5.6/6 (76 opinii)
6.0/6
Na wyjeździe byliśmy w styczniu z żoną i dwójką nastolatków. Gorąco polecam tą formę urlopu. Ten rodzaj wyjazdu wybraliśmy z uwagi na fakt, że akurat nasze dorastające nastolatki na chwilę obecną szybko się męczą i niecierpliwią intensywnym zwiedzaniem zabytków (chwilowo mają taki wiek). Jeśli ktoś nastawia się wyłącznie na zabytki i świątynie to niech skorzysta z innej oferty Rainbow. Okolice Phuket i archipelagu Phi Phi to jedne z najpiękniejszych na świecie plaż z białym piaskiem i szmaragdowo-seledynowym odcieniem wody a organizatorzy wycieczki zadbali o to abyśmy je bezwzględnie zobaczyli. Objazd doskonale zorganizowany bez żadnych wpadek. Przewodniczka dużo i interesująco opowiadała o Tajlandii. Atuty główne objazdu to piękne widoki, plaże, niekiedy wprost "zapierające dech" szmaragdowe zatoki, egzotyczne wyspy i roślinność. Należy się nastawić na dużą ilość czasu spędzoną na promach, statkach i łodziach (dla bardzo wrażliwych zalecam zabranie z Polski dwóch paczek Aviomarinu, choć my nie potrzebowaliśmy). Alternatywna wycieczka z nurkowaniem rewelacyjna (nikogo nie obrażając nawet starsze Panie nie potrafiące pływać wskakiwały w kapokach z maską i rurką aby pooglądać mnóstwo różnokolorowych ryb i rafę koralową, choć sama rafa jest tutaj dość skromna w barwach brązowo-szarych). Aby nie czuć się zawiedzonym tą opcją wycieczki TRZEBA WCZEŚNIEJ ZAAKCEPTOWAĆ I PRZYJĄĆ DO WIADOMOŚCI DWA FAKTY. Po pierwsze - zwykle zakwaterowania w hotelach były około godziny 15-tej, natomiast niejednokrotnie docieraliśmy do hotelu nawet kilka godzin wcześniej (np. pierwszego dnia po przylocie), dlatego należy uważnie posłuchać przewodnika/rezydenta, który dokładnie powie jak można w tym cennym czasie się odświeżyć i ciekawie spędzić czas. Warto tu też wykazać trochę własnej inicjatywy. My w tym czasie chodziliśmy kąpać się w morzu, szliśmy na obiad, na zakupy lub po prostu zwiedzaliśmy okolicę i doskonale przy tym się bawiliśmy. Po drugie - komunikacja morska czasem nawet z przesiadką zajmuje dość sporo czasu. Polecam część czasu na promach spędzić na najniższym pokładzie i odpocząć w fotelach w klimatyzowanym pomieszczeniu a resztę czasu poświęcić na oglądanie pięknych widoków z najwyższego pokładu promów i statków. Jedna mała uwaga do programu - dzień wyjazdu z Phi Phi do Krabi obejmuje tylko podróż z Phi Phi do hotelu w Krabi (tego dnia nie ma żadnego innego dodatkowego zwiedzania z przewodnikiem), natomiast w Krabi po zakwaterowaniu mamy do własnej dyspozycji piękną plażę, baseny, możliwość masażu, świetnie rozwiniętą gastronomię przy plaży, przejazd "tuk-tukiem" za 150-200 batów np. do Monkey Trail czyli ścieżki przyrodniczej na skałach w parku pełnym małp, czy spacer na wielki wieczorny targ pełen owoców, "przeróżnej żywności" i dobry moment na zakupy. Podróż do wyspy Jamesa Bonda i pobyt w wiosce na wodzie, na palach i przepływ pośród lasów namorzynowych to prawdziwa i piękna pigułka egzotyki. Podczas 3-dniowego pobytu na Phuket zorganizowaliśmy sobie jeszcze kilkugodzinną wycieczkę do sanktuarium do słoni a drugiego dnia wycieczkę do Wielkiego Buddy, świątyni Wat Chalong i do centrum Phuket. Było super.
6.0/6
Tajlandia okazała się strzałem w dziesiątkę, pobyt tam w środku naszej zimy pozwolił mi odreagować stresy i naładować baterie. Wycieczka była relaksująca i pełna wrażeń. To nie była zwykła objazdówka, w autokarze spędziliśmy niewiele czasu, większość czasu przemieszczaliśmy się na promach, pływając po pięknym Morzu Andamańskim. Można było się opalać i podziwiać piękne widoki. Program nie był przeładowany, był czas na zwiedzanie, pływanie, odpoczynek, zakupy itd. Hotele na objeździe na wysokim poziomie, jedzenie przepyszne.
6.0/6
Jesteśmy bardzo zadowoleni, wszystkie wypady na wszystkie wyspy mega dopracowane, byliśmy super zaopiekowani,wyspy i plaże przepiękne, naszpilot, Michał, to naprawdę super gość, który zatroszczyl sie o wszystko, wszystkie hotele na objzdowce spełniające najwyższe wymagania.Pobyt na Puket to też najlepsza opcja wypoczynku, piękny hotel, przyjazny personel, dowóz do plaży, na każde skinienie do miasta melexem, wszystko na tej wycieczce nam się podobało
6.0/6
Bardzo udana wycieczka. Naszym pilotem był Łukasz z racji przepisów nie ujawniający się w miejscach publicznych i opowiadający o Tajlandiijedynie w hotelach oraz autobusie. Nam to wystarczało ale niektórzy oczekiwali więcej. Pierwsza noc w Hotelu DaraNara hotel o najwyższym standardzie, wspaniała obiadokolacja, minus to czekanie na pokój do 15 po przylocie, można korzystać z kompleksów basenowych, ale takie są doby hotelowe. Dzień drugi transfer na wyspy PhiPhi na dwie noce hotel Natural, bardzo ładna plaża i ogród hotelu, standard ok. Minus to znów czekanie około 2h na pokój oraz rozległy i stromy obszar hotelu co może dla niektórych stanowić problem. Na wyspach PhiPhi dzień wolny są dwie opcje albo wycieczka fakultatywna z biurem po wyspach speedboatem (można zobaczyć wiele miejsc) albo lokalna łódka long tail boat u lokalsów (opcja tańsza i bez tłumów ale nie zdąży się wszędzie dopłynąć). Następnie transfer na Krabi do hotelu Devana bardzo ładny hotel, plaża bez szału ale warto tam się udać na nocny market. Ostatni dzień objazdu to wycieczka lokalną łodzią do parku Phang Nga i wyspy Jamesa Bonda, obiad we wiosce na wodzie i transfer do hoteli. Jedyne czego żałujemy to że nie wykupiliśmy dodatkowego tygodnia w Tajlandii.