5.2/6 (473 opinie)
6.0/6
Wycieczka "Wzdłuż Adriatyku" to niezapomniane chwile, widoki zapierające wdech w piersiach oraz wspaniały Pilot Wycieczki Pan Grzegorz. Z Naszym Pilotem nie można było nudzić się. Przewodniczki z każdego miasta(Szybenik, Dubrovnik, Split, Trogir) wspaniałe osoby z wielkim serduchem, które przeniosły Nas w głąb historii Chorwackich miast. Wisienką na torcie była Jaskinia Postojna oraz Ljublana. Moje serce zostało w Dubrovniku. Przepiękne miasto otoczone wielkim murem, a za murami miasta , najpiękniejsze centrum świata.
6.0/6
Wycieczka objazdowa wzdłuż Adriatyku to najlepsze co można zobaczyć w Chorwacji. Wybraliśmy się na tą wyprawę z dwójką dzieci w wieku 10-12 lat. Były z tym związane obawy, jak dadzą sobie radę. Biorąc pod uwagę, że dziewczyny to zaprawione turystki i nawet wędrówki po górach im niestraszne...Ale jednak nocny przejazd autokarem, intensywność zwiedzania i pierwsza taka wyprawa zagranicę...A tu proszę, wszystko jak najbardziej na tak. Zadowolone i szczęśliwe. A co do samej wyprawy...Rozpoczęliśmy od Słowenii, stolica Lublana, szybki, ale treściwy spacer po starówce, klimatycznej i urokliwej, potem jaskinia Postojna - robiąca wrażenie wielkością , korytarzami i naciekami skalnymi. Aż w końcu Adriatyk, czysty, w swoistym kolorze, woda jeszcze ciepła. Noclegi w hotelach nad morzem, znalazło się też trochę czasu na kąpiele. Wyżywienie w zależności od hotelu, w Selcach i Karlobagu bardzo dobre, w Omisiu raczej mizerne. podobnie standard hotelowy. Znakomita Pani Ania jako pilot, świetnie zorganizowana i o dużej wiedzy na temat Bałkanów. Świetny kierowca Pan Darek, zarówno wąskie uliczki jak i kręte górskie szosy pokonywał profesjonalnie 15 metrowym autokarem...Brawa dla ekipy. Dwa parki narodowe Plitvice i Krka, jedyne w swoim rodzaju świątynie przyrody okraszone błękitem wody i zroszone malowniczymi wodospadami. I w końcu miasta chorwackie od Trogiru i widoku z katedry, którego nie można pominąć. Przez Split z jego pałacem Dioklecjana i Rivą, Sibenik z urokliwą zabudową wąskich uliczek, aż po majestatyczny Dubrownik z jego murami obronnymi, starówką i niezapomniany rejs statkiem. A widoki z autokaru nie do opisania, cały czas wybrzeże z jego wyspami i wysepkami, po drugiej stronie zaś góry po 1700 m n.p.m. Powalające widoki, jak szczęka opadła mi na początku to wróciła na miejsce po powrocie. Bez porównania z nudnym wypoczynkiem na plaży. Bardzo polecam!!!
6.0/6
Wycieczka cudo! Na własną rękę ciężko w tak krótkim czasie byłoby doświadczyć tylu krajobrazów,odwiedzić tyle miast! Program został ułożony perfekcyjnie aby był dostosowany zarówno do starszych jak i do młodszych osób,również z ograniczeniami ruchowymi - były dni bardzo mało intensywne pod względem chodzenia jak i te wymagające,jednak pozostawiono dowolność w uczestniczeniu w każdej z atrakcji. Cena (w mojej opinii) jak najbardziej przystępna,ciężko byłoby samemu zrealizować taki plan przy takim koszcie. Z pozostałych pozytywów- 1. standard hotelu w Bośni- szczerze nie spotkałam się jeszcze z tak dobrymi warunkami,a byłam na wielu objazdach, czysto, pokoje przestronne,oszałamiający widok z dużego balkonu, baseny, miejsce na tarasie do integracji, spory wybór jedzenia na obiadokolacjach,napoje standardowo niewliczone w cenę, market w podziemiach hotelu również na plus ponieważ były same regionalne produkty. Należy jednak pamiętać o tym,że waluta to BAM więc warto zaopatrzec się w drobne euro(przyjmują ale nie wydają z nich reszty w eur a w BAM) lub kartę revolut,przechodziła bezproblemowo 🙂 2. Wiele wizyt w lokalnych manufakturach, degustowaliśmy wina,rakije, miody,owoce,sery, potem była również możliwość zakupu,ceny przystępne, każdy z produktów dało się kupić w przedziale 3-8 EUR 3. Kierowcy - duet perfekcyjny! Świetni fachowcy,nie było momentu w którym moglibyśmy się poczuć zagrożeni na drodze,do tego dowcipni, otwarci. 4. Pilot- pan Maciej z ogromną wiedzą i chęcią dzielenia się, opowiadał nie tylko informacje historyczne ale również ciekawostki kto gdzie kręcił jakie teledyski,gdzie mieszkają znane postaci, zawiłości językowe, fakty i mity o bałkańskim kotle. 5. Myślę,że warto posłuchać poleceń miejsc gastronomicznych i lokalnych przysmaków w Trogirze, poszliśmy do wszystkich wspomnianych przez przewodniczke miejsc i się ani raz nie zawiedliśmy! Z niedogodności: 1. Bezsensowne w mojej ocenie było wracanie ze Splitu na południe 3h do hotelu w Bośni,aby kolejnego dnia jechać 5h na północ,moim zdaniem dwa noclegi powinny być w Lićko Petrovo Selo,a te ,,stracone" godziny przeznaczone np na spacer po Zadarze i zobaczenie morskich organów i zachodu słońca 2. Zdecydowanie zbyt długie przerwy w transferach po Polsce, przydałaby się lepsza logistyka na dojazdach 3. Troszkę szkoda było czasu spędzonego na granicy z Bośnią ponieważ 6 razy skanowali nasze dokumenty,dzięki temu że było po sezonie było mało autokarów i szło to dość sprawnie ale w wakacje myślę,że by to bardziej frustrowało. Ogólnie wycieczka warta polecenia każdemu,i myślę że warto spoglądać na oferty posezonowe,ponieważ nie było tłumu w atrakcjach i można było lepiej wszystko podziwiać. Warto jednak zaopatrzeć się w sporo dodatkowych euro aby skorzystać z atrakcji nieujętych w fakultetach,jak Mury Dubrovnika (35 EUR za osobe) czy kolejki na wzgórza za 27 EUR, zjeść przepyszne owoce morza na Splickiej Rivie czy podelektować się kawą i lodami figowymi w każdym z miast. Ps. W naszych autokarach nie było gniazdek do ładowania telefonów więc warto zaopatrzeć się w powerbanki,chyba,że ktoś ma baterię w telefonie trzymającą pełne dwa dni 🙂
6.0/6
Na wycieczce byliśmy w terminie 17-23.08.2013r.Dopisały nam wszelkie aspekty : super pogoda, bardzo kompetentny pilot warunki mieszkaniowe dobre posiłki również. Trasa objazdówki bardzo ciekawa, jesteśmy zauroczeni cudami przyrody występującymi na terenie Chorwacji. Uważamy że w tak krótkim czasie biuro RAINBOW przedstawiło nam bardzo bogatą ofertę programową.