Opinie klientów o Od stolicy świata do stolicy USA
5.3 /6
181
opinii
Intensywność programu
5.3
Pilot
5.4
Program wycieczki
5.4
Transport
5.2
Wyżywienie
3.9
Zakwaterowanie
5.1
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz
6.0/6
ELWIRA 01.07.2019
super program i organizacja
Zaskakujące USA bez zachłyśnięcia sie, ale z ciekawością zobaczenia miejsc flagowych z bardzo ciekawym programem i bezblędną organizacją
6.0/6
Agnieszka 21.09.2017
Spełniony American Dream - fantastyczna wycieczka
Od zawsze marzyłam o tym, żeby pojechać do USA i to marzenie spełniło się kilka dni temu. 8 września o 17:20 wylądowałam w Toronto w ramach wycieczki objazdowej. Kolejnego dnia zwiedzałam Toronto podziwiając je m.in. ze słynnej wieży CN Tower, a następnie udaliśmy się do kanadyjskiej części Niagara Falls, aby zobaczyć znany na całym świecie wodospad. Jest to widok niesamowity i zachwycający. W poniedziałek wyruszyliśmy w drogę do Nowego Jorku i tym samym 10 września 2017 r. około 9:00 znalazłam się na terytorium Stanów Zjednoczonych, tego miejsca marzeń. Podróż autokarem do NYC trwała dość długo, bo prawie 10 godzin, ale była tego warta – przy okazji zobaczyliśmy trochę amerykańskich autostrad, ciężarówek i camperów. Po przyjeździe udaliśmy się na wieczorny spacer. Zobaczyliśmy Wall Street z budynkiem Giełdy Nowojorskiej oraz słynny pomnik byka. Miejscem, które robiło szczególne wrażenie ze względu na datę był 9/11 Memorial upamiętniający zamach terrorystyczny na WTC z 11 września 2001 r., który zdaniem wielu rozpoczął nowy etap w historii. Tego wrażenia nie da się opowiedzieć. Ostatnim punktem naszego spaceru był Brooklyn Bridge, z którego podziwiać można cudowny widok na Manhattan – z okazji 16. Rocznicy dodatkowo widać było wyświetlane co roku dwa niebieskie słupy światła wyświetlane w miejscu, gdzie stały dwie wieże. Kolejny dzień to dalsze zwiedzanie Nowego Jorku – miasta, które nigdy nie śpi. O poranku popłynęliśmy na Wyspę Wolności, aby zobaczyć z bliska jeden z najbardziej popularnych symboli miasta, czyli Statuę Wolności. Następnym punktem wycieczki była Ellis Island – wyspa, na którą przypływali w dawnych czasach imigranci i na której decydowano o ich dalszym losie. Po powrocie do Nowego Jorku (ciekawostka, która mnie zaskoczyła – Liberty Island i Ellis Island znajdują się administracyjnie w New Jersey) pojechaliśmy pod Empire State Building i wjechaliśmy dwoma windami na 68. Piętro. Ten widok trzeba zobaczyć, bo jest jedyny w swoim rodzaju i naprawdę zapiera dech w piersiach. Następnym odwiedzonym miejscem było Lincoln Center, przy którym znajduje się m.in. Opera. Autokar opuściliśmy przy Dakocie, gdzie mieszkał i zginął John Lennon i piechotą udaliśmy się na spacer po fragmencie Central Parku do jednej z najbardziej znanych ulic świata, czyli Piątej Alei, gdzie przechodziliśmy m.in. obok Hotelu Plaza, Rockefeller Center, Trump Tower, Katedry św. Patryka i sklepów znanych marek modowych i nie tylko. Kolejnym zobaczonym przez nas miejscem był dworzec Grand Central. Zwiedzanie zakończyliśmy na Times Square pełnym kolorów, ruchu i po prostu wszystkiego – miejscu, które jest dla Nowego Jorku ogromnie charakterystyczne. Metrem wróciliśmy do naszego hotelu wspaniale zlokalizowanego na Dolnym Manhattanie, a wieczorem już indywidualnie wybrałam się na spacer do SoHo, gdzie zobaczyć można znane z filmów zewnętrzne klatki schodowe. W środę pojechaliśmy do Filadelfii, gdzie weszliśmy na bardzo znane (m.in. z filmu o Rockym) schody, a potem obejrzeliśmy Liberty Bell i miejsca, gdzie narodziły się Stany Zjednoczone. Przeszliśmy się także klimatyczną, spokojną uliczką pod dom, w którym przez pewien czas mieszał Tadeusz Kościuszko. Po krótkim czasie wolnym pojechaliśmy z Filadelfii do stolicy USA, czyli Waszyngtonu. Tam zatrzymaliśmy się w pobliżu siedziby prezydenta – Białego Domu, który najpierw zobaczyliśmy od strony Gabinetu Owalnego, a następnie od głównego wejścia. Następnie przejechaliśmy do National Mall, gdzie widzieliśmy pomniki Martina Luthera Kinga, wojny koreańskiej, wojny wietnamskiej, Abrahama Lincolna i Alberta Einsteina oraz słynny obelisk, który zna chyba każdy, choćby z filmu „Forrest Gump”. Przedostatniego dnia naszej wycieczki w pierwszej kolejności zwiedziliśmy Cmentarz Arlington z grobami prezydenta Kennedyego, a przede wszystkim amerykańskich żołnierzy. Zobaczyliśmy zmianę wartę przy Grobie Nieznanego Żołnierza, a także mieliśmy okazję usłyszeć i obejrzeć 11 salw honorowych towarzyszących jednemu z pogrzebów. Stamtąd podjechaliśmy pod Pentagon i pomnik ofiar zamachu z 11 września. Ostatnim odwiedzonym miejscem był przepiękny Kapitol. Z Waszyngtonu pojechaliśmy do Atlantic City, zwanego małym Las Vegas, gdzie mieliśmy okazję spróbowania swojego szczęścia w kasynie, którego jednak większość z nas nie miała. W czwartek mieliśmy kilka godzin na zakupy w outletach w Atlantic City, gdzie niektórym naprawdę udało się znaleźć trochę ciekawych rzeczy. Po zakupach pojechaliśmy na lotnisko w Newark, gdzie nasza wycieczka dobiegła końca. Wycieczka była naprawdę super - bardzo intensywna i męcząca, ale warto trochę się zmęczyć, żeby zobaczyć tyle ciekawych miejsc. Polecam, bo to naprawdę trzeba zobaczyć na własne oczy.
Jeżeli chodzi o program to w pełni zrealizowany, nawet jedna rzecz a mianowicie lot helikopterem ponad planowo( dodatkowo płatne 120 dolarów od osoby). Bardzo intensywny , szybki wyjazd . Co do przewodnika Tomasza mógłby być bardziej otwarty na prośby ludzi i przekazywać więcej informacji o danym miejscu. Bardzo zgrana ekipa całkowicie sobie obcych ludzi . Jeżeli ktoś ma wątpliwości co do wycieczki to proszę bez zastanowienia wykupić . Polecam z całego serca.
6.0/6
Anna, Kościerzyna 30.08.2022
Rewelacja pod każdym względem!
Polecam każdemu kto jeszcze się zastanawia! Całą robotę w Naszym przypadku wykonał nie do przebicia przewodnik pan Piotr! Zobaczyć Amerykę to jedno, ale sposób w jaki ją Nam przedstawił zostanie z Nami do końca życia. Przewodnik nie do przebicia! Wycieczka bardzo intensywna, ale tego oczekiwaliśmy. Wszystko to, co dotychczas widzieliśmy w filmach stało się rzeczywistością. Każdy punkt planu przemyślany, sympatyczni ludzie, bardzo dużo chodzenia, więc wygodne buty wskazane. Myślę, że dla rodzin z dziećmi nie bardzo. Zobaczyliśmy wszystko co najważniejsze na wschodnim wybrzeżu. Pogoda idealna! Jeśli ktoś się zastanawia tak jak my przed wyborem to naprawdę nie ma nad czym! Spełnienie marzeń!!!