Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jordania była kolejnym miejscem podróży z biurem Rainbow i kolejny raz bardzo mi się podobało. Kraj jest ciekawy. Widzimy zderzenie nowoczesności z tradycją jakże dla nas egzotyczną. Królewska Jordania, gdyż wszędzie towarzyszyły nam banery ze zdjęciami królewskiej rodziny, zwłaszcza następcy tronu i jego młodej żony. Na lotnisku czekali na nas pracownicy tego lotniska ,którzy przeprowadzili grupę przez odprawę paszportową, aż do wyjścia i przekazania pilotowi. Hotele ,w których nocowaliśmy miały trzy gwiazdki i uspokajam, że nie ma potrzeby dopłacania do kolejnej gwiazdki. Czysto, woda butelkowa w pokojach, przyzwoite łazienki, w większości suszarki ,żele, mydło, zawsze ciepła woda. Przyznam, że w jednym "warczała "klimatyzacja, ale niestety nie dało się z tym nic zrobić. W hotelach nie było basenów. Jedzenie smaczne. Na śniadania trzy rodzaje humusu, dużo warzyw, sałatek, serów, mały wybór wędlin, ale na mięsko tam nie jedziemy. Obiadokolacje zawsze z zupą (pyszna zupa z ciecierzycy przypominająca naszą grochówkę), zawsze drób, czasem ryba i gulasz .Do obiadokolacji podawano wodę. Nikt nie chodził głodny. Obiady w granicach 15 dolarów, ciekawym pomysłem było zamawianie cateringu do autokaru, kiedy nie mieliśmy czasu na obiad w restauracji, cena to 10 $ w tym puszka napoju. Dodam ,że nie wymieniłam dolarów na JOD-y, wszędzie płaciłam dolarami. Trzeba pić dużo wody, była dostępna u kierowcy, a także w lokalnych sklepikach tuż przy hotelach. Co do programu, to fajnie podzielił to pilot, żebyśmy wszystko zdążyli zobaczyć. I oczywiście wrażenie robi Petra i wąwóz prowadzący do niej. Skarbiec wyłania się o poranku w blasku słońca po ciekawej opowieści pilota . A tam arabski harmider: wielbłądy, osiołki ,nawoływania Beduinów, propozycje podwózki, kupienia wszystkiego, co oferują. Droga piaszczysta, warto włożyć zakryte buty ,ale w sandałach tez się dało. Dla mnie klimatyczny był również Dżerasz. Kerak trochę rozreklamowany i tak naprawdę ,to dobrze wygląda na zdjęciach ,ale tam na górze to nic specjalnego. Zachęcam do skorzystania z wycieczek fakultatywnych z Aqaby na pustynię Wadi Rum, przepiękne formacje skalne, kolory, fajnie spędzony dzień. Również nurkowanie z jachtu następnego dnia, nawet wtedy, kiedy się nie nurkuje. Plaża miejska w Aqabie nie zachęca (w lipcu było baaardzo gorąco) poza tym stroje kąpielowe Europejek są tam źle widziane. Wyjazd za miasto na "europejską" plażę trzeba sobie zorganizować samemu. Jacht był nowoczesny, obsługa bardzo uprzejma ,chłodny powiew wiatru od morza, możliwość opalanie się, dostępny prysznic, obiad w cenie i nieograniczona ilość napojów. Jak się niestety nie nurkuje, to chociaż przyjemnie oglądać tych ,którzy nurkują. Ogólnie na wycieczce ciekawie, egzotycznie, miła atmosfera, dużo historii, nawiązania do czasów biblijnych. (Wziąć nifuroksazyd, bo kilka osób miało dolegliwości żołądkowe.) Zachęcam do zwiedzenia królewskiej Jordanii.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo dobrze zorganizowana wycieczka od samego początku aż do końca. Doskonała opieka pilota posiadajacego ogromna wiedzę, hotele i wyżywienie na odpowiednim poziomie. Plan wycieczki ułożony odpowiednio do temperatury panującej latem w Jordanii, ciekawy i nie męczący, pozwalający na poznanie większości kraju. Wrażenia pozostaną jeszcze bardzo długo w naszej pamięci. Dziękujemy bardzo 🙂
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Muszę przyznać, że Rainbow jak zwykle mnie nie zawiodło. Pobyt w Jordanii będę długo wspominać i namawiać każdego do odwiedzenia tego surowego i pełnego kontrastów kraju. W trakcie objazdu widziałam niekończące się pustynne krajobrazy, mdlałam przejeżdżając nad bezdennymi przepaściami, chłonęłam widok cudów starożytnej architektury, podziwiałam niesamowite skalne twory oraz relaksowałam się podczas rejsu po Morzu Czerwonym i żałowałam, że nie mogłam zaznać kąpieli w Morzu Martwym. Wchodziłam w kręte uliczki gwarnych, klaustrofobicznych bazarów, podziwiałam niesamowitą, tarasową lub przypominającą ustawioną z klocków lego zabudowę miast. Przeżyłam hardkorową jazdę jeepem na Wadi Rum, wylewałam hektolitry potu w Petrze, patrzyłam z góry Nebo na ziemię obiecaną, a z okien autokaru na nowoczesne downtown i pełne przepychu przedmieścia stolicy.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jardania jest pięknym krajem, z zapierającymi dech w piersiach, bardzo różnorodnymi krajobrazami. Warte zwiedzenia są wszystkie zaproponowane miejsca, ale najpiękniejsza jest Petra (tylko w trakcie tej wycieczki przeznacza się na Petrę tak dużo czasu, byłam tu wcześniej w ramach łączonej wycieczki Izrael/Jordania, ale wtedy nie zobaczyłam nawet połowy tego, co teraz) oraz koniecznie Wadi Rum. Ponadto sama świadomość, że to starożytne krainy Ammonu, Moabu i Seiru jest bardzo wzruszająca. Przepiękne są pozostałości Gerazy (Jarash), twierdza Macheront, zamek Kerak, tajemnicza Betania za Jordanem, cudowna góra Nebo, cerkiew św. Jerzego ze słynną mozaiką w Madabie, no i oczywiście Morze Martwe, gdzie można sobie zrobić klasyczne zdjęcie "z gazetą w ręku". Pobyt w Akabie zaplanowany w środku wycieczki pozwala chwilę odpocząć i się wyciszyć. Pamiątki są może trochę drogie, ale za to jakie! No i pyszna jest kawa z kardamonem.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Atrakcyjna wycieczka objazdowa, Atrakcyjna wycieczka objazdowa Atrakcyjna wycieczka objazdowa Atrakcyjna wycieczka objazdowa Atrakcyjna wycieczka objazdowa
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Piękna przestrzeń, przemili ludzie, pyszne jedzenie (wegetarianie i weganie moga jechać na luzie:)). Trzeba wziąć ze sobą otwartą głowę i szacunek dla obcej kultury. Petra i pustynia powalają na kolana, ale budowlane zabytki też są pełne uroku. Do noclegów nie mam wiekszych uwag - było lepiej i gorzej, ale zawsze względnie czysto + ciepła bieżąca woda. Uprzejma obsługa. Mnie wystarczy. Największy nacisk kondycyjny w I części wyjazdu, po odpoczynku w Aqabie, jest mniej intensywnie. Wszystko się dobrze równoważy. Dogadacie się bez przeszkód po angielsku, wystarczą Wam USD (i ewentualna wymiana na lotnisku na "dzień dobry") i uśmiech. Dodam, że na ogólny odbiór Jordanii, wszelkie wrażenia i poczucie spokoju podczas całego wyjazdu wpłynął przewodnik. Pozdrawiam Michała. Bardzo Ci dziękuję. J.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wszystko bez zarzutu, pilot p.Katarzyna osoba bardzo kontaktowa, kompetentna, pomocna . Dziękuje
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo dobrze zorganizowana wycieczka, bez żadnych zastrzeżen pod adresem biura podróży. Program bardzo ciekawy,bogaty i zróżnicowany (pustynia, morze, zabytki UNESCO, natura, miejsca archeologiczne i związane z kultem), zrealizowany w 100%. Czuliśmy się zaopiekowani od momentu wylądowania, lokalny partner wyszukiwal uczestnikow Rainbow wsrod podroznych, przeprowadził przez kontrole paszportową i zalatwił formalnosci wizowe dla całej grupy. Przy wyjściu z lotniska czekał już na nas Pan Lolek - pilot. Podróż, pomimo że przejechaliśmy cały kraj tam i z powrotem, nie była męcząca. Jedynie męczacy byl pierwszy dzien, gdy prosto z lotniska pojechalismy na pustynie zwiedzac zamki (ze względu na wczesnoporanny lot, niektorzy wczesniej zarwali noc). Przejazdy, umilane opowieściami Pana Lolka, się nie dłużyły, w trakcie były organizowane postoje na posiłek/krótki odpoczynek/WC. W czasie zwiedzania zawsze była chwila czasu wolnego na spokojne zrobienie zdjęć, samodzielną eksplorację miejsc, kawe/herbate, itd. Duża wiedza pilota, pełen profesjonalizm i opanowanie (również w trudnych niecodziennych sytuacjach). Grupa, pomimo ze liczna (40 osob), bardzo zdyscyplinowana, zgrana i wesola. Standard hoteli - 3*, zgodny z opisem, bez luksusów ale wystarczający na 1-2-3 noce, które się tam spędzało. W niektorych hotelach konieczne adaptery do polskich wtyczek. Wyżywienie w porządku, bufet/szwedzki stół zarówno na śniadanie jak i obiadokolacje, w Akabie do obiadokolacji bezpłatne napoje (woda, sok). Bardzo dobra lokalizacja hotelu w Akabie w samym centrum miasta, jedynie nocne prace remontowe byly troche uciazliwe. Dobrym pomysłem jest odpoczynek w Akabie w trakcie objazdu, można ''odsapnąć'' od szybkiego tempa a samo miasto jest bardzo przyjemne i jest w nim sporo do zobaczenia (meczet, bazar, fort/zamek, ruiny starożytnej Akaby i najstarszego kościoła chrześcijańskiego na świecie, plaża, można sie wybrać na rejs łódką ze szklanym dnem). Zdecydowanie warto skorzystać z wycieczki fakultatywnej na pustynię Wadi Rum - niezapomniane przeżycie, piękne krajobrazy, należy pamietam jednak o ciepłym ubraniu (kurtka, czapka) - pustynia jest polożona 900-100 m n.p.m. i jest tam zdecydowanie chłodniej niz w pobliskej Akabie. Ogromne wrażenie robi też zwiedzanie Petry (polecam podejście pod Klasztor w czasie wolnym). Przydaloby sie jeszcze wiecej czasu wolnego w Petrze (zamiast przejazdu na posilek do miasta). Petra to ogromny teren i nie zdazylismy zobaczyc wszystkiego, sa tam rowniez restauracje wiec kazdy w swoim zakresie moglby cos wybrac na miejscu. Po zwiedzaniu Petry byla mozliwosc zakupienia wycieczki fakultatywnej do Malej Petry (15 USD), rowniez warto aczkolwiek nie robi juz ona takiego wrazenia po wczesniejszym zobaczeniu Skarbca Faraona i Klasztoru. Najmniej atrakcyjnym punktem wycieczki - moim zdaniem - bylo wzgorze Macheront (dosc strome podejscie, niska temperatura, silny wiatr, czesc osob o slabszej kondycji nie mogla nadazyc). Zakupy pamiatek najlepiej robic na bazarze w Akabie, Dzeraszu lub w warsztacie mozaiki w Madabie, warto sie targowac. Wymiana waluty w kantorze Western Union (zawieziono nas pierwszego dnia) lub na lotnisku w banku Arab Bank przy wypozyczalniach Rent a Car (jedyne miejsce na lotnisku, gdzie nie jest pobierana prowizja).
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo przyjemny objazd po Jordanii , który pozwolił na odkryć piękno tego kraju nie tylko odwiedzajac Petre i Wadi Rum ale i rownież spokojnie odpocząć nad morzem czerwonym ciesząc się wolnym czasem podczas objazdu i zebraniu sił na kolejne nadchodzące dni objazdu .
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jordania, kraj miłych i pomocnych ludzi. Pełen wspaniałych krajobrazów, niesamowitych zachodów słońca na czerwonym piachu pustyni. Nie dziwi, że właśnie tu doceniono plenery i sceny Marsjanina czy Indiany Jonesa w Petrze tak działają na wyobraźnię. Jordania to także ziemia ze wszech miar historyczna. Znaleźć tu można miejsca znane ze Starego testamentu, czasy pobytu Natabejczyków, Rzymian czy Turków, z którymi dzielnie walczył Lowrenc z Arabii. Można tu też podziwiać rafę koralową i zażywać zdrowotnych kąpieli w Morzu Martwym. A jak będziecie mieli szczęście i traficie na Kingę, polotkę marzenie to ta podróż zostanie w waszej pamięci na długo.