Spory o to, kto pierwszy wynalazł słynnego na całym świecie hot doga toczą między sobą od lat Niemcy i Austriacy. Co ciekawe, pierwsze wzmianki o kiełbaskach pochodzą tak naprawdę już z czasów starożytnego Rzymu, ale to niemieckie parówki zwane „dachshund”, czyli jamnik, jako pierwsze podbiły serca Amerykanów, gdy pojawiły się na kontynencie wraz z dużą falą niemieckich imigrantów w XIX w. Kiełbaski stały się szalenie popularne podczas Wystawy światowej zorganizowanej w 1893 r. w Chicago, gdzie podobno po raz pierwszy zostały wykorzystane jako nadzienie do bułek, które nazwano hot dogami. Jednakże warto podkreślić, że to imigrant z Polski, Nathan Handwerker, serwujący hot dogi z ulicznego straganu na Coney Island, uczynił z nich prawdziwy symbol Stanów Zjednoczonych.
Amerykańska szarlotka jest prawdopodobnie najbardziej charakterystycznym daniem, jakie można spotkać w dosłownie każdej restauracji. Kruche ciasto z jabłkami po raz pierwszy trafiło do USA za pośrednictwem brytyjskich, szwedzkich i holenderskich imigrantów, ponieważ z uwagi na łatwo dostępne i tanie składniki ten prosty deser od ponad stu stanowił podstawę diety tych biednych społeczności. Szarlotka stała się nierozerwalnie związana z kulturą amerykańską podczas II Wojny Światowej i od tego czasu gości na wielu amerykańskich stołach. Zazwyczaj jest tu serwowana na ciepło, z olbrzymią kulką lodów waniliowych.
Pyszna i zaskakująca w swej prostocie kombinacja makaronu i sera jest starsza od Stanów Zjednoczonych Ameryki o kilkaset lat, ale obecnie jest to ulubione danie wszystkich Amerykanów, zwłaszcza tych najmłodszych. Powszechnie uważa się, że macaroni and cheese na stałe wprowadził do amerykańskiego jadłospisu prezydent Thomas Jefferson. Z podróży przez Włochy Jefferson przywiózł do Wirginii oryginalny włoski makaron i parmezan, a prostym włoskiem daniem uraczył swych gości podczas uroczystej kolacji w 1802 roku.
Amerykanie uwielbiają kanapki, przede wszystkim za prostotę przygotowania i dowolność łączenia składników, dlatego też nie powinno dziwić, że mają kilka, które zasługują na miano kultowych, jak choćby BLT (klasyk, którego nazwa pochodzi od pierwszych liter składników: bacon – bekon, lettuce – sałata, tomato – pomidor). Drugim amerykańskim klasykiem jest Reuben sandwich z chrupiącego żytniego chleba, przełożonego peklowaną wołowiną, serem szwajcarskim i kiszoną kapustą. Oczywiście ojców sukcesu jest wielu i nie do końca wiadomo, kto pierwszy wpadł na pomysł takiego połączenia składników. Według jednej wersji kanapkę stworzył sklepikarz z Nebraski, Reuben Kulakofsky, według drugiej właściciel nieistniejących już Reuben's Delicatessen w Nowym Jorku. Niezależnie od tego, komu ją zawdzięczamy, Reuben sandwich jest nierozerwalnie związana z XX-wieczną kuchnią amerykańską.
Historia ciasteczka z kawałkami czekolady to prawdziwie amerykańska opowieść, która idealnie wpisuje się w schemat kariery „od pucybuta do milionera”. Pierwszą partię ciasteczek upiekła w 1938 r. szefowa kuchni Ruth Graves Wakefield, właścicielka słynnego obecnie Toll House Inn w Whitman w stanie Massachusetts. Niektórzy podają błędne informacje, według których ciasteczka powstały przypadkowo, ponieważ Ruth spodziewała się, że kawałki czekolady się roztopią, tworząc ciasteczka czekoladowe. Ruth podkreślała jednak wielokrotnie, że stworzyła te ciasteczka celowo, dodając do masy posiekaną czekoladę Nestlé. Co ciekawe, od lat 40. ubiegłego wieku oryginalna receptura na Chocolate chip cookies znajduje się na każdym opakowaniu chipsów czekoladowych marki Nestlé.
Grillowane skrzydełka kurczaka, marynowane w specjalnym sosie są obecnie serwowane w całym kraju i stanowią jedną z ulubionych przekąsek między innymi podczas meczów koszykówki czy amerykańskiego futbolu. Oczywiście istnieje kilka wersji mówiących o korzeniach ich powstania, jednakże wszystkie są zgodne co do tego, że Buffalo chicken wings zostały wymyślone w latach 60. XX wieku przez Teressę Bellissimo, właścicielkę Anchor Bar w Buffalo w stanie Nowy Jork. Kilka wersji powstania tego dania rozpowszechniała sama rodzina Bellissimo, inne to „miejskie legendy”. Niezależnie od genezy powstania, jest to jedno z flagowych dań USA, które swą popularność zawdzięcza niezwykłemu sosowi, mieszance topionego masła, pieprzu cayenne i przypraw.