Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Nepal to kraj bardzo przyjazny, kraj kontrastów i pełen ludzkiej życzliwości. Niestety informacje jakie otrzymaliśmy przed wyjazdem z Biura były w większości niespójne z tym co spotkało nas w Nepalu..od spraw konsularnych związanych z wizą i opieka pilota po realizacje programu. Wszystko można zrobić samemu, ale dobrze być na to wcześniej przygotowanym ...tak więc nie zadział przepływ informacji przed wycieczką. Poza tym impreza ciekawa , rewelacyjny Kierowca, który był w zasadzie bohaterem wyjazdu... nie sprawdziła sie niestety Pani Pilot, która posiada dużą wiedzę merytoryczną dotyczącą regionu, ale to było w zasadzie wszystko....Sprawy organizacyjne mówiąc oględnie leżały... Mamy nadzieję, że Rainbow w przyszłości dopracuje i urealni program wycieczki, aby to co na stronie było zgodne z tym co będzie zrealizowane....tym razem spójności w wielu przypadkach nie było.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo długie przejazdy , w porównaniu z informacją z programu znacznie dłuższe. Pilot owszem z wiedzą o regionie, religii , jednak poza tym zupełnie niezainteresowany grupą, żyjący w swoim świecie, bez umiejętności organizacyjnych. Realizacja części punktów programu nieprzemyślana . Autokar niezbyt wygodny, brak miejsca wewnątrz na bagaż podręczny. Bagaż główny upychany w niezbyt dużym bagażniku, podczas czego uszkodzono mi walizkę ,ale nikogo to nie interesowało. Uszkodzony mikrofon w autokarze , pilot przekazywał informacje przez zestawy słuchawkowe, tylko nie raczył informować , kiedy będzie mówić , a siedzenie przez kilka- kilkanaście godz w autokarze z zawieszonym na szyi zestawem niezbyt komfortowe.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczki zdecydowanie NIE polecam, póki Rainbow nie wprowadzi do programu przelotów wewnętrznych. Zamiast cały dzień się telepać po drodze z Katmandu do Pokhary, można lecieć samolotem 25min. Trekking wcale nie spacerowy a do tego bardzo dużo chodzenia po schodach w górę, w dół. Himalaje albo się zobaczy albo nie. Biuro w ogóle nie powinno puszczać grup we wrześniu, bo wg miejscowych, szansa na zobaczenie Himalajów jest bardzo mała a na monsuny ciągle duża. Wilgotność powietrza ogromna i nie jest to fajne. Jeśli ktoś chce poznać azjatyckie klimaty to są kierunki gdzie można je chłonąć nie spędzając tyle czasu w autokarze.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Kiedy zamawiałem tę wycieczkę myślałem ze będzie to spotkanie z orientem nieskażonym jeszcze komercją Niestety było odwrotnie.Miałem wrażenie że jestem w Indiach trochę czystszych.Niestety powietrze i drogi w Nepalu to koszmar.Jednego dnia pokonywaliśmy 200km cały dzień.Drugą rzeczą która nie tylko mnie irytowała to przewodnik.Osoba ta przez całą wycieczkę opowiadała tylko o hinduizmie zamiast o wielu innych rzeczach.Ponadto przekazywał to w czasie jazdy autokarem w taki sposób że nic nie można było zrozumieć.Jednym słowem koszmar..Jeżeli myślisz że jadąc do Nepalu na tę wycieczkę poczujesz ducha Himalajów to się rozczarujesz.Jeżdzę tylko z Rainbow na wycieczki ale widzę że coraż trudniej znależść na nich profesjonalnego przewodnika
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo slaby program. Duzo czasu spedza sie w autokarze na dojazdach 80 % w korkach pomimo krotkich odległości srednio 25 km/h.Trzeba miec duzo szczescia by zobaczyc szczyty. Dolina kathamndu to smog i kurz trzeba wziac maski. Prosze nie liczyc na świeże gorskie powietrze. W pokharze atrakcje zaproponowane przez biuro strata czasu: wodospad davis (wartki strumyk) jaskinia (w miescie brak tlenu) i oboz tybetański (sklep z dywanymi). Mozna w lokalnym biurze wykupic lot paralotnia 55$ lub lot helikopterem na base camp Annapurna 330$ helikopter laduje na oko 5 tyś mozna wyjsc zrobic fotki. Park narodowy chitwan to rowniez strata czasu jest się na jego obrzerzach z uczuciem jakby sie bylo w parku miejskim. Byla to najgorsza nasza wycieczka. Pozdrawiamy.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo słaba wycieczka jak na taką cenę: większość czasu spędza się w autokarze, gór praktycznie nie widać (proszę nie wierzyć mocno podrasowanym zdjęcion w katalogu biura) ze względu na wszechobecny smog, dym i pył z ognisk i cegielni, który dosłownie gryzie w gardło, w związku z czym maska antysmogowa jest nieodzowna, aby uniknąć zapalenia oskrzeli/płuc. Zresztą sami Nepalczycy takie noszą. Jeżeli ktoś się nastawia na wspaniałe górskie powietrze, czystą wodę, piękną naturę i niezapomniane widoki, to się mocno rozczaruje. Najmocniejszym punktem programu jest wizyta w Pokharze u podnóża masywu Annapurna - wyjazd na zapalnie szczytów rzeczywiście robi wrażenie i pozostawia piękne wspomnienia. Pozostałych wycieczek fakultatywnych NIE OPŁACA się brać z biurem Rainbow, ponieważ te same wycieczki w lokalnych biurach (które sa co krok) bywaja tańsze nawet o 2/3 ceny (targujmy się!), którą oferuje Rainbow. Dodam tylko, że jeśli ktoś nie wykupi żadnej wycieczki fakultatywnej, to gór praktycznie nie zobaczy. Poleacm zwłaszcza lot paralotnią w Pokharze (po wytargowaniu cena 55 USD). Największym pozytywnym zaskoczeniem wyjazdu była niesamowita życzliwość mieszkańców Nepalu i poczucie bezpieczeństwa - nie zaczepiają nahalnie jak w krajach arabskich i nie są nastawieni, aby zedrzeć z turysty ostatni grosz. A naprawdę większość rzeczy robią ręcznie - torby, kolorowe czpki z wełny jaków, kurtki, swetry, etc. - można się więc tanio obkupić i przywieźć fantastyczne pamiątki, co warto przewidzieć przy wyborze walizki na wyjazd :)
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
JESTEM BARDZO ZDEGUSTOWANY
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
brak komentarza
0.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjazd trudno oceniać w kategoriach udany czy nie bo trafiliśmy na rewolucję . Spędziliśmy 4 dni zamknięci w hotelu w chitiwan. Hotel który biuro raczej nie powinno rezerwować gdyż łazienki straszne tzn brudne, pokoje podobnie. Po naszej interwencji zmieniono na nowszą część . Najważniejsze nie widzieliśmy Himalajów
0.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Realizacja programu znikoma, totalna porażka i rozczarowanie. Mimo zapewnień pracowników biura że wrzesień to okres przejściowy między porą deszczową a suchą, z minimalnymi opadami okazało się totalnym wprowadzaniem w błąd klientów. Obfite i ciągłe deszcze oraz totalne zachmurzenie uniemożliwiło realizację wszystkich wycieczek fakultatywnych. W dodatku podane w ofercie ceny tych wycieczek znacznie odbiegają od rzeczywistości. Na przykład cena katalogowa około 440$ na miejscu wyniosła 520$. Żadną miarą nie jest to około 440$. Kielich goryczy niezadowolenia przelały warunki w hotelu w Chitwan, zwłaszcza brud w łazienkach i pokojach, które można nazwać kurnikami, brak ciepłej wody i niebezpieczne wypadające kontakty, brak możliwości naładowania telefonów, zepsute czajniki, pomimo tego iż hotel posiada pokoje w lepszym standardzie. Nie polecamy a nawet odradzamy wyjazd do Nepalu z biurem Rainbow.