cywilizacji i wiodą szczęśliwe życie w swojej społeczności. Waszyngton ukazał się jako miasto władzy-Pentagon,Kapitol,Biały Dom - wyczuwa się że tu bije serce mocarstwa,ale wszędzie Amerykanów łączy jedno szacunek dla państwa flagi i pamięć tych którzy oddali za to życie.Stojąc pod miejscami pamięci 11 września w NYC czy Pentagonem wracały wspomnienia sprzed 14 lat. Poznaliśmy też inną drogę - na skróty - do amerykańskiego snu - hazard tu w Atlantic City można stać się milionerem w jedną noc,niestety nam wystarczyło tylko na zakupy w miejscowych outletach. A Kanada ukazała nam nieco spokojniejszą stronę kapitalizmu -Toronto miasto czyste miłe.Obydwa państwa łączy piękno Niagary która swoimi urokami i siłą żywiołu sprawiedliwie obdziela i jednych i drugich.Wróciliśmy szczęśliwi choć jeden z nas postanowił przedłużyć tą emigrację i sprawdzić czy jemu spełni się amerykański sen. PS.Szczególne uznanie dla pilota Pana Tomka-za wszystko oraz za Metropolitan Museum of Art,oraz muzea w Waszyngtonie - był wspaniały. Karol
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka była bardzo intensywna ale przecież o to chodzi w wycieczkach objazdowych - aby zobaczyć jak najwięcej ciekawych miejsc. W niektórych miejscach brakowało czasu na zwiedzanie np. w Filadefii. Największe wrażenie robił rejs po Niagarze i Waszyngton.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zobaczyć i przede wszystkim usłyszeć… Jesteśmy podróżnikami i od ponad 20 lat, co najmniej 4 razy w roku gdzieś wyjeżdżamy. To była kolejna nasza wycieczka objazdowa (a, trzecia w USA), więc na bazie naszych dotychczasowych doświadczeń mieliśmy swoje wymagania. Nie ma nic gorszego na takich wyjazdach jak wycieczka typu „chińskiego”- czyli mnóstwo zdjęć i informacje prosto z książkowego przewodnika – niestety też na takich byliśmy. Bardzo ważne jest kto jest przewodnikiem i jak mocno jest zaangażowany w swoją pracę. Wnioski po wycieczce: 1.Było SUPER! 2.Przewodnik dwoił się i troił abyśmy dowiedzieli się jak najwięcej o tym co zobaczyliśmy i gdzie jesteśmy. Pokazał nam również codzienność ameryki a nie to co znamy tylko z filmów. Mnóstwo interesujących opowieści i wyjaśnień. Miał ok 30 osób a każda inne oczekiwania i on to wszystko pogodził. 3.Ciężka praca przewodnika, nie zazdrościmy… ale w Rainbow Pan Piotr dokonywał cudów. 4. Wszyscy byli zadowoleni. Wiosną jedziemy na następną wycieczkę z Panem Piotrem i polecamy to wszystkim zainteresowanym poznawaniem Ameryki.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Trafiliśmy na upalną pogodę (czerwiec 2024r, 36 stopni C). zmęczenie dawało się we znaki, jednakże pilot (Robert) umiejętnie organizował zwiedzanie, i zrealizował w pełni program wycieczki. Pierwszy raz podróżowałem z tym pilotem, ale zdecydowanie najlepszy jakiego spotkałem, dlatego pozwoliłem sobie na przywołanie z imienia i nazwiska.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka objazdowa to wspaniałe przeżycie i poznanie wspaniałych miejsc w Kanadzie i USA. Pilot wycieczki swoją wiedzą doskonale poprowadził nas przez miejsca które odwiedzaliśmy. Wraz z kierowcą z którym podróżowaliśmy stworzyli miłą rodzinną atmosferę. Podsumowując pilot super, autokar b. Dobry, hotele dobre z jednym wyjątkiem hotelu w Oxon Hill w Waszyngtonie który był w dzielnicy ciemnoskórych która nie ma najlepszej opinii. Jedna uwaga co do śniadania, w Toronto było liche i przygotowane extra dla naszej grupy a pikanterii tej sytuacji dodaje fakt że idąc przechodziliśmy przez salę w której było dobre śniadanie dla reszty hotelowych gości. I w zasadzie to jedyna uwaga poza tym wycieczka rewelacyjna choć bardzo intensywna, gorąco polecam wszystkim którzy chcą zobaczyć wodospad Niagarę i ważniejsze miejsca wschodniego wybrzeża.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Byłam z 9-letnim synem na przełomie czerwca i lipca. Wspaniała przygoda, niezapomniane chwile. Program wycieczki bardzo intensywny i męczący, ale każdy wiedział, że na to się pisze wybierając tę podróż. W ciągu tygodnia zobaczyliśmy kawał historii i przejechaliśmy kawał drogi pokonując autokarem prawie 2000 km. Byliśmy w wielu cudownych miejscach, odwiedziliśmy znane miasta poznając je w Pigułce przez duże P :-)). Szczerze polecam!
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczkę oceniam jako bardzo udaną. Program mocno intensywny, ale dzięki temu można zobaczyć naprawdę dużo w krótkim czasie. Program wycieczki został zrealizowany w całości. Pilot - p. Luiza - bardzo dobrze przygotowana merytorycznie i zorganizowana. Bardzo dużym plusem było to, że nie przestawiała faktów dotyczących odwiedzanych miejsc, tylko opowiadała ich historie, a to duża różnica :) Jeśli chodzi o transport, to przelot w obie strony odbywał się Dreamlinerem, trwał 8 godzin i był b. wygodny. Każdy otrzymuje poduszkę, koc i słuchawki. Każda osoba ma do dyspozycji ekran multimedialny z wieloma filmami i grami do wyboru. Podczas lotu podawane są dwa posiłki - jeden na ciepło (do wyboru mięsny i wege) oraz kanapka (albo wybór albo dla wszystkich z serem). Napoje podczas lotu bez limitu (woda, soki, piwo, wino, herbata, kawa). Na miejscu cała wycieczka odbywa się tym samym autokarem. Autokar wygodny, nie ma na co narzekać. Każdy ma z góry przypisane miejsce, co ułatwia organizację. Kierowca, p. Michele, spisał się dobrze - jeździł bezpiecznie. Raz czy dwa pomylił drogę - ale nie było to nic poważnego. Postoje na toaletę i posiłki były dobrze zaplanowane. Hotele bardzo fajne, w każdym wygodne łóżka, czyste łazienki i małe ekspresy do kawy. Można wyróżnić hotel w Nowym Jorku - na Dolnym Manhattanie (2 noclegi). Pokoje przypisywane losowo - niektóry dostali na 3 piętrze, inni na 35 :) Więc można mieć lepszy lub gorszy widok, w zależności od szczęścia. Śniadania typowo hotelowe, czyli warzyw brak. Ale zawsze była jajecznica, pieczywo, masło, dżemy, płatki i mleko, kawa. Czasami też pankejki czy gofry. Można było się najeść. Obiadokolacje we własnym zakresie, na postojach przy autostradzie czy strefach jedzeniowych w mieście. Nasza grupa liczyła 35 osób i była dobrze zorganizowana - obyło się bez spóźnień. Większość osób na wycieczce to rodzice z dziećmi. Trzeba przygotować się na wczesne pobudki - śniadania są na 6:30 lub 7:30, na których już trzeba być spakowanym i gotowym na zwiedzanie. Jeśli chodzi o budżet - w 2 osoby wydaliśmy przez wycieczkę 200 CAD i 900 USD (w tym 235 USD/os zbierane na początku na wejściówki na atrakcje). Można wydać mniej, bardziej pilnując budżetu. Planując taką wycieczkę samemu na pewno nie uda się tyle zobaczyć w takim czasie. Cenowo też wycieczka wydaje się być bardzo atrakcyjna - jakby podliczyć koszt przelotów, noclegów, transportu na miejscu, śniadań, opieki pilota, to na własną rękę raczej nie udałoby się tego zorganizować taniej. Podsumowując - bardzo polecam tę wycieczkę osobom, które chcą zwiedzić najważniejsze miejsca w północno-wschodniej Ameryce w niskim budżecie.