5.6/6 (34 opinie)
6.0/6
Wycieczka rewelacyjna, a to z kilku powodów: 1. Pilot Przemek Stawarz - skarbnica wiedzy, świetny człowiek i organizator, zdecydowanie właściwa osoba na właściwym miejscu, 2. Piękne widoki, krajobrazy, różnorodne zwierzęta, niezapomniana przygoda. 3. Fajna, licząca niecałe 20 osób grupa. 4. Bardzo dobre hotele. O wycieczce do Namibii myśleliśmy z mężem już od jakiegoś czasu i nie rozczarowaliśmy się. To na co się głównie nadstawialiśmy czyli zadali i pustynia - powalają. Byliśmy już na safari w Kenii, Senegalu, Nepalu i zdecydowanie Namibia numer 1. Widzieliśmy nawet w Etoshy polującego geparda, co jest zjawiskiem rzadko spotykanym i nawet nasz driver namibijski był zaskoczony i mówił, ze zwierze musi być nowe, bo wcześniej go nie było w tych rejonach. Pustynia Namib również super, ale wymiata wycieczka jeepami po wydmach !!! Widoki i wrażenia nieziemskie. Ponadto nie spodziewałam się, ze są jeszcze takie miejsca gdzie kilometrami ciągną się całe stada flamingów, były ich tysiące (to jadąc na wydmy wzdłuż wybrzeża), ponadto super lunchu na plazy zorganizowany przez kierowców z lampka szampana. Kolejne przeżycie to rejs na Walvis Bay 😊 na pokładzie mieliśmy foki i pelikany. To było super doznanie obcowanie z tymi zwierzętami w takiej bliskości. Kolejne przeżycie to Park Waterberg. PRZEPIĘKNIE !!!!!! Z informacji praktycznych: 1. My byliśmy 8-20.02.2020. Pogoda bardzo dobra, chociaż trzeba wziąć ubrania na upały ale tez kurtkę puchowke i czapkę i na rejs, gdyż tam jest chłodno. Przeważają jednak wysokie temperatury. 2. Hotele rewelacyjne, choć nie wszędzie suszarka do włosów, wiec jak ktoś używa to można wziąć mała, 3. Jeżeli chodzi o komary, to były pojedyncze, my mieliśmy mugge i jej używaliśmy. 4. Dobrze wziąć sobie jakieś przekąski, choć są 2 posiłki dziennie i jedzenie jest przepyszne, to przejazdy w autokarze są długie i czasami chce się już coś przegryźć, 5. Warto jest mieć lekkie peleryny przeciwdeszczowe, bo nas 2 razy złapał deszcz. 6. Buty najlepiej adidasy i sandały inne się raczej nie przydadzą, to wyprawa a nie pokaz mody 😊. 7. Napoje kupujemy na stacjach benzynowych i sklepach po drodze, nie ma z tym problemu, bo postoje są częste. 8. Koniecznie filtr do opalania, nawet hak jestesmy na statku i jest pochmurno, to słońce opala, niestety dużo osób się o tym przekonało i później wyglądaliśmy jak stado Indian. Filtr najlepiej 50. 9.wycieczke fakultatywna my wzięliśmy jeepy po pustyni i safari w Waterberg. Jeżeli ktoś się zastanawia polecam wziąć obie bezwzględnie. Ci którzy nie byli - żałowali 10. Przelot Qatar Rewelacja. Krótka przesiadka w Doha
6.0/6
Program wycieczki objazdowej był bardzo bogaty, zawierał wszystkie punkty godne zobaczenia w Namibii w tak maksymalnie krótkim czasie. Dodatkowym atutem był wspaniały pilot, świetnie przygotowany i doskonale przekazujący nam swoją wiedzę. Ponadto zawsze pomocny w trudnych sytuacjach, nie było dla niego rzeczy niemożliwych, zawsze uśmiechnięty i spokojny. Zobaczyliśmy kawał wspaniałej egzotyki, wrażenia zostaną w nas na zawsze. Jedzenie na objeździe urozmaicone, nawet dla wegetarian. Hotele jak na warunki afrykańskie bardzo dobre, / ważna informacja dla przyszłych eksploratorów - nie są potrzebne adaptery, nasze europejskie wtyczki działały!!!/ . Z pełną odpowiedzialnością polecam ten kierunek. Renata Kromczyk
6.0/6
Byliśmy w marcu 2024. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od stolicy - Windhoek, w hotelu o bardzo dobrym standardzie. Stolica wygląda jak miasto w Europie. Potem ruszyliśmy na pustynię Namib. Grupa liczyła 20 osób, pojazd klimatyzowany przystosowany do poruszania się po szutrowych drogach. Noclegi były na dobrym poziomie (częściowo w lodge'ach). Pobyt na pustyni zachwyca kolorem wydm. Byo bardzo gorąco - do 40 stopni, jednak wilgotność była niska, więc dało się wytrzymać. potem dotarliśmy do oceanu - zmiana klimatu na chłodniejszy. W Walvis Bay mieliśmy wspaniały rejs w towarzystwie uchatek i pelikanów. Na pokładzie serwowano wspaniały lunch z szampanem. Podczas przejazdu przez Namibię co chwila mieliśmy bliskie spotkania ze zwierzętami, szczególnie podczas safari w Parku Narodowym Etosha. Po Parku jeździliśmy jeepami i widzieliśmy z bliska mnóstwo zwierząt - słonie, żyrafy zebry, antylopy, geparty, guźce, lwy, mnóstwo ptaków. Niesamowite wrażenia robiły zwierzęta przy wodopoju. Przepiękne wrażenie zrobiły widoki ze wzgórz Waterberg. Podczas przejazdu były przerwy na zakupy (sieć Spaar, stacje benzynowe) gdzie można było kupić wodę i podstawową żywność. Ceny umiarkowane, czysto i bezpiecznie. Byliśmy też w wiosce ludu Himba. Niezapomniane wrażenia. Namibia jest krajem bezpiecznym, czystym krajem, standard usług jest na dobrym poziomie. Sympatyczni piloci i kierowca. Jeżeli możesz - to jedź do Namibii. Na pewno Cię urzeknie.
6.0/6
Wycieczka była objazdowa. Dobrze zorganizowana, pod czujnym okiem naszego pilota p. Przemka objazd przebiegał bardzo sprawnie. Bardzo dobrze oceniam zakwaterowanie oraz wyżywienie. Wrażenia z objazdu Namibii są niesamowite. Zmieniające się co kilka godzin krajobrazy z pustynnych, potem półpustynnych w końcu z bujną roślinnością (byliśmy w porze deszczowej). Trafiliśmy nawet na deszcz. Niestety, nie trafiliśmy na dużą ilość zwierząt w czasie safari w parku Etosha. Rekompensatą były spotkania z ludźmi, zwłaszcza z koczowniczymi Himba oraz Herrero. Pilot, pan Przemek, przekazywał dużo informacji i ciekawostek na temat mających nas czekać wydarzeń w większym stopniu niż encyklopedyczna. Dlatego oceniam wyjazd na 6>