Na każdym kroku na Cykladach trafiamy na ślady mitologii.
Cyklady otacza Morze Egejskie, które swoją nazwę zaczerpnęło od imienia Egeusza. Jego syn Tezeusz wyruszył na wyprawę na Kretę, by pokonać Minotaura. Tezeusz zawarł z ojcem umowę, że jeżeli będzie wracać zwycięsko wywiesi czerwony żagiel, a jeżeli poniesie śmierć łódź przypłynie z wywieszonym czarnym żaglem. Tezeusz zapomniał o umowie z ojcem i wracając nie zmienił żagla na czerwony – zrozpaczony ojciec rzucił się do morza widząc nadpływający statek zwiastujący śmierć syna. Morze, w którym utonął nazywano od tego czasu Egejskim.
Podróż przez mitologię zaczynamy od wyspy
Mykonos – jej nazwa najprawdopodobniej pochodzi od imienia bohatera mitów - króla Mykonosa. Wyspa pojawia się w mitach jako miejsce walki Zeusa z tytanami. Według innego mitu to właśnie tutaj zabił ich Zeus. Do dziś utrzymuje się, że porozrzucane na wyspie skały i kamienie są pozostałością po nich.
Naxos jest największą i centralnie położoną wyspą archipelagu Cyklady.
Znana jest ze swojej historii, architektury, ale również związków z mitami. Według greckiej mitologii, Zeus, władca bogów, dorastał właśnie tutaj, ukrywając się przed gniewem zarówno ojca Kronosa jak i syna Dionizosa, boga wina. Dionizos podziwiał wyspę i postanowił dać jej żyzną ziemię. Tutaj też Tezeusz zaprowadził Ariadnę do labiryntu, w którym trzymano Minotaura. Sama nazwa,
Naxos, pochodzi podobno od imienia mitologicznego bohatera Noxosa, syna Polemona, który skolonizował wyspę mieszkańcami Azji mniejszej. Według innej legendy Naxos był synem samego Apollo. Kolejna legenda związana z Naxos dotyczy Ariadny – to właśnie tutaj porzucił ją Tezeusz. Podobno tutaj mieszkał Cedalion, który był uczył sztuki kucia metalu Hefajstosa. To w okolicach tej wyspy Posejdon po raz pierwszy spostrzegł i porwał Amphitritę, jedną z Nereid, boginię morza i swoją późniejszą żonę.