Opinie o Rovaniemi - z wizytą u Św. Mikołaja

5.5/6 (21 opinii)

5.5/6
21 opinii
Intensywność programu
4.9
Pilot
5.5
Program wycieczki
5.7
Transport
5.9
Wyżywienie
5.3
Zakwaterowanie
5.3
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 2.0/6

    Warto zobaczyć; Nie warto przepłacać.

    Kierunek WARTY zobaczenia i przeżycia. Bardzo ROZCZAROWUJĄCE natomiast podejście Rainbow. 1. Cena na stronie głównej to tylko CZĘŚĆ kosztu całkowitego. Dodatkowo jest obligatoryjna opłata w wysokości 230 euro, co może stanowić nawet 40% kosztu wyjazdu. Informacja o tym podana jest w nieeksponowanych miejscach, co sprawia, że to to, co widać na stronie głównej oferty i reklamach to zwykły clickbait (jeżeli opłata jest obligatoryjna - powinna być od razu wliczona w cenę podaną w komunikacji); 2. Obligatoryjna opłata dodatkowa obejmuje jazdę reniferami, jazdę husky, ceremonię przekroczenia koła oraz lunch. To wszystko za 230 euro… w Rainbow. Na miejscu: jazda reniferami to 18 euro (dorosły) / 14 euro (dziecko), husky to 30 euro (dorosły) / 15 euro (dziecko), ceremonia to 10 minut imprezy, które pewnie cenowo kształtuje się jak podobne atrakcje w wiosce, lunch wg ceny na stronie restauracji za lunch to 14,5 euro (dorosły) i połowa za dziecko (wg cen z karty wyszło by jakieś 40-50 euro / os. Daje to maksymalnie 130-150 euro / osoba. Versus 230 euro w Rainbow. Na miejscu dzieci zapłaciłyby stawki dziecięce. W Rainbow wszyscy płacą tyle samo. 3. Porównując ceny lotów historia wygląda podobnie. Wszędzie jest taniej (a transfer, o którym mowa w R to… pokonanie odcinka 3,2 km; taksówką kilka euro) 4. Rola pilotów (jakkolwiek bardzo sympatycznych) ogranicza się do kilku minut instruowania gdzie co jest… czyli opowiadanie mapki, która jest na wejściu do wioski. Byliśmy 4.12 - czyli na Mikołajki. Swoje odstać każdy musi do Mikołaja. Do pozostałych atrakcji umiarkowane kolejki. Brak zatem jakichś szczególnych usprawnień ze strony biura czy pilotów. Podsumowując: w mojej opinii z dziecięcej przygody, jaką jest odwiedzenie Św. Mikołaja - biuro zrobiło sobie sposób na upychanie dodatkowej marży. I tak jak we wstępie: warto zobaczyć wioskę; duuuuuużo taniej można to zrobić nie zostawiając lwiej części opłat u pośrednika.

    Tomek - 05.12.2021

    301/343 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem