Opinie klientów o Plemiona Południa

4.9 /6
20 
opinii
Intensywność programu
4.2
Pilot
5.0
Program wycieczki
5.1
Transport
4.6
Wyżywienie
5.3
Zakwaterowanie
4.9
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

4.5/6

Iwona, Brzeszcze 29.01.2020

wrażenia z wycieczki

Uważam ze nieporozumieniem jest jazda do parku narodowego gdzie niema zwierząt a ma się je szukać o 15 godz ,gdzie zwierzeta nie żeruja ,powino to być albo wczesnym rankiem albo póżnym popołudniem, autobus powinien byc z klimatyzacją anie z nawiewem ponieważ człowiek był cały zakurzony w szczególności gdy siedział na tylnich siedzeniach

4.5/6

Tomi 24.11.2019

PKS em po bezdrożach Etiopi

Zwiedziliśmy bardzo ciekawe zakątki świata gdzie zatrzymał się czas. Myślimy ze ten świat może wkrótce przestać istnieć że dotrze tam cywilizacja i komercja. Widzieliśmy autentyczna ceremonię inicjacji w plemieniu Hamerów i wiele innych ciekawych ludzi i ich zwyczaje. Niestety radość zwiedzania popsuł środek transportu około 30 miejscowy autobus poruszający się żółwim tempem przez co ciągle byliśmy w niedoczasie. Nie rozumiemy dlaczego organizator znając realia tamtejszych dróg zdecydował na zmianę środka transportu.Zdecydowanie polecamy wycieczkę ale radzimy sprawdzić czym będziecie państwo podróżować

4.5/6

Marek 27.01.2017
Termin pobytu: marzec 2017

Wyprawa do Etiopii styczeń 2017

Tak, to nie wycieczka objazdowa, to wyprawa w pełnym tego słowa znaczeniu. Mała 10-cio osobowa grupa przesympatycznych ludzi, 3 terenowe Nissany prowadzone przez sprawnych etiopskich kierowców (jeden z nich był równocześnie miejscowym pilotem) i nasz polski pilot Jarek. Byłem na wielu wycieczkach, w pn Afryce, prawie całej Azji, Meksyku, ale ta różniła się od pozostałych diametralnie. Inne klimaty, inna przyroda, inni ludzie. Trochę kiepskie hotele, za to noclegi na biwakach mimo dość ciężkich warunków super:)) Nie da się wszystkiego opisać, trzeba wsiąść w jeepa i samemu to zobaczyć. Szczerze zachęcam. Muszę tu napisać kilka słów o naszym pilocie Jarku. Bardzo zorganizowany, rozwiązujący problemy na bierząco, kompetentny. Duża wiedza o miejscach które odwiedzaliśmy. Jarku to dzięki Tobie i współtowarzyszom podróży, była ona tak udana:))

4.0/6

Szymon 10.09.2016
Termin pobytu: listopad 2016

Fajna przygoda

Faktycznie, tak jak napisali poprzednicy w swoich opiniach, ta wycieczka różni się znacząco od standardowych wycieczek, bardziej przypomina wyprawę. Długie przejazdy samochodami terenowymi wypchanymi sprzętem po sam dach. Przemieszczanie się po drogach zarówno asfaltowych jak i szutrowych, upał, upał...... Spanie w namiotach na campingach, kurz i codzienna wieczorna walka z komarami, ale tak naprawdę dodaje to wszystko wyłacznie specyficznego uroku, który nalerzy bezwzględnie pokochać. Południowa Etiopia jest fascynująca pod wieloma wzgledami, plemiona do których się jedzie dokładnie obrazują jak żyją ludzie w tej części świata, w dolinie rzeki Omo. Moim zdaniem długie i dalekie przejazdy, warte są tych kilku godzin spędzonych w wioskach plemion Mursi, Karo i klilku innych. Zakwaterowanie podczas wycieczki naprawdę jest niezłe, szczególnie, że podróżuje się po kraju, gdzie zaplecze hotelowe zasadniczo nie istnieje. Jedzenie jest wyśmienite w hotelach, zawsze do wyboru i urozmaicone. Na campingach jest kucharz, który podróżuje kilka dni z całą grupą. Przygotowuje pyszne świerze śniadania i kolacje. Etiopia jest wspaniała, to miejsce na ziemi, które bardzo dokładnie pokazuje jak wyglada Afryka, zarówno miasta jak i wioski mają swój magiczny urok, to poprostu trzeba zobaczyć. Potrawą, którą powszechnie jada się w Etiopii jest injera, rodzaj naleśnika na zakwasie chlebowym, który podawany jest z różnymi gorącymi sosami. To taki placek o smaku naszego żurku, ale mi nawet smakował :) W Etiopii, w zasadzie w każdym miejscu w którym się jest, należy skosztować lokalnego zimnego piwa, jest genialne, polecam browar Meta i St. Giorgios. Piwa górnej fermentacji, podawane zwykle w małych butelkach, schłodzone smakują wyśmienicie w upalny dzień. Warto jest na wieczór zakupić tani lokalny gin i wypić drinka z tonikiem siedząc na tarasie lub tuż przy namiocie. Może być problem z lodem do drinka, ale przy odrobinie wyobraźni......:) Etiopia faktycznie, jak pisali poprzednicy, uczy pokory i innego spojrzenia na otaczający nas świat. Ludzie żyją bardzo biednie, codziennie walczą z upałem i z brakiem wody, zobaczycie wykopane doły w korytach wyschniętycz rzek, gdzie ludzie z żółtymi pojemnikami ustawiają sie w kolejce by zaczerpnąć kilkadziesiąt litrów dla swojej rodziny. To przykre, niby XI wiek, ale sa takie miejsca, gdzie powszechny dostęp do wody stanowi w dalszym ciągu towar luksusowy. Bardzo czesto mieszkańcy będą was prosić o wodę, nawet o puste butelki po wodzie mineralnej. By wyrobić sobie własne zdanie o Afryce, o jej mieszkańcach, o codziennym ich niełatwym życiu, by na własne oczy ujrzeć jak sobie radzą, trzeba tam pojechać, trzeba to dotknąć i poczuć. Ta podróż na długo utkwi w pamieci, każdego wrażliwego człowieka. Bardzo warzne, nie rozdawajcie cukierków dzieciom!!!! Jeszcze jedno, nie ufajcie do końca przemiłym kierowcom samochodów terenowych, pomimo zapewnień przewodnika o bezpieczeństwie naszych pozostawionych w samochodzie rzeczy, niestety nam trafiła sie przykra historia.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem