5.3/6 (177 opinii)
6.0/6
Beneluks- Małe potęgi Europy to bardzo ciekawa propozycja na poznanie części naszego kontynentu. Zaskakujący dla tych, co nie byli Berlin- króciutkie i intensywne obalanie mitu betonowego i monumentalnego miasta, uroczy i drogi Luxemburg, przepiękna zabytkowa Brugia (tu chciałbym wrócić), interesująca Bruksela, zwiedzanie wiatraków i mały rejs po holenderskich kanałach w Kinderdijk (tu ludzie czarują spokojem i uśmiechami), nieco adrenaliny na Euromaszcie w Rotterdamie, trochę Hagi, dla chętnych dodatkowo skromne i śliczne Delft, no i niesamowity tętniący życiem Amsterdam. Do tego wszystkiego trochę innych atrakcji gdzie odnajdziemy w sobie dziecko- słynny park miniatur Madurodam oraz muzeum Figur Woskowych Madame Tussaud's (jeśli ktoś widział londyńskie, to to jest dużo fajniejsze, bo interaktywne). Dla nieprzyzwyczajonych to możliwe zmęczenie po takiej trasie w autobusie, ale spokojnie, da się przeżyć. Postoje wystarczająco częste, hotele wygodne. Jeden z hoteli (przynajmniej podczas mojej podróży) wręcz niesamowity: De Rijper Eilanden. Jest to właściwie ogromne muzeum, bo właściciel obdarzony genem zbieracza. Nie jest to śmietnik, ale nieuporządkowany zbiór różnych perełek. Od modeli samolotów i figurek poprzez oryginalne toaletki art deco, regały aptekarskie z końca XiXw. po... tramwaj. Tu rada- wieczory w Holandii to plaga komarów. Zabierzcie proszę coś ze sobą. Nawet do gniazdka, żeby w pokoju hotelowym włączyć.
6.0/6
Wycieczka w kwietniu to idealny termin na tego typu wycieczkę. Budząca się do życia przyroda, miliony kwitnących kwiatów Holandii i ich zapachów dają niezapomniane wrażenia szczególnie w ogrodach Keuenhof. Wycieczka rozpoczęła się wizytą w Berlinie, gdzie wróciliśmy do czasów transformacji politycznej w Europie. Zwiedziliśmy miejsca związane z Murem Berlińskim jak i najważniejsze miejsca tego miasta. Następnie udaliśmy się do Luksemburga, tam po urokliwym spacerze po murach obronnych zobaczyliśmy majestatyczność wielkiego królestwa. A potem było jeszcze lepiej :) Brugia oczarował nas swą średniowieczną architekturą i pięknem zieleni. W Brukseli podczas naszej wędrówki było w grupie słuchać głosy zachwytu: Wow!, takie emocje wywarły na nas zabytki i oczywiście wszystkie te wystawy sklepowe z wszechobecną czekoladą i piwem. W Rotterdamie szalona podróż w chmurach i przepiękne panoramiczne widoki na miasto i port. Perełką programu była wizyta w ogrodach kwiatowych Keuenhof - kwiatowy raj na ziemi :) tego nie da się opisać to trzeba poczuć i zobaczyć. Następnie po wesołej wizycie na farmie serowej przywitaliśmy Amsterdam. W dzień delektowaliśmy się arcydziełami sztuki w tamtejszych muzeach, a wieczorem poczuliśmy klimat rozrywki i wszelakich uciechtego miasta. Wycieczka z bogatym i różnorodnym programem daje powera i mega wrażenia.
6.0/6
Bardzo udana wycieczka. Super organizacja.
6.0/6
Wycieczka świetna. Hotele również bardzo dobre. Pani pilot Sulika (nazwiska nie pamiętam) kompetentna, kontaktowa - przygotowana, odpowiadała na wszystkie pytania. Wiedza historayczna ogromna.