
Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Przede wszystkim podziękowania dla Pani opiekun Anety. Robiła co mogła, aby nam zapewnic komfort, opowiadała nowinki, ciekawostki, ma przesliczny melodyjny głos. Wycieczka super, intensywna, zmęczeni okrutnie ale szcześliwi i pełni wrażeń.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka na prawdę rewelacyjna nie mamy zastrzeżeń. Jedynym mankamentem była Pani Przewodnik (Agnieszka) , która bardzo mało opowiadała o punktach, w których się znajdowaliśmy. Bardzo dużo ciekawostek, musieliśmy sami sobie doczytać. Taka wycieczka Powinna mieć przewodnika, który robiłby to z pasji a nie bo musi :( Reszta rewelacja !!!!!
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
USA- wschodnie wybrzeże w pigułce,program wypełniony ale nie byliśmy za bardzo zmęczeni,wiedzieliśmy jaki jest cel wyjazdu. Dobry posmysł, że wycieczka zaczyna się w Kanadzie ,bo raczej nie pojechalibyśmy sami do Niagara Falls by zobaczyć wodospady. Autokar- kierowca bardzo dobry ale autokar bez tylnych drzwi co przy 35 osobach przedłużało bardzo wysiadanie i wsiadanie,siedzieliśmy bardziej z tyłu - klimatyzacja słaba,nie było nawiewu z góry tylko przy szybach,autokar niekomfortowy- biuro taki wybrało. Pilotka p.Aneta - ocena 3,bez komentarza. Hotele poza miastami - był plus że szybko opuszczaliśmy miejsce i byliśmy na autostradzie,ale niemożliwe było wyjście z hotelu wieczorem np do Nowego Jorku czy innych miast. Ogólnie jesteśmy zadowoleni oceniając wyjazd na 4.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Moja opinia będzie nieco inna :-) taka z przymrużeniem oczka :-))) Nasza wycieczka do Kanady i USA była spełnieniem wielu moich marzeń … ale o tym później ... 1. Po pierwsze, Kanada – bardzo miłe oczarowanie … i troczę nie spełnienie, bo: Toronto to naprawdę piękne miasto – chciałbym więcej … choć być może więcej nie ma … 2. Niagara – tu uwag absolutnie nie mam – koniecznie z Skylon Tower, choć by pilot/przewodnik odradzał – absolutny top! 3. New York – tu dla mnie tak jakoś i o dziwo szału nie było. Central park … zdecydowanie za mało, apartamentowce dla tzw. gwiazd – można zobaczyć w autokaru, podobnie z wieloma muzeami, których nie zobaczyliśmy; Met – absolutnie petarda … ale niestety bez możliwości zwiedzenia :-( Następny dzień to obóz kondycyjny – ok 20-25 km chodzenia. Statua z bonusem, giełda, pomniki 11 IX, Brooklyn bridge, Empire State Building, Times Square, biblioteka ... większość z zewnątrz – trochę słabo. 4. Filadelfia … zasadniczo bardzo ok, ale brakło mi wizyty w Independence Hall … co zrobić, ale były schody Rockiego. 5. Waszyngton – praktycznie wszystko na widoku zewnętrznym, ale ok … były pomniki wojny II światowej, koreańskiej, wietnamskiej, Capitol z zewnątrz, Biały dom też, monumenty Lincolna i Johnsona, Pentagon z daleka i dla mnie coś wyjątkowego – Arlington z domem generała Lee. 6. Atlantic City – bezwzględnie to nie Las Vegas. Ale było ok – a pastrami było rewelacyjne! Podsumowując: 130000 kroków w tydzień – choć się obijałem jak mogłem, bo chodzenie nie jest moją mocną stroną i mi to trochę nie pasowało – ale to moja opinia ;-) Sklepów w USA z alkoholem jest bardzo mało, więc jak ktoś lubi, to niech sobie to dobrze zaplanuje (na wolnocłowej strefie pomiędzy Kanadą i USA warto zrobić konkretny zapas). Autostrady w USA takie se – i jeszcze ograniczenie dla wszystkich 65 mil/h – trochę powoli. Chodzenia dużo, dobre obuwie to podstawa. Dobry i pomocny Pilot też ;-) Z tym ostatnim u nas było tak se, więc Rainbow trochę nie sprostał oczekiwaniom – ciekawe czy ktoś do mnie od R napisze ;-) Generalnie było ok, ale … hmm … muszę przemyśleć czy jeszcze kiedyś z R polecę, bo zadra jest spora … ale Wam życzę jak najlepiej i pozdrawiam :-) W razie pytań bardzo proszę o kontakt :-) Piotr N
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Świetny program,bardzo dobre wrażenia.Niekompetentny pilot który nie powinien tam się znaleźć. Reszta jest ok.Wrażenia z wycieczki na długo pozostaną w pamięci.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Oglądanie wodospadów Niagara z kilku perspektyw było najfajniejszym i najpiękniejszym punktem tej wycieczki. Lot helikopterem nad Niagarą był niesamowitym przeżyciem. Warto też wjechać na Skylon Tower żeby spojrzeć na Niagarę i panoramę okolicy z wysokości 130m. Duże wrażenie zrobił na mnie Nowy Jork w nocy, wyglądał pięknie. Panorama miasta z Empire State Building robiła wrażenie. Chwilę zadumy wywołały wizyty w strefie Ground Zero w Nowym Jorku oraz przy monumencie 9/11 w Pentagonie.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka pełna wrażeń. Lot opóźniony o 4 godziny. Uszkodzony ekran w samolocie. Mała integracja uczestników. Fajne hotele. Jedzenie dobre. Super kierowca i super autokar. Bogaty program, w pełni zrealizowany. Grupa zostawiła nas w Nowym Jorku. Przewodniczka z bogatą wiedzą, ale trochę narzekająca.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jedynym słabym element tej wycieczki był jej pilot – pani Agnieszka: z niewielką wiedzą merytoryczną i jeszcze mniejszą praktyczną. Zrealizowała program, ale bez pasji, zaangażowania, bez zainspirowania nas tymi ciekawymi miastami, krajami, ich kulturą, tradycjami, sytuacją po okresie Covid, perspektywami na przyszłość w kontekście zbliżających się wyborów prezydenckich, itd. Zwiedzanie polegało na tym, że stawaliśmy przed obiektem a pani Agnieszka z tel. komórkowego czytała kilka zdań o tym obiekcie. Nie potrafiła (a może nie chciała) dopowiadać informacji, których nie można znaleźć w internecie. Nie robiła żadnych uwag, dygresji, żadnych komentarzy do codziennego bieżącego życia społecznego, ekonomicznego, politycznego, towarzyskiego, itd. Nie potrafiła prawidłowo oszacować czasu przejazdu z punktu A do punktu B, czy przejścia z jednego miejsca w drugi, więc notorycznie byliśmy w tzw. niedoczasie, co skutkowało bardzo szybkim tempem zwiedzania. Nie reagowała na prośby uczestników wycieczki, by zwolnić tempo, gdyż nie wszyscy nadążają. Nie miała wiedzy, że np. sklepiki i toalety za Kapitolem w Waszyngtonie są zamknięte w niedzielę. Większość z nas nie ma żadnej pamiątki z Waszyngtonu, gdyż nie zakupiło ich w jedynym otwartym sklepiku przy cmentarzu w Arlington. Zabrakło mi takiej praktycznej znajomości odwiedzanych miast. Zazwyczaj piloci mówią bardzo dużo, np. : spójrzcie teraz w lewo – to uniwersytet, a teraz w prawo – to budynek szpitala, a teraz w lewo – budynek z czerwonej cegły to będzie biblioteka, a zaraz za nią będzie biały niski dom – to jest dawny młyn. itd . Przejazd z Niagary do Nowego Jorku (ponad 6 godzin w autobusie) spędziliśmy w ciszy. Jedynie przed dojazdem do hotelu opowiedziała nam historię USA w całe 10 min. Nie włączyła żadnego filmu w autokarze, który nawiązywałby do historii Kanady czy USA. Pozostałe długie przejazdy też odbyliśmy w totalnej ciszy. Czuję niedosyt wiedzy po tym wyjeździe. Mam poczucie źle wydanych pieniędzy. Rozwiązaniem naszego problemu byłby lokalny przewodnik, który uzupełnia i wspiera pilota, ale takiego też nie mieliśmy.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wszystko byłoby ok gdyby nie opiekun grupy AREK ( fatalny, niekomunikatywny ) oraz podczas całego pobytu bardzo słabe śniadania , a kilka razy ich brak .
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka była bardzo intensywna. Przewodnik tak nas prowadził, że nie można było za nim nadążyć Ponadto prowadzał na na czerwonym świetle albo w ogóle nie na pasach. Strach pomyśleć jak by komuś coś się stało. Bardzo dużo zobaczyliśmy. Gdyby nie przewodnik było by wszystko ok. Jeżdżę z Wami często i uważam, że przewodnik jest dla nas a nie odwrotnie.