Opinie o Wielka, meksykańska wyprawa

5.3/6
(620 opinii)
Intensywność programu
5.2
Pilot
5.6
Program wycieczki
5.5
Transport
5.2
Wyżywienie
4.2
Zakwaterowanie
4.8

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    4.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    14

    Wielka Meksykańska Wyprawa

    Barbara Halina, Piaseczno 27.12.2022 | Termin pobytu: grudzień 2022

    Schody, schody i jeszcze raz schody. Wycieczka bardzo fajna, ale dość intensywna. Spore ilości kilometrów do przejechania w autobusie, co skutkowało późnym przybyciem do hoteli. Przepiękne miasteczka, piramidy i krajobrazy. Najsłabszym punktem wycieczki było wyżywienie. Po prośbie zmiany śniadania z jajecznicy na coś innego , następnego dnia wszyscy ustawili się po jajecznicę. Jedzenie ogólnie (poza hotelami z wyżywieniem all inclusive - hotel w Acapulco i ostatni hotel w Cancun) było zimne i mocno aldente. Wycieczka pomimo kiepskiego wyżywienia godna polecenia.

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    7

    Meksyk - Wielka Konkwista

    Jadwiga, Łódź 05.02.2015

    3+

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    6

    Wielka Konkwista

    Ziemowit Zenon, Hrubieszów 26.03.2015

    Impreza fajna.......ale

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    19

    ocena wycieczki

    Krzysztof lat 67, Piotrków Trybunalski . 08.04.2017 | Termin pobytu: marzec 2017

    wyjazd udany,jeden z licznych

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    108

    Meksyk w PIGUŁCE

    Aleksander, OTWOCK 24.05.2018 | Termin pobytu: czerwiec 2018

    Program zwiedzania przebiegał od Mexico City do Cancun. Jest to kraj wielu kontrastów więc z pewnością każdy z nas znajdzie coś dla siebie co go zainteresuje, zafascynuje i pozwoli zapomnieć o trudach wyprawy. Przepiękna przyroda, bogactwo kultury Majów i Azteków pozwala na moment zagubić się w odmiennej cywilizacji. Jednakże sama wyprawa nie jest takim pięknym doznaniem. Największą trudność przewodnikowi (podobno z 10- letni doświadczeniem) sprawiała organizacja poszczególnych punktów programu, i tak: w Mexico City najpierw było zwiedzanie zabytków w mieście, po czym przejazd do Xochimilco (3h za miasto), aby poźniej stać w korkach na powrót 4 h i zdążyć na zamknięcie do muzeum Antropologicznego. Na marginesie...aby zobaczyć bogactwo muzeum w którym znajduje się między innymi słynny kalendarz Azteków ptrzeba ok. 4-5 h ...my mieliśmy 45 min do zamknięcia, po to tylko aby przewodnik w pierwszej kolejności mógł zadbać o realizację programu fakultatywnego na którym zarabia...i tak było do końca wycieczki. Non stop informacje nt. imprez fakultatywnych i o tym jak bardzo niebezpiecznie jest w Meksyku. Syndrom strachu był tak wielki, że z czasem można było odczuć wrażenie że jest się na niebezpiecznej wyprawie. Oczywiście piękno przyrody...kaniony, góry podziwialiśmy tylko zza okien autobusu, gdyż postój nie wchodził w rachubę - zbyt niebezpiecznie... Z uwagi na niebezpieczeństwa...o których nigdzie nikt nic nie słyszał, nie pojechaliśmy również do Aqua Azul - czego bardzo żałuję. Z własnego doświadczenia proponuje w wolnych chwilach, których jest niewiele, samemu pochodzić i pozwiedzać. Dla przykładu -w Accapulco rej statkiem kosztuje 40$, Ta sama wycieczka kupiona w hotelu w hotelowym Tour tuż przy recepcji to koszt 310 peso (16$). Przejażdżka dorożkami w Meridzie, której nie było w ofercie katalogowej, inicjatywa przewodnika - koszt 15$ - rzeczywisty koszt 200 peso od osoby. W Mexico CIty - Plac Galibaldiego, znajduje się w odległości 1 km od hotelu koszt 25$, ten sam bufet z występem + spacer gratis ;-) za 10 $. Jak dla mnie, formuła programu przeżyła się. Za dużo czasu spędza się w autobusie (średnio 7-10 h). Wystarczyłoby dokupić jeden przelot wewnętrzny między Puebla a Palenque. No i powrót - 31 h w podróży na koniec....to jakiś dramat organizacyjny. Wpierw wewnętrzny lot z Cacun do Mexico CIty - o 10:00 rano po to aby z Mexico City odlecieć o 20:00 - totalna porażka organizacyjna - zamiast 3-4 h na lotnisku spędziliśmy 8h, tak na wszelki wypadek. Wystarczyło zorganizować odlot z Cancun, ale po co, skoro można cały dzień spędzić w podróży, ze zmianą czasową w sumie 2 dni...katastrofa.

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    8

    Dzięki, Arturo!

    Urszula - Warszawa 06.04.2014

    Byłoby dobrze, gdyby nie wada zasadnicza - potworny tłum , bo jechały jednocześnie ta samą trasą 3 autobusy i deptaliśmy sobie po piętach. A do tego jeszcze ci, których trasy tylko czasem krzyżowały się z naszą, i których w związku z tym też spotykaliśmy wielokrotnie. Odradzam też jazdę ta trasą w listopadzie - do wielu miejsc przyjeżdża się już po zmroku. Program jest OK jeśli weźmie się to pod uwagę.

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    12

    Kwiecień w Meksyku

    Grzegorz, Warszawa 18.04.2022

    Wyprawa bardzo udana, kraj ciekawy ,zróżnicowany program , co do minusów, słaby hotel w Mexico City i nie chodzi o pokój i widok z niego ale wyżywienie. Ja z blaszanych obitych misek jadałem 50 lat wcześniej, a teraz to i psy w lepszych jadają ,Biuro mogło by załatwiać inny hotel w tym mieście ,bo jest ich bardzo dużo a tłumaczenie ,że z tego jest wszędzie blisko to nie tłumaczenie. Przewodnik chaotyczny ,rozpoczynał zwiedzanie jak jeszcze nie wszyscy wyszli z autobusu. Na śniadania w większości jajecznica a można to załatwiać w hotelu ,tylko trzeba chcieć przy dużym nacisku na przewodnika mógł to załatwić! No i te urządzenia do słuchania przewodnika -to tragedia ,byłem na innej wycieczce z Rainbow i nikt na to nie narzekał-czyli można .

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    126

    Kraj fantastyczny gorzej z organizacją

    P2P 21.03.2018 | Termin pobytu: kwiecień 2018

    Meksyk jest bez wątpienia krajem wartym odwiedzenia. Wielka Konkwista daje jedną z możliwości "liźnięcia" tego niezwykłego miejsca. Olbrzymie wrażenie robią miasta budowane przez cywilizacje zamieszkujące te tereny przed rzezią sprowadzoną przez Hiszpanów, rożnorodna przyroda, i niesamowite widoki.

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    23

    Wielka Konkwista

    MS 07.01.2016

    Biuro obniża standard oferowanych wycieczek - żyłowanie każdego wydatku. Kolejna nasza wyprawa z Rainbow - tym razem najsłabsza !

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    62

    Wielka konkwista 23.12.2016 - 7.01.2017 czyli jak kupić anginę za 8.500.-zł

    JUR 15.01.2017 | Termin pobytu: luty 2017

    Nie będę się tutaj rozpisywał o tym gdzie byliśmy i co widzieliśmy. Wycieczka przebiegała zgodnie z programem a więc zainteresowanych do niego odsyłam. Uwagi praktyczne: - autokar w miarę nowoczesny niestety z jednym wyjściem, - klimatyzator zamontowany w środkowej części autokaru, w związku z tym kilka środkowych miejsc nie nadających się do użytku, - w drugim dniu pobytu poprosiłem o zmianę miejsc spod klimatyzatora, wg pilot zbyt mało uprzejmym tonem, co w konsekwencji spowodowało, pilotka - dbała o to by w autokarze była utrzymana temperatura 19 lub 18 st. C twierdząc, że nie można inaczej. Nadmieniam, że dwa ostatnie przejazdy po ok. 1,5 godz z lotniska i na lotnisko w Cancun odbyły się innym autobusem, w którym temperatura nie spadała poniżej 22 st. C. Widocznie pani Pilot zapomniała o karaniu nas zimnem. Fundując nam szok termiczny, przypominam, że w Meksyku w tym okresie temperatury oscylują w okolicach 30 st. C, pani pilot naraziła wiele osób z grupy na przeziębienie. Dzień 5 - Park Narodowy Aqua Azul wodospady piękne ale nie warte całodziennej męki dojazdu i powrotu. 270 km jechaliśmy pond 8 godzin bardzo krętą drogą z licznymi progami zwalniającymi. Dzień 6 - wg programu fakultatywna wycieczka do tradycyjnej wioski indiańskiej. Faktycznie wycieczka do miasteczka indiańskiego nie mającego wiele wspólnego z egzotyką. Ciekawy jedynie kościół. Dzień 11 - Taxco - najważniejsza dla pani pilot była wizyta w niby kopalni srebra oraz sklepie z wyrobami ze srebra. W efekcie większość uczestników wycieczki czekała pod sklepem na osoby dokonujące zakupów aby wspólnie zacząć zwiedzać to urocze miasteczko w stylu andaluzyjskim. Dzień 13 - Pani Pilot przedłuża do granic wytrzymałości i znudzenia wizytę w warsztacie i sklepie z obsydianem. Następnie o 40 minut opóźnia wyjazd z Teotihuacan. Po drodze do Mexico City dowiadujemy się, że rozpoczął się strajk narodowy i zostały zablokowanbe drogi. W związku z powyższym nie odbędzie się wizyta w Sanktuarium w Gwadelupie bowiem możemy nie dojechać na lotnisko. Na skutek interwencji uczestniczki wycieczki jednak w "cudowny sposób" drogi zostały odblokowane i żadnej blokady po drodze nikt nie widział. W rezultacie Sanktuarium w Gwadelupie zaliczyliśmy w zawrotnym tempie ok.pół godziny. Na lotnisko przybyliśmy z bardzo dużą rezerwą czasową. Było to oczywiście małe kłamstewko pani pilot. Dzień 15 - doba hotelowa kończy się o 12, transfer na lotnisko o 18.15. Brak możliwości przedłużernia pobytu w pokoju. Brak przechowalni bagażu w hotelu. Za to karty na ręczniki ważne do 18. Biuro zafundowało nam przebieralnię w holu przy recepcji. Sytuacja super komfortowa, godna ceny wycieczki i renomy biura. Dlaczego ankiety o ocenie imprezy wręczane są uczestnikom w ostatnim momencie, tym razem w holu hotelowym przed transferem na lotnisko, co uniemożliwia ich rzetelne wypełnienie? Pierwszy raz w rozliczeniu części dewizowej, które niestety owczym pędem podpisaliśmy, pilotka ujęła napiwki za degustacje w sklepach, do których zostaliśmy zawiezieni w celu dokonania zakupów oraz zakupy słodyczy, które ochoczo nam rozdawała bawiąc się w Świętego Mikołaja. PS. W nadchodzące wakacje planujemy wybrać siędo Portugalii. Skóra nam cierpnie na myśl, że możemy tam znów znaleźć się pod troskliwymi skrzydłami aroganckiej pani Pilot

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem