Kompleks piramid położony na obrzeżach Kairu to jedna z najstarszych pereł architektury na świecie, którą możemy podziwiać do dziś. Składa się na niego wiele grobowców, w których spoczywają władcy i inni wpływowi ludzie starożytnego Egiptu, ale najciekawsze są trzy największe – Cheopsa, Chefrena i Mykerinosa.
Piramida Cheopsa jest najstarszym z siedmiu cudów starożytności i jedynym, który przetrwał do współczesności. Oryginalnie piramida miała 146,5 metra wysokości (dziś to niecałe 139 m) i przez 3800 lat, aż do roku 1113, kiedy powstała katedra w Lincoln, była to najwyższa budowla na świecie. Do jej stworzenia użyto ok. 2,3 mln wapiennych (na zewnątrz) i granitowych (wewnątrz) bloków, z których największe ważą 80 ton. Podstawą konstrukcji jest praktycznie idealny kwadrat o boku 230 m (różnica w długości boków nie przekracza 20 cm). Według podania Herodota budowa piramidy trwała 20 lat i pracowało przy niej bez przerwy 100 tysięcy ludzi.
Piramidę Cheopsa (oraz inne egipskie piramidy - Chefrena i Mykerinosa) możesz zobaczyć wybierając się na wycieczkę Symbole Egiptu - Nil i Piramidy.
Petra to wspaniały przykład miejsca, w którym człowiek idealnie wykorzystał istniejące ukształtowanie terenu do swoich celów. Miasto, będące w całości światowym cudem architektury, jest ukryte w samym sercu Gór es-Szara, a główną drogę prowadzącą do niego stanowi długi na 800 m wąwóz Siq. Petra jest jednym z najważniejszych zabytków Jordanii i nie można pominąć jej zwiedzania podczas pobytu w tym kraju.
Historia Petry związana jest z Nabatejczykami, pierwotnie ludem nomadów wywodzących się prawdopodobnie z Gór Hidżazu (dzisiejsza Arabia Saudyjska). Już w IV w. p.n.e. udało im się stworzyć silne i niezależne państwo ze stolicą w Petrze, które swoim zasięgiem obejmowało tereny dzisiejszej Jordanii i południowego Izraela. Swój dobrobyt zbudowali na handlu – kontrolowali szlaki handlowe z Zatoki Perskiej do Morza Czerwonego i z południowej Arabii aż po Damaszek. Był to lud bardzo bogaty, nic więc dziwnego, że w budowę swojej pierwszej stolicy (drugą była Bosra) włożyli wiele środków i wysiłku osiągając niesamowity efekt.
Petra była niegdyś kompletnym miastem (z pałacami, świątyniami, dzielnicami mieszkalnymi, łaźniami), jednak po serii trzęsień ziemi do dziś zachowały się prawie wyłącznie grobowce, które Nabatejczycy wykuwali w skale. Najsłynniejszym z nich jest niewątpliwie El Chazne Firaun, czyli Skarbiec Faraona (badania archeologów dowodzą, że to miejsce służyło również jako świątynia), z bogato zdobioną i świetnie zachowaną wysoką na 40 metrów fasadą. Oprócz tego można tu podziwiać Grobowce Królewskie, pozostałości teatru, tzw. ulicę fasadową, świątynię Kasr Bint Firaun, a na wielbicieli górskich wędrówek i niezwykłych widoków czeka również położony ponad główną częścią miasta ad-Deir, czyli tzw. Klasztor.
Jeśli Petra znajduje się na Twojej liście miejsc, które chciałbyś zwiedzić, może zainteresować Cię organizowana przez biuro R.pl wycieczka Zamki w piasku. W trakcie pobytu w Jordanii nie możesz przegapić tego architektonicznego cudu świata wpisanego na światową listę UNESCO.
Stambulska Hagia Sophia, której pierwotna nazwa brzmiała kościół Mądrości Bożej, to najbardziej okazały obiekt architektoniczny, który powstał w pierwszym tysiącleciu naszej ery. Tym bardziej nie mogło zabraknąć jej na naszej liście architektonicznych cudów świata. Jej budowę rozpoczęto już za czasów panowania Konstantyna Wielkiego (IV w.), jednak to dopiero cesarz Justynian (VI w.) nadał Hagii Sophii jej obecny kształt. Historia budowli była bardzo burzliwa, od momentu powstania aż do zajęcia Konstantynopola przez Turków Hagia Sophia funkcjonowała jako kościół, w 1453 roku została zamieniona na meczet i tę funkcję pełniła do 1934 roku, kiedy decyzją Mustafy Kemala Atatürka stała się muzeum. W lipcu 2020 roku prezydent Turcji Recep Erdoğan, nie bacząc na międzynarodowe protesty (m.in. UNESCO), postanowił z powrotem uczynić Hagię Sophię meczetem.
Imponująca budowla leżąca na planie prostokąta o wymiarach 82×73 metry zwieńczona jest kopułą o średnicy 32 m. W jej dolnej części zostało umieszczone 40 okien, dzięki którym światło może dostać się do wnętrza, tworząc niesamowite refleksy w nawie głównej. Wiele cennych materiałów zostało użytych do budowy i dekoracji Hagii Sophii, m.in. ciemnoszary i zielony marmur, czerwony porfir, czy drogocenne kamienie, z których wykonane zostały mozaiki ścienne. Planując zwiedzanie miasta warto uwzględnić także inne zabytki i największe atrakcje Stambułu.
Kopuła na Skale, zwana też po prostu Złotą Kopułą, to najstarsza istniejąca współcześnie i jedna z najbardziej charakterystycznych budowli muzułmańskiego świata, która z pewnością zasługuje na miano cudu architektury. Znajduje się na Wzgórzu Świątynnym w samym sercu Starego Miasta w Jerozolimie, tuż obok Meczetu Al-Aksa. Skała, na której powstała świątynia, ma ogromne znaczenie zarówno dla Żydów, jak i dla muzułmanów – według judaizmu to kamień z Boskiego tronu, z którego powstał świat, według islamu to z niej prorok Mahomet wstąpił do nieba i powrócił z Koranem. To tutaj stała najważniejsza żydowska świątynia (pozostałością po jej murze oporowym jest Ściana Płaczu), i to tu, wedle tradycji, Abraham miał złożyć w ofierze swojego syna.
Po zajęciu Bliskiego Wschodu przez muzułmanów w 637 roku stworzyła się tradycja łącząca wniebowstąpienie Mahometa właśnie z tym wzgórzem, a Jerozolima stała się trzecim co do świętości (po Mekce i Medynie) miastem islamu. Budowę Kopuły na Skale ukończono w 691 roku z rozkazu kalifa Abd al-Malika. Świątynia jest ośmiokątna, została ozdobiona marmurem, mozaikami, tureckimi fajansowymi płytkami, jak również inskrypcjami z Koranu.
Świątynia Angkor Wat, położona w północnej części Kambodży, w samym środku dżungli, to najokazalszy obiekt sakralny na świecie i jeden z największych cudów architektury. Kompleks stanowił część khmerskiej stolicy o nazwie Angkor, która kwitła od IX do XV w., i ze swoim milionem mieszkańców była kiedyś jednym z najwspanialszych miast na świecie. Kres jego świetności nastąpił w XV wieku wraz z najazdem armii tajskiej. Miasto zostało opuszczone, a świątynia zapomniana aż do 1861 roku, kiedy przybył tu francuski przyrodnik Henri Mouhot.
Kompleks powstał w latach 1113-1150 i poświęcony był hinduistycznemu bóstwu Wisznu. Całość konstrukcji oparta jest na kosmologii hinduistycznej – strzeliste stożkowe wieże, które stanowią zwieńczenie budowli, reprezentują świętą Górę Meru (uznawaną za centrum wszechświata i siedzibę Wisznu), fosa, która otacza Angkor Wat, ma symbolizować fakt, że ową górę oblewał ocean, a mur zewnętrzny to krawędź świata. Całość zdobią liczne płaskorzeźby i reliefy przedstawiające sceny z mitologii, eposów i życia khmerskich władców. Świątynie położoną w środku dżungli możesz zwiedzić na przykład podczas wycieczki Zaginione miasta Angkoru organizowanej przez biuro R.pl.
Kolejnym na naszej liście cudem architektury jest Alhambra, położona w Grenadzie, w samym sercu hiszpańskiej Andaluzji. To bodaj najświetniejsza pozostałość po muzułmańskich rządach w południowej Europie. Ten zespół pałacowo-warowny powstał w XIII w. z inicjatywy emira Grenady Nasrida Mohammeda ben Al-Ahmara na ruinach niewielkiej fortecy z IX w. i był rozbudowywany przez kolejne 200 lat. Po wypędzeniu muzułmanów z Hiszpanii w 1492 roku przez następnych 500 lat kompleks był wykorzystywany jako więzienie.
Arabscy poeci opisywali Alhambrę jako perłę umieszczoną w szmaragdzie, nawiązując w ten sposób do kolorystyki konstrukcji i otaczających ją lasów. Kompleks składa się z szeregu dziedzińców otoczonych rzeźbionymi kolumnami (najsłynniejszy z nich to Dziedziniec Lwów), licznych sal charakteryzujących się bogatą ornamentyką oraz ogromnego ogrodu. Na ścianach możemy podziwiać zaś kilka stylów arabskiej kaligrafii.
Machu Picchu, znajdujące się 112 km na północny-zachód od Cuzco, to najlepiej zachowana i jedna z najpiękniejszych osad zbudowanych przez Inków. Badania archeologów dowodzą, że powstało ono w połowie XV w., a opustoszało niecałe 100 lat później, w 1537 lub 1538 roku. Przyczyny porzucenia osady do dziś pozostają tajemnicą, niektórzy przypuszczają, że stało się to za sprawą wojny domowej, inni, że epidemii, która unicestwiła mieszkańców. Ten dwuhektarowy kamienny gród został odkryty w 1911 roku przez brytyjskiego naukowca i badacza Hirama Binghama III. Ponieważ nigdy nie udało się ustalić, jak pierwotnie nazywała się osada, do dziś funkcjonuje miano nadane przez Hirama (Machu Picchu tłumaczy się jako Stary Szczyt i jest to nazwa góry na grani której leży miasto).
Do dziś też do końca nie wiadomo, z jakim przeznaczeniem osada została zbudowana – czy było to ekonomiczne i religijne centrum Inków, ośrodek kultu solarnego czy też przyczółek do podbojów wschodnich zboczy Andów. Jedno jest pewne, wizyta w Machu Picchu i podziwianie pozostałości okazałych świątyń, domostw i wież, to prawdziwa gratka dla miłośników architektury.
Taj Mahal, zlokalizowany w indyjskim stanie Uttar Pradesh, to jedna z najbardziej ikonicznych budowli świata, której nie mogło zabraknąć na liście cudów architektury. Grobowiec został wzniesiony przez Szahdżahana, władcę z dynastii Mogołów, który chciał w ten sposób upamiętnić swoją ukochaną małżonkę, Mumtaz Mahal. Jego oblubienica zmarła w 1631 roku, wydając na świat ich czternastego potomka i była nie tylko towarzyszką życia władcy, ale też jego powierniczką i doradczynią – od momentu ślubu w 1612 roku małżonkowie byli praktycznie nierozłączni.
Budowa Taj Mahal trwała 22 lata, a pracowało przy niej ok. 22 tys. robotników, rzemieślników i artystów pochodzących z krajów nawet tak odległych, jak Uzbekistan czy Turcja. Bloki marmuru transportowało na plac budowy 1000 słoni, pokonując po drodze 320 km z oddalonego kamieniołomu. Zostały one potem dodatkowo ozdobione niezliczonymi kamieniami szlachetnymi, półszlachetnymi oraz kaligrafią. Trzy kopuły, którymi zwieńczona jest budowla (największa waży 13 tys. ton!) mają symbolizować kobietę, niego i raj. Więcej ciekawych informacji na temat tego światowego cudu architektury możesz znaleźć w naszym artykule: Taj Mahal – ciekawostki, o których większość osób nie ma pojęcia.
Niezwykłość Samarkandy docenił już Aleksander Wielki, twierdząc, że jest jeszcze piękniejsza, niż to sobie wyobrażał. Dzisiaj możemy tu znaleźć wiele zapierających dech w piersiach cudów architektury, nic jednak nie może równać się z zabudowaniami na placu Registan. Aż trudno uwierzyć, że kiedyś był tu jedynie piasek naniesiony przez strumyk, do tego faktu nawiązuje nazwa placu, która oznacza piaszczyste miejsce. Za czasów Timura Wielkiego był to główny bazar miasta, w XV w. jego wnuk Ulugbek przeistoczył go w centrum ceremonialno-kulturalne Samarkandy i z tego okresu pochodzi najstarsza konstrukcja na placu, czyli Medresa Ulugbeka. Za czasów władcy-astronoma było tu 50 hudżr (pokoi dla studentów), 4 sale wykładowe, okazała kopuła i 4 minarety, a uczyli tu najwybitniejsi naukowcy tamtego okresu. Tym, co zachwyca zwiedzających, jest symetria budowli i jej proporcjonalność, która sprawia wrażenie, że cała medresa wznosi się do nieba oraz misterne zdobienia – marmurowe panele, mozaiki i majoliki.
Dwie pozostałe budowle na placu, czyli medresa Sher Dor i meczet Tilla-Kari, powstały 200 lat później. Tą pierwszą charakteryzuje wizerunek lamparta lub tygrysa polującego na łanię znajdujący się na portalu, drugą zaś oszałamiające złocenia wewnątrz.
Burj Khalifa, wieżowiec w centrum Dubaju nazwany na cześć władcy ZEA Khalify bin Zayeda al Nahajana, mierzy 828 m i jest najwyższym budynkiem na świecie. Nic dziwnego, że postanowiliśmy umieścić go na naszej liście cudów architektury, choć jest to budowla współczesna. Od momentu ukończenia budowy w 2009 roku Burj Khalifa pobiła wiele rekordów Guinnessa (niektóre już nie są aktualne), m.in. w kategorii najwyższy budynek na świecie, budynek z największą ilością pięter (211), najwyżej położony klub nocny (144 piętro), restauracja (122 piętro), lounge (154 piętro) czy taras widokowy (148 piętro). Jest tu także najwyżej położony meczet i najwyżej położony basen. Do budowy wieżowca użyto betonu ważącego tyle, co 100 tysięcy słoni, a może tu przebywać na raz 35 tysięcy osób, stąd czasem Burj Khalifę określa się mianem pionowego miasta.
Budowę rozpoczęto w 2004 roku, a jej koszt wyniósł, bagatela, 1,5 mld USD! Tempo prac było dość intensywne – jedno piętro wznoszono w 3 dni. Najłatwiejszą opcją, żeby zobaczyć Burj Khalifę wewnątrz, jest wizyta na tarasach widokowych zlokalizowanych na 124 i 125 piętrze. Żeby się tam dostać, wystarczy kupić bilet i wsiąść do windy, która porusza się z zawrotną prędkością 10 m/s. Widok jest niezapomniany!