Opinie o Sankt Petersburg i Moskwa - Carskie korony
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
2.5/6
Piękny kraj, dwa interesujące miasta i bardzo źle zorganizowana wycieczka!
Piękny kraj, dwa interesujące miasta i bardzo źle zorganizowana wycieczka!
Bożena, Ełk - 13.06.2017
61/66 uznało opinię za pomocną
2.5/6
Piekne miasta i fatalna organizacja
Mam duże poczucie niedosytu po tej wycieczce. Miasta są piękne, mają wiele do zaoferowania ale wycieczka była źle zorganizowana przez co mam wrażenie sporo straciliśmy.
Paulina, Poznań - 27.07.2016 | Termin pobytu: wrzesień 2016
52/54 uznało opinię za pomocną
2.5/6
Bezradność pilotki pani Haliny wprawiała nas w zakłopotanie
Po kolei: Do Petersburga mieliśmy lot z Warszawy z międzylądowaniem w Moskwie. O przesunięciu lotu z 9,45 na 12, chyba jako ostatnia, dowiedziała się nasza pilotka. Widzac jej bezradność i roztargnienie, pracownicy na stanowisku Rainbow na lotnisku, pomogli nam sie odprawić. Zamiast o 12,50 z Moskwy wylecieliśmy do Petersburga o 21,00. Piolotka nie potrafiła poprowadzic nas po lotnisku w Moskwie- może była tam pierwszy raz? W Petersburgu okazało się, że zaginęły bagaże całej wycieczki. Pilotka miotała sie bezradnie i przekazywała nam rózne, sprzeczne ze soba informacje. Dzieki operatywności niektórych uczestników wycieczki, wypełniliśmy druki reklamowe i z informacją, że bagaże bedą rano w hotelu, zakończylismy męczący dzień. Bagaży oczywiście nie było, nie było też konkretnych informacji co dalej. W Petersburgu, zwiedzanie przepieknego miasta zdominowane było sprawą bagaży.Pilotka przekazywała nam różne informacje i jak sie później okazało, nawet nie wiedziała , że w hotelu , w którym byliśmy zakwaterowani, była miejscowa przedstawicielka biura Rainbow., Nie bedę więcej opisywać bezradności tej pani, bo jest to wręcz żenujące. Około północy została ona zmuszona do zamówienia taksówek bagażowych przez niektórych wycieczkowiczów. Ja swoja walizkę odzyskałam. Pilotka nie powiadomiła wszystkich uczestników o możliwości wyjazdu na lotnisko. W ten sposób ok 10 osób, kolejny dzień spędziło w nieświeżych ubrankach, bez lekarstw i kosmetyków. Kolejne dni potwierdzały, że ta pani nie powinna pilotować grupę. Na szczęście lokalni przewodnicy, zarówno w Petersburgu pani Irina i pan Włodzimierz , jak i w Moskwie pani Ludmiła okazali się ludżmi znającymi i lubiącymi swoja pracę. Jeszcze jedno, nasza pilotka w Petersburgu nie przekazała przewodnikowi planu dnia i nie mając stosownej akredytacji , nie mógł ( ze słuchawkami) oprowadzic nas po cerkwi Zbawiciela na Krwi, co miało byc fakultatywna atrakcją. Podobnie w Moskwie nie widziałyśmy soboru Wasyla Błogosławionego, choć miała to być też atrakcja fakultatywna, z powodu braku czasu no i braku przewodnika po obiekcie. Oczywiście w metrze moskwiewskim pani pilotka Halina też się ośmieszała- tam też była pierwszy raz?. Na szczęście pogoda i humory i doskonałe jedzenie poprawiałay nam nastrój. Wiedziałyśmy co będziemy zwiedzać i nie zawiodłyśmy się. Troszkę rozczarowania pozostawił zabudowany jakimis rusztowaniami Plac Czerwony, do tego bez mozliwości podejcia pod Mauzoleum Lenina. Zdziwiłyśmy się też koniecznością maszerowania w upale po dawnych terenach wystawowych WDNK w Moskwie - oglądać rusztowania - po co? Mam nadzieję , że moja imienna opinia wycieczki zamieszczona pod numerem 088678, trafi do Rainbow. I jeszcze hotele: w Petersburgu ok, ale w Moskwie temperatura w pokoju 34-32 stopnie uniemożliwiała wypoczynek, oczywiście pokój bez klimatyzacji, tylko z wiatrakiem i do tego rozgrzana rura w łazience jako dodatkowe ogrzanie pomieszczenia. Uf......, a mogło byc tak pięknie
Anna i Anna - 04.09.2017
80/84 uznało opinię za pomocną
1.5/6
Sankt Petersburg
Wycieczka do Moskwy super, przewodnik średnio a nasza pilotka okey. Przejazd pociągiem do Sankt Petersburga w porządku. Natomiast potem to pasmo tragedii. W Sankt Petersburgu w hostelu nie działała cały czas winda i na piechotę cały czas pobytu tyraliśmy, z bagażami na 4 piętro też. Pokoje bez klimatyzacji (temp. w pokoju tak jak na dworze 32 stopnie), okno w pokoju się otwierało na 5 cm. Jedzenie do kitu, cały czas to samo. Miastowa przewodniczka Swietłana miała chyba 90 lat i pokazywała same pierdoły. Będąc w muzeach nie zobaczyliśmy nawet 10% tego co dane muzeum oferowało, ale ważne że 260 euro na wejściówki musieliśmy dać. Nasza Pilotka obiecywała, że też napisze do Rainbow odpowiednią recenzję. Liczymy na zwrot pieniędzy za pobyt w Sankt Petersburgu. Pocieszające jest tylko to, że w Sankt Petersburgu widoki były fajne. Sarata Jerzy i Jolanta
Jerzy, Bytom - 08.07.2019
4/5 uznało opinię za pomocną
Pobierz aplikację mobilną Rainbow
i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!