4.3/6 (10 opinii)
5.0/6
Złoty trójkąt warty jest zobaczenia, zważywszy na atrakcyjną cenę wycieczki oferowanej przez Rainbow i to co można za tą cenę zobaczyć. W jednym czasie, Rainbow obsługuje kilka grup na tej trasie, można więc wybrać wariant odpowiedni dla siebie (tańszy, de lux, czy różne warianty zwiedzania). Pozytywnie oceniam panią przewodnik, choć nie jest gadułą (a ja takich lubię najbardziej, bo cały czas połykam przekazywane informacje), to pani Ola, przekazując te najważniejsze rzeczy w spokojny sposób, wprowadza w błogostan uczestników wycieczki, tworząc z nas niezapomnianą grupę. Pozostawiając w nas pragnienie, spotkania się ponownie, na kolejnej wycieczce.
4.5/6
Wycieczka zorganizowana dobrze. Jednak kilka rzeczy do zmiany. Pilot Pani Iga pomocna, jednak czasem chyba trochę znudzona.
4.0/6
Przy zamawianiu wyjazdu na wymarzoną wycieczkę do Indii jako załącznik otrzymaliśmy szczegółowy plan wycieczki, który niestety został całkowicie zmieniony na naszą niekorzyść przez Biuro Podróży. 1. W drugim dniu po przylocie do Goa po odprawie miał odbyć się transfer do hotelu w Dabolim, miało być wolne przedpołudnie na odpoczynek po podróży. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna, gdyż nie czekał na nas żaden hotel wypoczynkowy, lecz uciążliwe zwiedzanie starego Goa. Do hotelu trafiliśmy ok. godz.15.00 dzięki czemu Firma zaoszczędziła sporo bo dodatkową dobę hotelową dla wszystkich uczestników wycieczki. 2. W trzecim dniu po wczesnym śniadaniu miał odbyć się przelot do Delhi. Niestety znów rzeczywistość była inna, gdyż przelot odbył się w dwóch grupach. My trafiliśmy do pierwszej grupy z godziną wylotu 13.00 a grupa druga wyleciała po 15.00. My po przylocie do Delhi czekaliśmy na lotnisku na drugą grupę do godz. 18.00, po czym razem udaliśmy się do hotelu. Zamiast więc zwiedzać w tym dniu Delhi zwiedziliśmy dwa lotniska. Nasza opiekunka pani Aleksandra zaproponowała nam nocne zwiedzanie Delhi co było nie do przyjęcia. Obiecała nam, że zaległe zwiedzanie odbędzie się w dniu przed powrotem do Goa. W tym dniu pogoda na zwiedzanie była wyśmienita. 3. W szóstym dniu po zwiedzaniu Jaipuru mieliśmy zgodnie z planem udać się na nocleg do hotelu. Rzeczywistość znów była inna, gdyż zamiast tego, odbył się przejazd do Delhi zakończony tuż przed północą. 4. W siódmym dniu zgodnie z planem po śniadaniu (możliwym w formie pakietów podróżnych) mieliśmy przejechać z Jaipuru na lotnisko w Delhi w celu przelotu do Goa na wypoczynek. Gdyby odbyło to się zgodnie z planem po południu już bylibyśmy na plaży korzystając z naszej opcji All Inclusive. Rzeczywistość znów była tragicznie inna. Rano rozpoczęliśmy zwiedzanie Delhi w ulewnym deszczu a wylot do Dabolim rozpoczął się o godz. 21.00 a w hotelu zameldowaliśmy się ok. 02.00 następnego dnia tracąc tym samym pół dnia z naszego wypoczynku. Tak więc coś poszło nie tak. Wprawdzie program został zrealizowany ale nie o takie przygody nam chodziło.
3.5/6
Objazd trasy Złotego Trójkąta trwał 5 dni. Cztery noclegi w 3 hotelach - poziom absolutnie wystarczający, może tylko dziwi w jednym z hoteli bezpłatny dostęp do internetu ograniczony do 30 minut - w dzisiejszych czasach raczej już nie spotykane. Opieka ze strony biura dobra, cały program zrealizowany, chociaż z pewnymi przesunięciami spowodowanymi pomyłką kierowcy, co przełożyło się na dodatkowe godziny spędzone w autobusie. Przemieszczanie się było zresztą najsłabszą stroną wycieczki. Częściowo wymuszoną - duże odległości między miastami i jakość dróg oraz korki na drogach spowodowały, że większość czasu spędziliśmy w autobusie. Ale był też przelot z Goa do Delhi - z przesiadką, co wydłużyło podróż o kilka godzin. W rozkładzie tego dnia było kilka samolotów bezpośrednich, zatem to biuro nie popisało się w tym zakresie. Ponieważ uczestnicy mieli już za sobą wielogodzinny przelot z Polski na Goa i wczesną pobudkę następnego dnia, przelot do Delhi wzmocnił jeszcze zmęczenie. Zabytki super interesujące - warto było dla nich odbyć podróż. Wyżywienie na objeździe akceptowalne, chociaż trzeba przyznać, że nie wszystkim kuchnia indyjska odpowiada, m.in. ze względu na ostrość potraw. Niestety oferta w zakresie kuchni europejskiej w zasadzie żadna. Chyba, że za taką uznać jajka na twardo.