5.5/6 (75 opinii)
6.0/6
Muszę przyznać, że Rainbow jak zwykle mnie nie zawiodło. Pobyt w Jordanii będę długo wspominać i namawiać każdego do odwiedzenia tego surowego i pełnego kontrastów kraju. W trakcie objazdu widziałam niekończące się pustynne krajobrazy, mdlałam przejeżdżając nad bezdennymi przepaściami, chłonęłam widok cudów starożytnej architektury, podziwiałam niesamowite skalne twory oraz relaksowałam się podczas rejsu po Morzu Czerwonym i żałowałam, że nie mogłam zaznać kąpieli w Morzu Martwym. Wchodziłam w kręte uliczki gwarnych, klaustrofobicznych bazarów, podziwiałam niesamowitą, tarasową lub przypominającą ustawioną z klocków lego zabudowę miast. Przeżyłam hardkorową jazdę jeepem na Wadi Rum, wylewałam hektolitry potu w Petrze, patrzyłam z góry Nebo na ziemię obiecaną, a z okien autokaru na nowoczesne downtown i pełne przepychu przedmieścia stolicy.
6.0/6
Jardania jest pięknym krajem, z zapierającymi dech w piersiach, bardzo różnorodnymi krajobrazami. Warte zwiedzenia są wszystkie zaproponowane miejsca, ale najpiękniejsza jest Petra (tylko w trakcie tej wycieczki przeznacza się na Petrę tak dużo czasu, byłam tu wcześniej w ramach łączonej wycieczki Izrael/Jordania, ale wtedy nie zobaczyłam nawet połowy tego, co teraz) oraz koniecznie Wadi Rum. Ponadto sama świadomość, że to starożytne krainy Ammonu, Moabu i Seiru jest bardzo wzruszająca. Przepiękne są pozostałości Gerazy (Jarash), twierdza Macheront, zamek Kerak, tajemnicza Betania za Jordanem, cudowna góra Nebo, cerkiew św. Jerzego ze słynną mozaiką w Madabie, no i oczywiście Morze Martwe, gdzie można sobie zrobić klasyczne zdjęcie "z gazetą w ręku". Pobyt w Akabie zaplanowany w środku wycieczki pozwala chwilę odpocząć i się wyciszyć. Pamiątki są może trochę drogie, ale za to jakie! No i pyszna jest kawa z kardamonem.
6.0/6
Atrakcyjna wycieczka objazdowa, Atrakcyjna wycieczka objazdowa Atrakcyjna wycieczka objazdowa Atrakcyjna wycieczka objazdowa Atrakcyjna wycieczka objazdowa
6.0/6
Piękna przestrzeń, przemili ludzie, pyszne jedzenie (wegetarianie i weganie moga jechać na luzie:)). Trzeba wziąć ze sobą otwartą głowę i szacunek dla obcej kultury. Petra i pustynia powalają na kolana, ale budowlane zabytki też są pełne uroku. Do noclegów nie mam wiekszych uwag - było lepiej i gorzej, ale zawsze względnie czysto + ciepła bieżąca woda. Uprzejma obsługa. Mnie wystarczy. Największy nacisk kondycyjny w I części wyjazdu, po odpoczynku w Aqabie, jest mniej intensywnie. Wszystko się dobrze równoważy. Dogadacie się bez przeszkód po angielsku, wystarczą Wam USD (i ewentualna wymiana na lotnisku na "dzień dobry") i uśmiech. Dodam, że na ogólny odbiór Jordanii, wszelkie wrażenia i poczucie spokoju podczas całego wyjazdu wpłynął przewodnik. Pozdrawiam Michała. Bardzo Ci dziękuję. J.