5.2/6 (194 opinie)
5.0/6
Szukałam czegoś innego, czegoś, co zainteresowałoby nie tylko mnie, ale i mojego partnera. I ZNALAZŁAM - Bałkany 4 żywioły. Była to wspaniała przeplatanka "dzikich i nieodkrytych" miejsc oraz cudownych miasteczek. Wycieczka przepiękna widokowo, dająca mnóstwo pozytywnych emocji i wrażeń. Trudno powiedzieć co podobało się nam najbardziej - w każdym z miejsc było coś magicznego. Czujemy niedosyt, chcemy tu jeszcze powrócić i zwiedzić to, czego jeszcze nie zdążyliśmy zobaczyć.
5.0/6
Lot paralotnią i zjazd na linie w uprzęży to największe atuty tej wycieczki-chociaż są one dodatkowo płatne -naprawdę warto! Nocleg w hotelu ARGENTI *** (Albania) TRAGEDIA!!! Pokoje brudne, zakurzone, prześcieradła poplamione i podarte, w łazienkach odpadające kafelki, stare klapki, pajęczyny i pająki, przeciekająca toaleta...zamiana pokoju nic nie daje...suszarka wypożyczona z recepcji oklejona taśmą i częściowo stopiona...Spanie w takim miejscu zapewnia "niesamowite" wrażenia i zostaje na długo w pamięci...Każde kolejne zakwaterowanie wzbudzało wiele emocji ale na szczęcie już nic gorszego miejsca nie miało...Reszta noclegów przyzwoita z drobnymi mankamentami...Bałkany mimo, iż oferują wspaniale widoki pokazują też jak ludzie zaśmiecają piękne tereny...Plastik wszędzie..na ulicy, w górach i rzece...Warto zwiedzić i ocenić samemu czy chce się tam wrócić :)
5.0/6
Cztery niesamowite kraje - dzika Albania, piękna Czarnogóra, zdumiewająca Macedonia i prawdziwa perełka Kosowo. Wspaniali ludzie na trasie i totalny miks islamu i chrześcijaństwa w klimatach bałkańsko- śródziemnomorskich. Totalny odlot i naprawdę świetnie spędzony czas. Szkoda, że kraje te są rzadko odwiedzane. A może i dobrze… przynajmniej mają szansę, aby zostać sobą i niepotrzebnie nie podporządkowywać się masowej turystyce. Niestety, ale tydzień to trochę za krótko, aby je poznać. Jeśli chodzi o uwagi do objazdu – na Kosowo przeznaczone jest bardzo mało czasu – przyjazd do Prizren wieczorem, wyjazd już następnego dnia rano. A miasto jest niezwykle interesujące. Generalnie cały program bardzo napięty - warto dodać 2-3 dni i trochę go... poluzować. Praca pilotki pozostawia też trochę do życzenia – jedna z tych osób, które zagadują problemy a ich nie rozwiązują. A komentarz do jednej z uczestniczek wycieczki mającej problemy z żołądkiem w stylu „Ty to kobieto powinnaś siedzieć domu” delikatnie mówiąc totalnie nie na miejscu. Nawet w formie płytkiego żartu…. Poza tym skąpe informacje na temat odwiedzanych miejsc – były, ale pod warunkiem, że był zasięg w telefonie i działała Wikipedia…..no cóż, można i tak. Za to ogromne wyrazy szacunku i uznania dla Pani Kasi, lokalnej przewodniczki, którą mieliśmy okazję poznać w Kotorze – jej niesamowita wiedza o miejscu, historii, regionie oraz charyzma sprawiły, że cała grupa chłonęła wszystkie informacje. Osobiście uważam, że był to najbardziej udany dzień!!!
4.5/6
Fajny wyjazd wszystkiego po trochu i zwiedzanie i ruch i zabawa, polecam szczególnie na krótką odskocznię od codzienności