5.3/6 (119 opinii)
4.0/6
Wrazenia z wyjazdu mam mieszane, czesc objazdowa ciekawa, choc jak zwykle zbyt duzo wizyt komercyjnych, kosztem czasu na zabytki. Czesc pobytowa, hotel maly, sredniej klasy, zaniedbany, w czesci spa w remoncie, wciaz cos nie dzialalo, choc obsluga bardzo mila i probujaca pomoc.
4.0/6
Polecam wycieczkę oby tylko zmienił sie pilot
3.5/6
W wycieczce uczestniczyłam w terminie 10-21.03.18. Pomimo dokładnego zapoznania się z programem wycieczki okazało się, że moje wyobrażenia znacznie odbiegły od rzeczywistości. Przede wszystkim 'Smak herbaty z cynamonem" jest dla osób lubiących ciągłe podróże autokarem. Czas przejazdów jest porażający jak na tak mały kraj, jak nie autokar to jazda jeepami na safari.. i znowu autokar.. Samego zwiedzania jest naprawdę mało, natomiast traci się czas na "wykład" w ogrodzie z przyprawami oraz sklepie z ciuchami, gdzie łącznie straciliśmy (dla mnie to czas stracony) prawie 4 h.. w tym czasie wolałabym zwiedzać..niestety w programie mimo bliskiej odległości nie uwzględniono Dambuli czy Polonnaruwy.. Biuro nadal uważa, że klienci marzą o tym, żeby słuchać referatów o olejkach zamiast zobaczyć zabytki. Wiem, że żaden program nie zawiera wszystkiego ale spokojnie można byłoby to uwzględnić.. czasu by wystarczyło bo wycieczka nie należy do intensywnych.
3.5/6
Wyjazd ogólnie udany, poza dwoma zdarzeniami- pierwszy to hotel Alpine w górach, według organizatora to 2 gwiazdki w rzeczywistości 1 i nie będę się rozpisywał o obsłudze , brudzie i dziurawej wannie . Drugi to zakupy w muzeum szafirów ze sklepem jubilerskim, zaproponowane jako jedna z atrakcji. PRZESTRZEGAM przed zakupem, jeśli już zdecydujecie się,sprawdzajcie przed wyjściem co zapakowano w etui. W naszym przypadku podmieniono pierścionek, na owszem taki sam lecz z uszkodzonym szafirem. Dobrze wiedzieli, że turysta na objazdówce nie ma już możliwości powrotu z reklamacją.