Opinie o Alexander

Kategoria lokalna: 4

3.5/6
(120 opinii)
Atrakcje dla dzieci
1.7
Obsługa hotelowa
4.0
Plaża
4.9
Pokój
3.4
Położenie i okolica
4.7
Rezydent
4.0
Sport i rozrywka
2.9
Wyżywienie
3.6

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    1.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    5

    Słabo bardzo

    TERESA, OSTRZESZEWO 17.07.2015

    Szkoda urlopu na spędzanie go w tym hoteli

    1.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    5

    Tragedia

    Beata, Koscierzyna 17.08.2015

    Jedna wielka Masakra

    1.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    Mój pierwszy raz z Rainbow

    MAGDALENA, WARSZAWA 21.07.2016

    no cóż fatalnie!!!! Pod każdym względem . Zacznijmy od pokoju panie się starały dbac o czystość małego ciasnego pokoju, nie wychodziło recznik gdybyśmy się nie upomnieli pewnie nie zostały by zmienione ( PODOBNO WYMAINA RAZ NA TYDZIEŃ ) .Jeśli chodzi o same posiłki jescze gorzej na śniadanie tosty jajko i ser żólty oraz mielonka na obiady frytki pizza i co jakaś papka o klacji nie wspomnę ilości produktów do wyboru na bemarach z dań głownych 4 sztuki !!!!! I oczywiście kolejki ... dołączam zdjęcie .Basen brudny a sposób czyszczenia gdybym tego nie widziała Nie uwierzyłabym około godziny 10,30 gdy w basenie było dużo ludzi został po bokach wsypywany chlor . NIe polecam był to moje pierwsze wakacje z biurem Rainbow i ostatnie

    1.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    5

    NIGDY WIĘCEJ HOTEL" ALEXANDER"

    zawiedziona 09.07.2015

    Przebywaliśmy w tym hotelu w czerwcu 2015.To były zmarnowane wakacje.Nikomu nie polecamy.Grypy młodych anglików opanowały hotel.Zachowywali się skandalicznie.Wrzaski,krzyki po nocach,bieganie,kopanie w drzwi.Brak reakcji recepcji.Pokoje w miarę dobre.Jedzenie mało urozmaicone,szczególnie śniadania.Nie polecamy tego hotelu.Sama wyspa piękna,czysta woda.cudowne krajobrazy.

    1.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    9

    fatalny hotel

    Barbara, Łaziska Górne 18.09.2015

    Chciałabym wszystkich ostrzec przed wykupieniem wczasów w tym hotelu. Właśnie z niego wróciłam. Hotel bardzo zaniedbany. Baseny miały brudną wodę i nie były czyszczone. Dopiero w ostatnich dniach pobytu zaczęto je czyścić. Pokoje sprzątane codziennie, jednak meble które się w nich znajdują są bardzo zniszczone. Łazienka jest okropna gdyż w czasie kąpieli zalewana jest cała podłoga. Ceratowa zasłonka nie daje ochrony przed kapiącą wodą. Jeśli chodzi o jedzenie to na śniadanie ciągle ten sam zestaw: jajecznica, jajka sadzone, jajka gotowane, parówki, fasolka, chleb tostowy i pszenny. Mały wybór owoców jedynie melony i arbuzy. Hotel nastawiony na głośnych Anglików (im wolno tu wszystko). Odradzam tutaj pobyt rodziną z dziećmi. Dla nich nie ma tu żadnych atrakcji. Mały brodzik znajdujący się obok baru, huśtawka która stwarza zagrożenie gdyż nie jest odpowiednio zabezpieczona. Hotel fatalny

    0.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    30

    Alexander jednak nie taki boski.

    Karolina 09.09.2016 | Termin pobytu: wrzesień 2016

    Przyjechaliśmy do hotelu większą grupą. Część ludzi nie znała języka i nie potrafiła się porozumieć w recepcji, a właśnie w takich momentach potrzebny jest rezydent. Pomijam, że "rozstrzelano" nas po całym hotelu, chociaż rezerwowaliśmy wczasy w pażdzierniku z prośbą o pokoje naszej grupy obok siebie. Do hotelu trafiliśmy po 22, zabarno nam dokumenty, co nie powinno mieć miejsca, wręczono nam "koryta" z zimnymi resztkami z kolacji i skierowano do "pokoi". Osoby niewierzące się przeżegnały. Główne nuty zapachowe w pokojach to stęchlizna i wybijająca kanalizacja. Nocki w tym hotelu to horror dla, chcącego się wyspać, wczasowicza. Kilkukrotna inerwencja do hałasujących brytyjczyków i obsługi hotelowej nie dawała żadnego efektu. Ogólnie hotel, a raczej dworzec główny (całodobowy ruch), opanowanych przez brytoli. Jeśli chodzi o jedzenie, to w tym temacie już troszkę lepiej. Na śniadanie polecam jedynie herbatę ew. kawę, reszta to jakieś nieporozumienie, np. jajecznica z paczki, o ile taka istnieje, tam była! Obiady oferowały większy wybór, więc tu zmiana na plus. Kolacje to z pewnością najjaśniejszy punkt całego hotelu. Różnorodne i bardzo smaczne potrawy. Jeśli chodzi o alkohol to nie polecam ludziom ze słabym pęcherzem. Prędzej wyrobią sobie mięśnie nóg jak u kulturysty, aniżeli poczują jakieś procenty. Trzeba pamiętać, że lód to zamarznięta, poddana destylacji, woda morska. Mimo wykupionej oferty all inclusive kilkakrotnie spotkałem się z odmową przy zamówieniu kilku drinków jednocześnie. Oczywiśnie nie tylko dla siebie, ale dla reszty grupy, żeby nie robić tłoku przy barze. Z kolei brytyjczycy byli traktowani zgoła odmiennie. Z basenu bałem się skorzystać. Ogólnie to niefajnie by się pływało wśród petów i kubeczków po napojach. Strach pomyśleć co tam jeszcze pływało. Kiedy myśleliśmy, że już nic nie jest nas w stanie zaskoczyć, w dzień wylotu dała o sobie znać niekompetencja rezydenta, który nie raczył pojawić się na lotnisku by nas odprawić. Wstyd, żeby konkurencyjna firma musiała wyręczać taką firmę jak Rainbow. Z przykrością muszę to napisać, ale nie polecam tego biura podróży jak i tego hotelu, i w przyszłości już nie skorzystam z ich usług. Na koniec apeluję do firmy Rainbow o zaktualizowanie zdjęć hotelu Alexander, gdyż znacząco różniły się od tego co zastaliśmy na miejscu.

    0.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Cos okropnego. Nie polecam

    Amanda, Łódź 24.09.2018 | Termin pobytu: sierpień 2018

    Nie bylam w zyciu w gorszym hotelu. Brudno. Maly wybor posilkow. Na pokoj czekalismy 5 godzin. Po czym dostalismy nie sprzatniety. Porazka. Nie polecam nawet wrogom.

    0.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    46

    Alekxander the great (bo taka peła nazwa Hotelu) niestety NIE.

    Marcin 29.09.2016

    Pierwszy i ostatni raz na tej wyspie mimo ślicznych widoków. Wszechobecny syf, plaża zabrudzona. Na windzie napis "breakfast garden" który miał znajdować się na dachu, wybralismy sie tam, a zastaliśmy rupieciarne, wejście od strony basenu niezabezpieczone, za chwile Pan z baru basenowego zwiazał zardzewiała furtkę aby nikt tam nie wchodził. No i ten zaciek przy napisie, coś pięknego. Toaleta hotelowa w holu jedna kompletna w pozastałych dwóch brak desek klozetowych, sama porcelana. Prywatności zero, drzwi bez zamka lub jakiegoś innego elementu ograniczajacego wejście innej osobie.

    0.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    Masakra

    Krzysztof, Połchowo 31.08.2018 | Termin pobytu: sierpień 2018

    Jeźdzę z rodziną 2-3 razy w roku za granicę i chyba tak słabego hotelu jeszcze nie mieliśmy. Przyjazd o godzinie 8 rano a zameldowanie po 12 to standard ale, że po całej nocy w podróży nie mieliśmy szansy zjeść śniadania i się czegoś napić to już porażka. Pokój patrząc na ogólny standar hotelu nie był najgorszy ale fakt, że wodę pod przysznicem dało się tylko odkręcić waląc z całej siły w kran i zamykając w ten sam sposób, bez oczywiście możliwości regulacji temperatury, psuje zdecydowanie jego obraz. Najbardziej rozbawiła mnie sytuacja w barze, gdzie można było wziąć na raz tylko jednego drinka i jeśli chciało się dwa to barman sprawdzał czy żona już wypiła a jesli miała chociaż pół to dawał tylko jeden i trzeba do baru po chwili wrócić. W ten magiczy sposób do baru są wieczne kolejki zwłaszcza wieczorem co już po pierwszym dniu całkowicie zniechęciło nas do kożystania z niego i kupowaliśmy alkohol na mieście. W restauracji mały wybór i bardzo monotonnie.

    0.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    17

    Nie polecam

    Agata, - 09.06.2017

    Po pierwszych dwóch dniach nie rozumieliśmy negatywnych opinii o tym hotelu, bo wszystko było w porządku. Jedzenie w miarę dobre, panie w restauracji uwijały się ze sprzątaniem. Jednak, gdy przyjechał turnus Anglików, zaczeło się. Opinie, że to nie hotel tylko akademik były jak najbardziej trafne. Krzyki do 4-5 rano, na basenie syf. Podłoga kleiła się od rozlanych drinków, aż klapki przyklejały się do niej. W basenie pływające kubeczki oraz jedzenie. Wszędzie łuski po gazie rozweselającym. Muzyka na basenie to łupanka, do tego stopnia, że po jednym dniu mieliśmy dość takiego wypoczynku. Choć Polacy nie byli dużo gorsi od Anglików. Kilka razy zdażyło się, że panie sprzątające zabrały nam rećzniki nie zostawiając nowych. Musieliśmy trzy razy prosić w recepcji o nowe zanim zostały one dostarczone. Hotel nie nadaje się dla rodzin z dziećmi. W dniu wylotu, wyrwano nam talerze z rąk w restauracji mówiąc, że nie przysługuje nam obiad. Wcześniej byliśmy zapewnieni przez rezydentkę, że nie będzie z tym najmniejszego problemu. Sytuacja żenująca, pani rezydentka nie doinformowana, dzięki niej straciliśmy kilka godzin czekając w recepcji na obiad. W tym czasie spokojnie zdążylibyśmy zjeść na mieście. Niestety nie zdążyliśmy wyjaśnić całej sytuacji, gdyż musieliśmy jechać na lotnisko. I tutaj spotkała nas niespodzianka. Pani rezydentka witająca nas na lotnisku nie chciała nam pomóc ani podać numeru do centrali biura podróży Rainbow, oraz nie chcała przyjąć od nas reklamacji. Wyspa piekna, ale na pewno nie ten hotel. Chyba, że ktoś jedzie nie zwiedzać wyspę tylko siedzeić i upijać się do nieprzytomności.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem