6.0/6
Poznałam zach wybrzeże i dzięki tej wycieczce zmienił am zdanie o Stanach. Superzaplanowana trasa.
Elżbieta, Kraków - 03.08.2017 | Termin pobytu: lipiec 2017
11/19 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Ameryka ma naprawdę długą historie emigracji z Europy, jak również szeroko rozumianego American Dream. Ten wyjazd świetnie pokazuje to, co znamy głównie z filmów i seriali, ale także jak bardzo dla jednych ten American Dream się spełnił a dla innych nie. Jakbyśmy mogli podsumować Kalifornie w kilku słowach to pierwsze co przychodzi do głowy to: korki, niesamowita różnorodność natury, widoków i krajobrazów (oraz pogody) oraz wielkość. W Stanach wszystko jest po prostu duże: 5-pasmowe autostrady, samochody, budynki, jedzenie w sklepach, ceny i sami Amerykanie. Niektóre rzeczy zachwyciły, inne rozczarowały a jeszcze inne zdziwiły – ale po przejechaniu 3000 km w 8 dni ciężko się dziwić, że tak szeroki wachlarz emocji i uczuć się pojawił. Ale żeby nie zdradzać więcej każdy powinien ocenić samemu, co było takie, jakie oczekiwał (piękne San Francisco, Dolina Śmierci, Wielki Kanion), a co raczej rozczarowujące (Hollywood sign, Dolby Theater, Aleja Gwiazd). Warto pamiętać o innych wtyczkach do kontaktów oraz napięciu w gniazdkach, zabrać może jakieś przekąski na początek podroży, nie zapomnieć o ubraniach na +30 oraz -10, bo ze kwiecień to jeszcze o niczym nie świadczy (2m śniegu w górach wciąż leży i w sumie zachwyca). Zaskoczeniem na plus na pewno był standard toalet publicznych – wszędzie za darmo, z papierem, mydłem etc.
PIOTR Kraków - 15.04.2024 | Termin pobytu: kwiecień 2024
16/18 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Bardzo dobrze zorganizowana objazdówka po najważniejszych punktach Kalifornii i Nevady. Intensywnie, dużo chodzenia, ale też bardzo dużo czasu spędza się na jeździe autokarem. Wspaniała przewodniczka - Aneta - ogrom wiedzy, profesjonalizm i bardzo pomocna w różnych nietypowych sytuacjach. Mieliśmy przygodę z autokarem, który zepsuł się w górach Sierra Nevada i w ciągu 3h dostaliśmy nowy, a biuro w ramach rekompensaty postawiło wszystkim obiad w lokalnej restauracji oraz później kolację w Bubba Gump Shrimp w Universalu. Miły akcent. Żałuję, że trasa nie obejmowała Parku Sekwoi przy San Francisco, chętnie zrezygnowałabym z Sacramento czy Pebble Beach a odwiedziła to miejsce. Zdecydowanie za mało czasu było też dane w Universal Studios - przyjechaliśmy o 14:00 a o 19:00 była już zbiórka na wyjście - nie udało się dostać do wszystkich atrakcji/rollercoasterów, a bilet który dostaliśmy był o dziwo dwudniowy!
Anna, Warszawa - 10.06.2024 | Termin pobytu: kwiecień 2023
3/5 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Wnioskuję do prezesa o premie dla Pani Gabrysi, ogólnie wyjazd bardzo fajny, jedynie ciut podwyższył bym poziom hoteli
Maciej - 09.05.2024 | Termin pobytu: kwiecień 2024
0/2 uznało opinię za pomocną