Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Można było by się rozpisywać długo nad dyskretnym urokiem Kambodży, kryjącym się w nieśmiałym uśmiechu jej mieszkańców. Wspaniała historia zatrzymana w murach Angkor Watu. Tragiczne, tak niedawne wydarzenia boleśnie przypominają o sobie na Polach Śmierci. Cudowny odpoczynek nad zatoką tajlandzką. Tak w kilku zdaniach można zamknąć te szesnaście dni. Organizacyjnie wyjazd przygotowany perfekcyjnie. Był to mój czwarty wyjazd z tym biurem i czwarty raz jestem zadowolony. Z całego serca polecam ten wyjazd. Jest pełen atrakcji a jednocześnie nie przeładowany intensywnością. Hotele przyzwoite szczególnie na pobycie, mile zaskoczył położeniem i komfortem. Fajną sprawą była przeszklona winda, którą jeździłem na plaże. Jedyną uwagę jaką mam to ceny wycieczek fakultatywnych, są oczywiście bardzo ciekawe ale zbyt drogie. Przykład to rejs na trzy wyspy, który można wykupić na miejscu za połowę ceny oferowanej przez przewodnika (z czego nieomieszkałem skorzystać ). Piszę to też ku uwadze biura by przez obniżenie ceny zwiększyły zainteresowanie wycieczkami. Pan Darek przewodnik zasługuje na szczególną uwagę i podziękowanie bo był po prostu fantastyczny. Reasumując gdy ktoś czytając moją opinie pojedzie nie będzie żałował bo nikt z naszej wycieczki nie żałował, przy okazji wszystkich pozdrawiam i do zobaczenia gdzieś w świecie oczywiście z Rainbow Tours
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
z dala od wydeptanych ścieżek bardzo dobry wyjazd polecam każdemu kto jeszcze nie był w Azji od tego kierunku należy zacząć podbój Azji
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Program wycieczki dosyć intensywny poza ostatnimi dniami na plażowaniu w Sihanoukville, które zresztą były bardzo potrzebne i bardzo przyjemne. Polecam rejs na rajską wyspę. Cicho, brak turystów, plaża niemal tylko dla nas, szafirowe morze, po prostu bajka. Wszystkie hotele na trasie, nawet włączając ten "najsłabszy"(zdaniem organizatora) w Kambodży, były czyste i w przyzwoitym standardzie. Zarówno Bangkok jak i Kambodża piękne i pełne kontrastów, świątynie Angkor "na żywo" robią kolosalne wrażenie. Polecam street food, wielu z naszej wycieczki próbowało różnych specjałów miejscowej kuchni, wszystko świeże i smaczne, nikt nie miał żadnych "sensacji" na drugi dzień. Organizacja wycieczki bardzo dobra,autokary i busy na trasie czyste ze sprawną klimą, na pokładzie obowiązkowo lodówka z wodą (ale też często z mokrymi chusteczkami odświeżającymi) dla każdego uczestnika.Rezydent-Pilot Darek , no cóż... profesjonalista, świetnie przygotowany, cierpliwie odpowiadał na każde pytanie, z dużym poczuciem humoru, doskonale radził sobie z naszą grupą. Po prostu właściwy człowiek na właściwym miejscu. Jedyny minus tej wycieczki, to jednak o co najmniej jeden dzień za mało w Bangkoku. Powrót z Phnom Pehn do Bangkoku na ostatnie zakupy i nocleg niestety ogranicza się niemal do noclegu. Byliśmy w Bangkoku około 20:00, a była niedziela więc większość sklepów nieczynna o tej porze. Niemal w biegu robiliśmy zakupy na targu, na którym też powoli zamykano stoiska. Więc radzę zakupy w Bangkoku zaplanować jednak w pierwszy dzień pobytu :). Gorąco polecam tą destynację.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Kambodża jest jednym z biedniejszych krajów Azji, ale mimo to przyciąga co roku rzesze turystów. Oczywiście to kompleks świątyń Angkoru jest najważniejszą z atrakcji w całym kraju, jednak zaraz po nim wg mnie najważniejsze są "pamiątki" jakie zostawił po sobie reżim Czerwonych Khmerów, tj. Pola śmierci czy więzienie S21. Aby zrozumieć problemy dzisiejszej Kambodży zalewanej kapitałem chińskim i wietnamskim należy cofnąć się do drugiej połowy lat 70 ubiegłego wieku i poznać bolesną historię czasów reżimu Pol Pota, który wymordował 25% społeczeństwa, kompletnie zmieniając strukturę społeczną Kambodży, fundując swojemu krajowi jeden z największych regresów cywilizacyjnych w skali świata. Polecam obejrzeć oparty na faktach film z 1984r. "Killing Fields". Mimo jednak tak tragicznej przeszłości Kambodżanie są bardzo dumnym, przyjaznym i uśmiechniętym narodem. I choć może nie wszędzie i wszyscy są w pełni gotowi do przyjęcia zachodnich turystów (tak jak w sąsiedniej rozwiniętej Tajlandii) to jednak życzliwi i uśmiechnięci ludzie a nie angkorskie świątynie są wg mnie największym skarbem tego kraju.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Kolejny wyjazd z Rainbow. Program "Z dala od wydeptanych ścieżek" ciekawy pod względem połączenia dwóch krajów. Przez dwutygodniowy objazd po kraju Kambodży poznajemy całą kulturę i dobytek kulturowy tego kraju wraz z dwudniowym zapoczątkowaniem przygody w Bangkoku - gdzie mamy zapewnione zwiedzanie tej stolicy z przewodnikiem jak i na własną rekę wieczorami. Tematem przewodnim tej wycieczki jest poznanie kultury Kambodży z zapoznaniem się z historią i przeszłością kraju Khmerów. Tak też poza głownym kompleksem świątyń Angkoru oglądamy inne ciekawe miejsca nie tak oblegane przez turystów. \Dwa kraje - dwie zupełnieniw różne kultury: z bajkowej, kolorowej Tanlandii przenosimy się do kraju ubogiego, zakurzonego pyłem z czerwonej ziemi, gdzie panuje głównie zabudowa wiejska.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka bardzo udana, ciekawa ,(szczególnie kompleks Angkor robi niesamowite wrażenie), intensywna , ale nie męcząca, dobrze zorganizowana. Przewodniczka Marta bardzo kompetentna osoba .Jeżeli chodzi o organizatora ,to jak zwykle wszystko był w porządku.Grupa bardzo zgrana, fajni ludzie . Pozdrawiamy wszystkich - Marzena i Sławek
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
bardzo przyjemna wycieczka, niezbyt intensywna
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ciekawe swiatynie. Bezpiecznie. Spokojny wypoczynek.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Byłam na wycieczce w terminie 14-28.02.2017r. Od monentu zarezerwowania wycieczki czesto sprawdzałam na stronie, czy pojawiają się opinie podróżników. I co nic. Dopiero po naszym powrocie pojawiło się kilka wspomnień. Wynika z tego, że jeszcze ten kierunek i terminy imprez podawane w katalogu nie zdobyły wielu chętnych. Wycieczka nie jest męcząca. Jedzie sie długo, ale nie jest to coś ciężkiego do przeżycia. Po przyjedzie do miejsca docelowego, każdego dnia było wystarczająco dużo czasu na własne eksploracje okolicy. Oprócz jednego noclegu - w dobrym hotelu- ale na pustkowiu. Najbardziej podobały mi się światynie w Preah Vihear, Koch Ker, Angkor. Wrażenie zrobiły pola Śmierci i osławione więzienie S21.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Kambodza fajna ale na jeden raz. Na pewno nie trzeba tam wracac. W programie za malo czasu an Angkor- jeden dzien stanowczo za malo.Brakowala drugiego dnia o wschodzie slonca. Wycieczka Na Phnom Kulen za 85 USD zrobiona busikiem hotelowym za 20 usd /os+ 20 usd bilet czyli za polowe ceny i we własnym super tempie. Fajne Siem Rap jako miasto do samodzielnego szwedacza wieczornego, - Night Market i Pub Street- kapitalne. Poza Angkorem kilka fajnych miejsc ale odległosci pokonywane autokarem bez klimatyzacji w temperaturze 40 stopni... z dermowymi siedzeniami przylepiajacymi sie do ciala- NIEZAPOMIANE 5-7 h dziennie.... Lunche w miejscach stawiajacych czasem wlos na głowie dęba, nie dziw ze uczetnicy czesto zadowalali sie samym ryzem. Wiecej bylo strach spozyc. Hotele na trasie ok , jeden motel na pustkowiu z fajnym basenem, z tym ze wyzywienie dramat. Kolacja 1 ryba na 8 osob , ryzu pod dostatkiemm, troche warzyw.. na sniadanie kto co upolowal to zjadl. Porazka. Kolacje w cenie z reguly w fajnych miejscach z tym ze w kazdym " tradycyjne kmerskie jedzenie" czyli codzien to samo. Hotel na pobycie Independence- super. Piekna plaza fajne sniadania, bliso do miasteczka tuk tuk 4 usd, fajne knajpy. Na miejscu mozna zjesc lunche przy plazy ale warunki takie sobie- w nocy lepiej do kuchni nie zagladac. Aha- i tanio nie jest, sredni obiad 8-10 usd/os, piwo 1-2 usd , drink 3-4 usd. Butelka wodki 11 usd, gin 11 usd, whysky 15-30 usd. W sumie fajny wyjazd gdyby nie osoba pilotki. Merytorycznie swietnie przygotowana lecz bardzo wyniosla i wrecz arogancka. ( P. Marta Szlamka)