Kategoria lokalna 5
3.5/6
Wczoraj wróciliśmy z Sea light resort. Resort ładny, duży kompleks basenowy, mini aqua park, wydzielone miejsca dla młodszych dzieci. Plaża niewielka, ale są tarasy słoneczne i dla wszystkich starcza miejsca. Bardzo bogate all inclusive, dużo i urozmaicone jedzenie, świetne desery. Odnośnie samego pokoju, to jest to standard ok 3 gwiazdki. Otrzymaliśmy pokój, który nie był posprzątany. Naprawdę nie chciałbym się czepiać, ale poplamiona podłoga w łazience, włosy na podłodze w pokoju, to już naprawdę było za dużo. Oprócz tego pokój był mniejszy niż by wynikało z opisu na stronie Rainbow. Po naszej interwencji zmieniono nam pokój i otrzymaliśmy pokój na 9 piętrze (ostatnim). Było bardzo gorąco, a klimatyzacja ledwo "zipała". Oprócz tego, w trakcie naszego pobytu, w niedzielę, 14 sierpnia było trzęsienie ziemi, o sile 5 w skali Richtera. Oczekiwałabym, że skontaktuje się z nami rezydent, żeby poinformować, jak zachować się w takiej sytuacji, bo nie jest to zjawisko z którym spotykamy się na co dzień, a to było dość silne trzęsienie, na tyle silne, że popękały ściany w hotelu. W drodze powrotnej nie było z nami żadnego pilota. Transfer jest dość długi, (ok. 3 godziny) i na postoju turecki kierowca przekazał nam, że e drugim autokarze jedzie jakaś pani pilot, która nawet nie zajrzała do naszego. Byliśmy na wycieczce w Efezie, naprawdę warto tam pojechać. Piękne zabytki starożytne, dużo historii. Wycieczkę wykupiliśmy w innym biurze, już w Polsce, z polskojęzycznym przewodnikiem.
Piotr, Białystok - 20.08.2022
7/7 uznało opinię za pomocną
3.5/6
W hotelu Otium Sealight Beach Resort byłam na wakacjach z rodziną i każde z nas ma dokładnie taką samą opinię na temat hotelu - w porządku, ale nie za taką cenę i nie z taką ilością gwiazdek. Gastronomia - zacznę od najlepszego, bo niepodważalnie jedzenie było naprawdę pyszne. Zawsze można się do czegoś przyczepić (że nudne, że niezaskakujące i powtarzające się), ale będąc tam przez tydzień, naprawdę było w czym wybierać. Ogromna gama smaków i ani razu nie trafiliśmy na coś, co byłoby niesmaczne czy źle przyrządzone. Do dyspozycji gości, raz na tydzień pobytu, jest jedna restauracji ala carte - nam szczęśliwie dane było skosztować aż trzech kuchni (tureckiej, meksykańskiej i chińskiej) i naprawdę każda była niesamowita. Obsługa fantastycznie zadbała o nasz komfort oraz o to, aby podczas kolacji niczego nam nie zabrakło. Jeśli macie państwo możliwość to koniecznie przejdźcie się do tureckiej - uczta nie do przejedzenia, a fantastyczna organizacja całego wydarzenia, na pewno warte do sprawdzenia będąc w Turcji. Jeśli natomiast chodzi o napoje - na zewnątrz były podawane w papierowych kubkach (chyba, że brało się sam alkohol, np. brandy, tequile, to podawano je w plastikowych), które niestety często mocno śmierdziały chemią, zmieniały smak napojów i szybko rozmakały, więc tempo picia było z góry narzucone na 'szybko, szybko, bo przemaka'. Podobnie sytuacja wyglądała w restauracji, ku naszemu zaskoczeniu, dopiero ostatniego dnia można było skosztować herbaty do śniadania w normalnej filiżance. Wcześniej ujrzenie szklanych czy porcelanowych naczyń było możliwe jedynie w lobby po uprzednim zapewnieniu, że napój zamierzamy wypić w środku. Z ważniejszych rzeczy - nie ograniczano niczego, a wręcz często dawano więcej, aniżeli byliśmy w stanie zjeść czy wypić (również alkohol). W każdej restauracji oraz barze dostępne były lodówki z wodą w plastikowych, zamykanych kubeczkach, co jest bardzo fajnym zabiegiem i zdecydowanie działa na + dla hotelu. Pokoje - tutaj niestety muszę przyznać, że trafiliśmy bardzo źle. Ściany były brudne, popękane i niestety, ale otrzymując piętro 3 byliśmy z góry skazani na conocne słuchanie hałasów dobiegających z lobby piętro niżej. Jeśli tylko macie państwo szansę wyboru - zdecydujcie się na pokój od 4 piętra w górę. Z tym, że ostatnie piętro ponoć było ciężkie do wytrzymania pod względem upałów i nawet klimatyzacja była niewystarczająca. :( Widok trafiliśmy w porządku (pojawi się z pewnością na którymś ze zdjęć), bo na basen, ale też trzeba uważać i przygotować się na to, że jeśli chcemy pospać dłużej niż do 10 to lepiej zaopatrzyć się w zatyczki do uszu - dokładnie o 10 team animacyjny zaczyna swój pierwszy blok NAPRAWDĘ GŁOŚNĄ piosenką. Łazienka w porządku, choć brakowało nam przynajmniej jednego normalnego gniazdka - nie było ani jednego. Telewizor był, lodówka była i klimatyzacja również - wszystko działało tak, jak tego oczekiwaliśmy. Balkon sporawy - miło było usiąść wieczorem i poplotkować, ale trzeba było uważać na głośne rozmowy, bo przez budowę hotelu w kształcie litery U oraz dużej ilości betonu, niestety wszystko mocno się niosło. Hotel - rozkład hotelu, dostępność basenów, leżaków i barów bardzo imponująca. Problem pojawiał się przy parasolach, ale zawsze jakoś dało się to rozwiązać. Jeśli natomiast chodzi o powierzchnię - jest spora, jest gdzie chodzić i akurat dla nas jest to ogromny +. Choć niektórych mogą przerazić duże ilości schodów. ;) Baseny - jeden duży - bardzo fajny, drugi mniejszy ze słoną wodą - też ekstra. Był również mini aquapark (my akurat do niego nie dotarliśmy) oraz basen aquaparkiem dla dzieci - przetestowałam i polecam ;). Widzieliśmy również basen wewnętrzny, ale nie korzystaliśmy. Plaża - rozczarowująca. Jak na plażę, która oznaczona została błękitną flagą - słaba. Wąska, ciasna i ogólnie bez szału. Byliśmy kilka razy, ale tylko po to, aby się pochlapać w wodzie i wrócić z powrotem na leżaki do góry, koło basenu, bo nigdy nie było tam żadnego miejsca. Poza tym do toalety kawałek, do prysznica kawałek i ogólnie do wszystkiego daleko (budowa kaskadowa hotelu ma jednak plusy i minusy, to jest znaczny minus). Na całe szczęście dla niektórych, można było skorzystać z podwózki busem. Jeździł często i zabierał sporą ilość osób, więc na to naprawdę nie ma co narzekać. Obsługa - BARDZO SYMPATYCZNA. Podkreślam, bo naprawdę nie spotkaliśmy nikogo, kto byłby dla nas niemiły. Wszyscy uśmiechnięci, pracowici i pomocni - bez wyjątków. Zwłaszcza Pani z niebieskimi włosami i niebieskimi soczewkami - ulubienica moich rodziców przez robienie swojego popisowego BLUE DRINK dla nich (nikt inny nie potrafił zrobić takiego, jak ona). Animacje - i tutaj znów wielkie rozczarowanie. Nie ukrywam, że mam porównanie do wielu tureckich hoteli z bogatymi animacjami i te na pewno nie były bogate, a wręcza nikłe i w ogóle to masakra. Gdyby nie dwie cudowne POLSKIE animatorki to tak naprawdę nie wiedzielibyśmy o większości wydarzeń hotelowych (Alexandra i Martyna <3). Większość animatorów zachowywała się jakby była tam na siłę, zmuszana do pracy i właściwie ciężko było złapać z nimi kontakt, bo, co jest dla nas najbardziej szokujące, problemem stawała się bariera językowa z ich strony - nieliczni potrafili powiedzieć w języku angielskim kilka słów. Właśnie to przyczyniło się do tego, że animatorzy podchodzili głównie do turystów ze swojego kraju, tym samym nie dbając o relacje z pozostałymi. Mam wrażenie, że animatorzy tam (poza wymienionymi polkami) nie lubią swojej pracy i chyba trochę za bardzo poczuli się jak na wakacjach - byli leniwi, głównie lansowali się przed ładnymi dziewczynami w hotelu i zapominali po co tak naprawdę tam są. Występy wykonywane przez profesjonalistów - fajne, przyjemne. Poza wieczorem tureckim - amfiteatr opustoszał po pierwszym tańcu, bo każdy oczekiwał chyba czegoś więcej, a okazało się nudno, staro i w ogóle nieciekawie. Najlepsza była muzyka na żywo koło pool baru - fajny klimat, świetne wykonania. Lokalizacja - blisko do miasteczka Kusadasi oraz Ladies Beach - do pierwszego wybraliśmy się busikiem, który zabrał nas na wycieczkę krajoznawczą po okolicach, a do drugiego miejsca wybraliśmy się pieszo, spacerkiem - polecam serdecznie. Można też udać się busem, ale naprawdę przyjemna okolica - warto przejść i zobaczyć te piękne, kolorowe tureckie osiedla. Przestrzeganie obostrzeń - pracownicy raz chodzili w maskach, raz nie, zachowywania dystansu nie było, a obłożenie hotelu to nieśmieszny żart - na pewno nie 75%. Obstawiamy, że była 100 lub coś blisko tego. Wieczny chaos, tłum i ogólnie naprawdę covid w tym hotelu nie istnieje. Dodam jeszcze, że kominy z restauracji ala carte wychodziły na basen i pool bar, więc każdego wieczorku byliśmy na bieżąco odymiani grillem - beznadziejne i trudne do zrozumienia rozwiązanie. (widać na zdjęciach) Czy warto tam jechać - proszę ocenić samodzielnie. Ja nie chcę nikogo zachęcać ani zniechęcać, ale lepiej, abyście państwo wiedzieli jak jest, zanim wydacie duże pieniądze na coś, co nie jest tego warte.
Pola(nie)dola - 31.07.2021
5/5 uznało opinię za pomocną
3.0/6
Witam, 5* tego hotelu to gruba przesada. Swoje świetne lata dawno ma za sobą. Pokój jaki nam z żoną został przydzielony to max. 3*. Proszę spojrzeć na dołączone zdjęcia . One zobrazują więcej niż najlepszy opis. Po pierwsze , był na 9 piętrze. Już w pierwszym dniu okazało się, że drzwi na balkon się nie otwierają. Lodówka nadmiernie się nagrzewa, przez co jest bardzo gorąco w pokoju. Wyposażenie w pokoju to max 3*. Brak krzesła Kotary przepuszczające światło, przez co rano budziło nas słońce. Łazienka to raczej hostel . Dozownik mydła zepsuty.żeby spadły dwie krople mydła trzeba było nacisnąć min. 10x. Telewizor 21". Brak światła nad umywalką. Proszę zwrócić uwagę na dołączonym zdjęciu, że kable zasilające są nie podłączone. Musiałem się golić na czuja. O żony toalecie już nie wspomnę. Zgłosiliśmy problem do recepcji oraz rezydentowi, Przyszedł serwismen Zdemontował klamkę odblokował zablokowane drzwi i tak już niezamykające zostały do końca turnusu. Za łazienkę przeprosił , ale nic nie był w stanie zrobić. Zapłaciliśmy nie małe pieniądze za pobyt w hotelu 5* , a w zamian otrzymaliśmy 3*. Uważam że to nieuczciwe. Jedzenie na stołówce serwowane przez obsługę . Codziennie dany produkt w innym miejscu. Trzeba było stać w kolejkach Rozumiem to ze względu na pandemię. Ale czemu jeden dzień masło było wystawione a następny było wydawane przez obsługę ? Mało to zorganizowane. Ogólnie jak na 5* szału z wyborem nie było. Osobiście korzystaliśmy z plaży, ale ludzie już o 5.00 rezerwowali leżaki przy basenie. W Turcji byłem po raz piąty i akurat tego hotelu jeśli ktoś ma wysokie oczekiwania nie polecam. Jako doświadczony turysta mam inne oczekiwania od pięciu gwiazdek.
Dariusz, Poznań - 06.08.2022
28/33 uznało opinię za pomocną
3.0/6
Hotel sam w sobie nawet do zniesienia , obsługa fatalna, najgorsza na basenach, okolice basenu nie sprzątane, rano można przykleić się do stolika ,kafelek wokół leżaka . Obsługa basenowa w ogóle nie reaguje na przewracające się , ciężkie parasole pod wpływem wiatru , leżące parasole które mają metalowe rurki wystają co zagraża bezpieczeństwu korzystania z uroków całkiem fajnego basenu. Hotel nie powinien otrzymać 5 gwiazdek, oceniam go na 3,5 . Jedyne co go ratuje to niesamowite położenie . Co do jedzenia, głodny nie będziesz, zawsze coś można znaleźć dla siebie , lecz niestety jeżeli dana potrawa się skończy nie dokładają, śniadania najgorsze jakie jadłam w Turcji . Nocne jedzenie w formule UAL totalna porażka, jednakże bardzo polecam skorzystać z a la carte w restauracji włoskiej, pyszne jedzenie i obsługa na najwyższym poziomie. Zdjęcia na stronie biur podróży nie są adekwatne do realiów jakie tam są.
Pika - 24.10.2024 | Termin pobytu: październik 2024
2/2 uznało opinię za pomocną