4.9/6 (110 opinii)
5.5/6
Cos Dla lubiących umiarkowany i spokojny wysiłek - TAK JAK W TYTULE WYCIECZKI DLA MAŁYCH I DUŻYCH - poznasz tu Austriacką kulturę oraz 1 wzniesienia Alp. Widoki, zabytki i atrakcje - czeka Ce tu ich moc. POLECAM!!!
5.5/6
Wspaniała wycieczka,wygodny autokar,hotele o różnym standarcie.Śniadania monotonne,nic na ciepło.Nie było możliwości pojechać na koncert,ponieważ hotel był zbyt daleko.
5.5/6
Na wycieczkę w "Alpejskim stylu" zamierzałam wybrać się w zeszłym roku. Niestety wówczas frekwencja nie dopisała i wycieczki w wielu terminach nie odbyły się. W związku z tym, w tym roku z jeszcze większym wyczekiwaniem udałam się w podróż. No i nie zawiodłam się zarówno programem, jak i niezbędną do zobczenia wielu atrakcji sprzyjającą pogodą. Ogólnie przygoda warta przeżycia. Mnie najbardziej urzekł przejazd Alpejską Drogą Wysokogórską (widoki niezapomniane), eksplorowanie jaskini, spacer brzegiem wodospadu - wszędzie góry, góry, góry. Ponadto wrażenie robiły odwiedzane miasta: Wiedeń, Insbruck, Salzburg, Hallstatt. Pan pilot Konrad - uprzejmy, służący pomocą, ogarniający grupę, zawsze czuwał, aby ostatni uczestnik wycieczki opuścił zwiedzane miejsce, pokazywał dodatkowe atrakcje. Włączał filmy podczas dłużącej się jazdy. Generalnie zastrzeżeń nie mam, opróz dwoch kwestii: średnia znajomość języka angielskiego, brak znajomości języka niemieckiego (w niemiecko jężycznym kraju). Ponadto za udział w wycieczce na początku podziękował kierowcom, a potem turystom. Panowie kierowcy autokar prowadzili bezpiecznie i pewnie. Zdarzyło się, że jednego dnia zwiedzania (podczas opuszczania hotelu w m. Vockabruck) spóźnili się na wyjazd o 40 minut (podobno zaspali - budził ich p. Konrad). Tymczasem nie zdarzyło się, aby ktoś z uczestników wycieczki kiedykolwiek się spóźnił. Nikt tego nie komentował, ale sowje pomyślał.
5.5/6
Wycieczka ciekawa chociaż program intensywny, potrzebna jest dobra kondycja. Niesamowite i zapierające dech widoki wodospadów Krimml, wąwóz Liechtenstein, trasa Grossgloknerstrasse i lodowiec Pasterze, gdzie udało się spotkać świstaki. W Innsbrucku piękna starówka i rewelacyjna przewodniczka Pani Wanda, która z humorem opowiadała o Tyrolu. Natomiast pobyt w Salzburgu zdecydowanie zbyt krótki, zaledwie około 4 godziny w tym 2 godzinny spacer z przewodniczką, a miasto urocze, więc chciałoby się dłużej chłonąć klimat. Z całą pewnością wycieczkę można rozszerzyć o jeden dzień. Pewnym rozczarowaniem są jaskinie lodowe Eisriesenwelt, ponieważ aby cokolwiek zobaczyć przewodnik musi rozświetlić magnezją lodowe formy, gdyż nie ma tam oświetlenia. W jaskiniach podążamy gęsiego za przewodnikiem po drewnianych schodach i podestach, a jedynym oświetleniem ścieżki są lampy, które niesie co któryś uczestnik. Lampy są ciężkie i z otwartym ogniem, więc trzeba dodatkowo uważać aby kogoś lub samemu się nie podpalić. Zdecydowanie przyjemniejsza i dostarczająca ładniejszych widoków jest trasa podejścia do jaskiń. Hotele i wyżywienie bez zastrzeżeń.