Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
najlepiej jeśli to możliwe samodzielnie, bezpiecznie, niezłe drogi i jest infrastruktura niezbędna turyście. Nasza wycieczka tygodniowa to tylko liźnięcie, długa trasa, wiele miejsc, a to nie pozwala nasycić się. Kraj piękny, wspaniała dziewicza przyroda , piękno Karpat nie do przecenienia ze wspaniałymi zabytkami, piękną architekturą świadczącą o bogatej historii i kulturze tych terenów. Urocze wioski z charakterystyczną zabudową jakich trudno szukać w innych bardziej rozwiniętych zakątkach Europy. Ogromną przyjemnością było spotkanie Pana Tomasza , który był naszym przewodnikiem. Człowiek dużej wiedzy, erudyta rozmiłowany w Rumunii przekazał nam mnóstwo wiedzy historycznej oraz wiele ciekawostek ze współczesnego życia Rumunów, którzy po mrocznych czasach reżymu Ceaușescu dołączyli do wspólnoty europejskiej i rozwijają swój kraj. Naszym udziałem były wycieczki fakultatywne, polecam mimo wysokiej ceny (40 Euro) rejs po Delcie Dunaju, wspaniałe przeżycie kontakt z przyrodą, chwile wyciszenia w naszym zabieganym życiu. Natomiast wieczór z tradycyjną kolacją rumuńską za 25 Euro to porażka i wstyd dla biura. Owszem jedzenie smaczne, do tego alkohol, ale część artystyczna to smutny pan w niby ludowym ubraniu odśpiewał kilka piosenek. Mając we wspomnieniach podobne wieczory w licznych krajach które odwiedziłam miałam nadzieję poznać przynajmniej namiastkę folkloru tj, stroje ludowe, muzykę i taniec. Poznałam, dzięki Youtube. W ostatnim dniu przed długą drogą do domu odwiedziliśmy uroczą wieś Viscri, malowniczo położoną wśród pagórków z cudowną architekturą wiejską i wspaniałym średniowiecznym kościołem warownym. Dopełnieniem był fakultatywny (20 Euro) poczęstunek transylwański w tradycyjnej chacie, dobre jedzenie z dodatkiem napitków rozweselających wprawiło uczestników w dobry nastrój. Niestety ci którzy nie zdecydowali się, nie mieli alternatywy i pokornie czekali na pozostałych, a był to ostatni moment na posiłek przed długa trasą. Ta uczta powinna być punktem wycieczki dla wszystkich uczestników, pięknie zamykającym wspólną , acz krótką podróż, a nie fakultetem. Odnośnie strony organizacyjnej: „podróż komfortowym autokarem” tak przez 3 godziny, ale wielogodzinna, kilkunasto a nawet kilkudziesięciogodzinna dla niektórych uczestników podróż w autobusie gdzie nie ma miejsca na nogi nie jest komfortowa. Biuro które organizuje tak masową turystyką powinno zadbać o przystosowanie autokarów do potrzeb takich podróży. Autokar oczywiście był czysty, a Panowie Kierowcy profesjonalni i bardzo mili. Kolejnym mankamentem jest bardzo duża grupa, w naszym przypadku 50-osobowa, co powoduje że dodatkowym punktem wycieczki stają się przydługie kolejki w WC i strata czasu. Bardzo nieodpowiedzialnym jest upchanie autobusu uczestnikami po ostatnie miejsce, szczęśliwie nikomu się nic złego nie przytrafiło, ale mam doświadczenie, że miejsce rezerwowe jest potrzebne. Baza hotelowa taka jakiej się można było spodziewać, w końcu Rumunia, ale było całkiem przyzwoicie. Hotel w Bukareszcie 4* pozostawił miłe wspomnienie. Hotel nad Morzem Czarnym to za dużo powiedziane, raczej dom wczasowy „Albert” czasy świetności ma dawno za sobą, rekompensatą niewątpliwie było słońce, morze i basen przyhotelowy oraz ładna miejscowość. Śniadania bardzo dobre obfite i różnorodne zapewne wszystkich usatysfakcjonowały. Jeśli chodzi o wykupienie dodatkowo płatnych kolacji to stanowczo odradzam. Porcje skromne i dość prymitywne menu składające się z zupy (cibory), kotleta i ogórka konserwowego lub gulaszu (twarde mięso) z chlebem, a na deser ciastka z Lidla, do picia woda. Za te same pieniądze, a może nawet mniejsze, bo ceny podobne jak u nas, można dobrze zjeść w licznych knajpkach i jest na to czas w trakcie wycieczki. Nikt nie będzie głodny, a zapewne pozna uroki rumuńskiej kuchni. Pomimo małych mankamentów wycieczka bardzo udana.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Interesujący program, dobrze przygotowana pilotka, piękna pogoda - to tylko niektóre z atutów wycieczki. Był to mój pierwszy wyjazd z Rainbowem. Program wycieczki zgadzał się z opisem, organizacja transportu i przesiadki była sprawna, przekaz informacji w trakcie wycieczki również. Standard hoteli b. dobry - jedynie hotel w Mamai może nie spełniać oczekiwań bardziej wymagających klientów (co nie znaczy, że w pokojach biegały karaluchy :)). Wyżywienie ok. Miejscowa przewodniczka bardzo sympatyczna, dowcipna - dzięki niej czas spędzony w autokarze bardzo się nie dłużył. Uważam, że wycieczka powinna być nieco dłuższa - choćby dwa dni, co pozwoliłoby zwolnić trochę tempo zwiedzania pod koniec wycieczki. Polecam!
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo udana wycieczka zmieniająca krążące opinie o Rumunii. Z pewnością będziemy polecać znajomym wyjazd na taką imprezę.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
wycieczka warta polecenia. Plan został zrealizowany w 100%, a nawet naszej grupie udało się przejechać Trasą Transfogarską, wpłynęło na uatrakcyjnienie pobytu. Miśki w górach zobaczyliśmy, kąpiel w morzu także została zrealizowana. Ponadto podczas pobytu w Mamai naszej p. Pilot udało się zorganizować krótką wyprawę drugiego dnia pobytu do Konstancy wieczorem. Wróciliśmy około godz. 23, ale mieliśmy dzięki temu okazję zobaczyć starówkę i promenadę nadmorską w nocy.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Super program, naprawdę mnóstwo atrakcji. Pani Monika (pilot) i pani Kasia (przewodnik)- to osoby, które potrafiły zarazić każdego swoją radością życia oraz pasją podróżowani, o miłości do Rumunii nie wspomnę. Ogólnie wyjazd godny polecenia - z jednym wyjątkiem - hotele nad Morzem Czarnym to katastrofa. Zdaję sobie sprawę, że w tamtym rejonie są one być może droższe niż w innych częściach kraju, ale zakładam, że wiele osób byłoby skłonnych zapłacić trochę więcej, niż mieszkać w takich warunkach. Wyżywienie dość monotonne, ale te będące dodatkowymi elementami programu (kolacja rumuńska oraz poczęstunek transylwański) warte polecenia.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
W trakcie wycieczki podziwiamy piękno i dzikość Karpat i Transylwanii.Zwiedzamy stare saksońskie wioski z warownymi kościołami oraz urokliwe miasta ,zamki i przepiękne cerkiewki. W Bukareszcie oglądamy resztki starego miasta oraz oraz miasto wybudowane przez Caucesko wraz z największym budynkiem parlamentu na świecie z ogromnym niepotrzebnym przepychem.Następnie spędzamy 2 dni nad morzem Czarnym w Konstancy-skąd pojechaliśmy jeszcze popływać łodzią motorową po Delcie Dunaju
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo dobra oferta obfita w ciekawe elementy do zwiedzania a jednocześnie dająca możliwość odetchnięcia nad Morzem Czarnym. Polecam, choć trzeba pamiętać iż warunki lokalowe w Rumunii nie zawsze są na najwyższym standardzie. To jedyny drobny minus ale program wyjazdu go neutralizuje.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Rumunia to ciekawy kraj, który ma turystom dużo do zaoferowania. Piękne góry, ciepłe morze i liczne zabytki.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Rumunia to bez wątpienia piękny kraj, który ma turystom bardzo dużo do zaoferowania. Piękne góry, ciepłe morze i bardzo ciekawe i liczne zabytki. Może brakuje trochę doinwestowania tych ciekawych miejsc ale napewno nie brakuje klimatu. Wycieczka zdecydowania warta polecenia.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Dużo jeszcze dziewiczych terenów zwłaszcza w górach. Pobyt w uni widać wyraźnie, dobre drogi, dużo odnowionych budynków. Buduje sie bardzo dużo hoteli sczególnie to widać nad morzem w Mamai. Ludzie uczynni. Polecam to samemu zobaczyć.Ceny podobne do naszych.