Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ogólne wrażenia z wycieczki - bardzo dobre. Program ciekawy, realizacja - w 100%. Godna podziwu jest kompetencja i niewyczerpana cierpliwość oraz troska o turystę pilota - pana Michała Sztompki.Panowie kierowcy - fachowi i życzliwi dla turystów.Hotele i autokar dobrej jakości.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo udana wycieczka. Bardzo obfity a nie męczący program. Wystarczający czas wolny na własne oddalenie się od wycieczki. Co prawda pogoda była wyjątkowo chłodna ale mimo to dostosowano idealnie program. Mnóstwo ciekawostek w Amsterdamie, Hadze. Przepiękny Luksemburg. Transport ok a dojazdowy busik niekoniecznie wygodny.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jestem zadowolona. Wycieczka godna polecenia. Doskonałe hotele i śniadania.Ciekawa trasa.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Beneluks- Małe potęgi Europy to bardzo ciekawa propozycja na poznanie części naszego kontynentu. Zaskakujący dla tych, co nie byli Berlin- króciutkie i intensywne obalanie mitu betonowego i monumentalnego miasta, uroczy i drogi Luxemburg, przepiękna zabytkowa Brugia (tu chciałbym wrócić), interesująca Bruksela, zwiedzanie wiatraków i mały rejs po holenderskich kanałach w Kinderdijk (tu ludzie czarują spokojem i uśmiechami), nieco adrenaliny na Euromaszcie w Rotterdamie, trochę Hagi, dla chętnych dodatkowo skromne i śliczne Delft, no i niesamowity tętniący życiem Amsterdam. Do tego wszystkiego trochę innych atrakcji gdzie odnajdziemy w sobie dziecko- słynny park miniatur Madurodam oraz muzeum Figur Woskowych Madame Tussaud's (jeśli ktoś widział londyńskie, to to jest dużo fajniejsze, bo interaktywne). Dla nieprzyzwyczajonych to możliwe zmęczenie po takiej trasie w autobusie, ale spokojnie, da się przeżyć. Postoje wystarczająco częste, hotele wygodne. Jeden z hoteli (przynajmniej podczas mojej podróży) wręcz niesamowity: De Rijper Eilanden. Jest to właściwie ogromne muzeum, bo właściciel obdarzony genem zbieracza. Nie jest to śmietnik, ale nieuporządkowany zbiór różnych perełek. Od modeli samolotów i figurek poprzez oryginalne toaletki art deco, regały aptekarskie z końca XiXw. po... tramwaj. Tu rada- wieczory w Holandii to plaga komarów. Zabierzcie proszę coś ze sobą. Nawet do gniazdka, żeby w pokoju hotelowym włączyć.