5.1/6 (155 opinii)
Kategoria lokalna 5
3.0/6
W hotelu Dizalya Palm Garden spędziłam tydzień i pomimo jego pięciu gwiazdek moim zdaniem zasługuje jedynie na trzy! Hotel wciśnięty pomiędzy dwa inne hotele oddalony ok. 700m od morza. Pokoje ze zdającą egzamin klimatyzacją. Opcja all inclusive oferowała dość monotonne posiłki zwłaszcza na śniadania i obiady. Desery to w zasadzie ciasto typu biszkopt, przełożony różnymi kolorami kremowej masy. Sytuację ratowała baklava, która akurat lubię. Mały wybór owoców, warzywa ok. Plusem hotelu jest dość długi basen na jego terenie, w którym rano można było spokojnie popływać. Z dostępnością leżaków na plaży w zasadzie nie było problemu, natomiast zapewniające najlepszy relaks miejsca na pomoście trzeba było rezerwować u pana opiekującego się plażą, naturalnie za stosowną opłatą. I właśnie widok morza z pomostu wychodzącego na ok. 100m w morze rekompensował inne niedociągnięcia. To właśnie zapamiętałam najbardziej z tego pobytu:) Zejście do morza pełne skalnych płyt, stąd trzeba było bardzo uważać, aby się nie zranić. Poza tym bardzo wielu głośno zachowujących się Rosjan, co niestety nie sprzyjało wypoczynkowi.
3.0/6
Hotel ogólnie pozytywny. . . Można polecić, za niewielkie pieniądze dość udany wyjazd. Mogę mogę narzekać.
3.0/6
Hotel z pięknym ogrodem w miarę czysty. Do plaży 200 metrów niezbyt pachnącą drogą . W hotelu brakuje wody pakowanej dla gości . służba przynosi 1.5 litra na dzień i pokój. Napoje w barach mieszane tak sobie od oka każdy jeden oryginał.Jedzenie jak na Hotel tej rangi średnie.Na plaży WC. jedna kabinka którą zamykają o 16 godz.
3.0/6
Pobyt okazał się bardzo udany! Obsługa Wyżywienie Pokój Animacje Rewelacyjne. Plaża też bardzo ładna. Jedyny minus to dwukrotne w ciągu tygodnia wpuszczono do morza z sąsiedniego hotelu ścieki.