Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bylismy w Szwajcarii po raz trzeci, wcześniej bylismy samochodem, teraz chcieliśmy zobaczyć miejsca, w ktorych nie byliśmy i dowiedzieć sie więcej o kraju, historii i tradycjach. Generalnie nie zawiedlismy się, pilotka dużo nam opowiedziała, byla miła i kontaktowa. Dwa minusy: niewygodny, stary autokar z Włoch z kompletnie niekontaktowym kierowcą oraz zakwaterowanie w kiepskich lub bardzo niedogodnie połozonych hotelach. Hotel na pierwszą noc, w Weggis, to w ogóle jakieś nieporozumienie, stary, zaniedbany, brzydko pachnący. Jego jedynym plusem był piękny widok na jezioro. W drugiej częsci podróży hotele, prawdopododbnie ze względów finansowych, były po stronie francuskiej, co wymagało dluższych, bezsensownych przejazdów do Francji i z powrotem.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zakwaterowanie często w hotelach B&B. Niestety hotele te maja tylko jedna mala windę co codziennie stanowiło problem. Polskie hotele B&B poosiadają co najmniej 2 windy. Oddzielnym problem jest brak znajomości lokalizacji hoteli i ich miejsca z wyprzedzeniem. Większość uczestników wycieczki czerwcowej było emerytami w wieku powyżej 65 lat. Na tej jak innych wycieczkach musza oni pokonywać 5-6 stopni do hotelu z ciężkimi walizkami. Pilot powinien informować o ewentualne istniejącej rampie. Organizator wycieczki powinien eliminować hotele nie mające takiego udogodnienia. Hotel po stronie włoskiej ,w którym byliśmy zakwaterowani dwa dni, posiadał intensywny zapach grzybów i pleśni. Mogło to być spowodowane duża wilgotnością tej okolicy ale temu powinien zapobiec odpowiedni system wentylacji. Dodatkowa atrakcja były mrówki w pokojach na 1-szym piętrze.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Panowie kierowca Krzysztof i pilot Krzysztof zasługują na mój najwyższy podziw. Świetni fachowcy i mili ludzie .Pilot lubiący ludzi i pracę. Bardzo dziękuję
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Objazd po Szwajcarii obejmował miejsca piękne jak Wodospady Renu czy szczyt Gornegrat, miejsca takie sobie, do których można zaliczyć Berno i miejsca, które nie powinny znaleźć się w programie jak Zurych. Dlaczego taka wycieczka nie obejmowała (oficjalnie) góry Pilatus? To pytanie do organizatora.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka dobrze pomyślana, ciekawe miejsca, trochę kultury, architektury, tradycji i oczywiście natury.Duzo pięknych wspomnień zebranych w ciągu tygodnia na 1700 km długiej trasie. Wygodny autobus i dobry kierowca, plus zorganizowany , zawsze obecny przewodnik. Niestety jesteśmy tylko ludźmi i nie tylko przeżyciami estetycznymi możemy się posilać. Zabrakło zdecydowanie czasu na jedzenie w godzinach lunchu, co psuło radość przeżywania nowych rzeczy. Drugi posiłek powinien być w okolicach 12 tej a nie 15 tej , jeśli kolacja jest przed 19 tą, a śniadanie wcześnie rano.Druga sprawa to położenie hoteli tak peryferyjnie , że skazani byliśmy na długie wieczory w hotelu.. Wyjątek nad jeziorem Maggiore i Miluza. Niestety centralnie położony hotel w Miluzie pożegnał nas armią karaluchów. To nie do przyjęcia,
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jeśli chodzi o zakres zwiedzanie, krajobrazy , muzea, miasta było to dokładnie to co oczekiwaliśmy, tak jak zawsze z Rainbow. Hotele niestety bardzo słabe nawet dla mało wymagających osób, hotele tej klasy w poprzednich objazdówkach np. do Norwegii lub na Islandie były znacznie lepsze. Bardzo słabe wyżywienie, nie polecam obiadokolacji, lepiej zjeść coś smacznego indywidualnie lub nawet w tej samej restauracji wybrać cos z menu.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zacznę od tego co zasługuje na wyróżnienie - świetna pilotka Pani Ewelina i kierowca, autokar tak jak w opisie - wygodny, klimatyzacja, toaleta. Program bardzo intensywny - momentami naprawdę się biegało w 30 stopniowym upale. Zdecydowanie trzeba tutaj coś zmienić - brakowało wolnego czasu, szczególnie jak chciało się usiąść i wypić kawkę gapiąc się na piękną Szwajcarie. Zdecydowanie więcej przyrody, łatwego trekkingu czy spaceru, możliwości wysiadania z kolei podczas wjazdu na Klein Matterhorn i eksplorowania. Warto by było pomyśleć nad zmianą sposobu bookowania się do hoteli - to przepychanie się z walizkami w niewielkich recepcjach, stanie w kolejce do windy.... kolejny punkt - jedzenie, w naszym przypadku tylko śniadania - umówmy się, chyba dało by się podnieść ich standard. Noi te przejazdy, które często trwały dłużej niż samo zwiedzanie - oczywiście rozumiem chęć zarobienia biura i wybieranie hoteli w Francji i Włoszech (tutaj bez klimatyzacji) - słabe bardzo.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wybierając kierunek Szwajcaria, nie mam wątpliwości, że zobaczą Państwa po horyzont piękne krajobrazy, urokliwe miejsca i pooddychają wyjątkowym klimatem. Przywołam słowa Gustawa Kramera z filmu Vabank 2 – „Alpy, tu się oddycha” i dodam od siebie, że w pełni zgadzam się z autorem tych słów. Ten kraj działa na zmysły, porządek, piękna przyroda, a zieleń wprost zachwyca, tam nie ma suszy i problemów klimatycznych. Miasta estetyczne - Bazylea z wizytą w Galerii – szok, ile w jednym miejscu można zobaczyć duchowego piękna, Lucerna, Zurich, Genewa, Montreux, Zarmatt i mnóstwo innych urokliwych miejsc. Trafiamy do enklawy, jakby wyjętej z rzeczywiści, gdzie niebo z zimą dobrze się uzupełni, a człowiekowi natura pozwala z tego korzysta. Wjazd koleją zębatą na szczyt Alp i panorama gór z widokiem na Matternhorh - bezcenne. Jednak do garnca miodu wielka łyżka dziegciu. Podczas wycieczki trzeba gdzieś spać i coś jeść i tu już nie ma tak pięknie. Hotele we Francji choć małe, były czyste i miały klimatyzację, a śniadania bardzo przyzwoite. W Szwajcarii 2 noclegi nie jest źle. Wspomnienia z Włoch budzą dużo emocji, hotel nad Jeziorem Maggiore (wrażenie robi położenie) stojąc przed hotelem można zachwycać się pięknym widokiem. Jeżeli masz (nie)szczęście dostajesz pokój z widokiem na jezioro, to nie zawsze jest powód do radości. Z balkonu rozchodzi się piękny widok po horyzont na jezioro i góry, to jedyna dobra wiadomość. Hotel graniczy z bardzo ruchliwą drogą, która prowadzi do przejścia granicznego ze Szwajcarią. Żaden widok nie zrekompensuje koszmaru, jakim jest pokój bez klimatyzacji i hałasem za oknem, który nie cichnie nawet w nocy, a nad ranem natężenie hałasu rośnie. Poranek nie przynosi ulgi, śniadanie nie rekompensuje nocy w tropikalnych warunkach. W hotelu są dwa pomieszczenia restauracyjne, grupa z wycieczki Szwajcarski Horyzont jada w tym drugim skromniejszym, bez owoców, ekspresu do kawy taki standard żywcem z PRL-u podział na tych lepszych i tych drugich, żeby nikogo nie obrazi nie odniosę się do nazwy. Biuro nie zapewnia komfortu, o jakim pisze w ofercie na stronie i to przykry fakt. I na koniec z perspektywy uczestnika, gdy czytam taką informację w ofercie .. na miejscu przejazd komfortowym autokarem (WC, klimatyzacja, bar, video)… Nie wiem, jak ktoś rozumie komfort, ale to nie jest autokar z klimatyzacją tylko nawiewem, co oznacza, że jak Pan kierowca nie włączy nawiewu wcześniej, a upał jest dotkliwy, to wsiadacie Państwa do nagrzanego piekarnika. Wystawiam trzy gwiazdki za wszystko, co dotyczy tej przyziemnej strony, sześć gwiazdek za to, co dla ducha i zmysłów.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wspaniałe krajobrazy, czystość, brak reklam przy drogach oraz oczywiście zabytki. Najważniejszym punktem programu był wjazd na Gornegrat - niesamowite widoki na Mattwerhorn, lodowce i ośnieżone Alpy. A z miasteczek wrazenie robi Stein am Rhein oraz Gruyeres. Wizyta w fabryce czekolady to program dla dzieci; od nas oczekiwano zakupów. Całą wycieczkę popsuł nam opóźniony o 12 godzin odlot z lotniska. Straciliśmy 1 dzień wycieczki chociaż pilot starał się jak mógł ale nie dało się tego nadrobić.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka dobrze zorganizowana ,interesujące szczególnie odcinki w Alpach,ostatni dzień w Bazylei w tym zwiedzanie. muzeum,porażka.