4.3/6 (71 opinii)
4.5/6
Jesteśmy zachwyceni Rumunią jak i Mołdawią. Oba te kraje warte są poznania, zobaczenia. Zachwyciła nas zarówno architektura jak i przyroda [wąwóz Bicaz, delta Dunaju]. Wycieczka po Rumunii i Mołdawii spełniła nasze oczekiwania. Na pochwałę zasługuje kierowca p.Bogdan, który bezpiecznie woził nas po krętych drogach Rumunii. Natomiast mamy zastrzeżenia do Pani Joanny naszej pani pilot. Panią Joannę irytowały każde zadane pytanie. Chyba ta pani zapomniała kto jest dla kogo. Z takim zachowaniem pilota wycieczki spotkałam się po raz pierwszy.
4.0/6
Z Bułgarii był tylko nocleg, Mołdawii mało, powinna nazywać się Tour po Rumunii, dużo jeżdżenia gdyż duże odległości i drogi pozostawiające do życzenia, hotele jak to ostatnio w Rainbow na obrzeżach, jeden z nich poniżej jakiejkolwiek skali, brudny i zarobaczony, za to przewodniczka to marzenie i zrekompensować wszelkie braki
4.0/6
Rumunia , do której nas ciągnęło już od dawna trochę rozczarowała. Myślę, że to dlatego, że bardzo ciekawą jej część Transylwanię, w większości ogląda się z okien autokaru. Z powodu 2 dniowego wypadu do Mołdawii ( moim zdaniem niepotrzebnego) traci właśnie Rumunia. Bezkonkurencyjnym punktem programu jest , niestety dodatkowo płatny, rejs po Delcie Dunaju. Również dużym plusem, była wspaniała, bardzo kompetentna i przemiła pilotka Pani Monika. Wiele do życzenia zostawiają hotele - nie wszystkie pokoje z klimatyzacją, 4 piętrowy hotel bez windy czy położony przy trasie szybkiego ruchu i torach kolejowych to zdecydowane minusy.
4.0/6
Program wyjazdu był ciekawy i zarówno Rumunia jak i Mołdawia okazały się przepięknymi krajami, wartymi zobaczenia. Hotele po drodze były w porządku, za wyjątkiem transferowego hotelu "Adamo" w Warnie, który jest położony daleko od centrum i klimatyzacja w tym hotelu daje wiele do życzenia. Trafiliśmy na falę upałów w czasie całego pobytu, więc w każdym prawie hotelu klimatyzacja zawodziła. Warto polecić dodatkową wycieczkę po delcie Dunaju, natomiast zamek Draculi jest dość rozczarowujący. Największe wrażenie robią winnice w Mołdawii. Obsługa pilota w zasadzie bez zarzutów, chociaż czasem pani sprawiała wrażenie dość nonszalanckiej i zmęczonej swoją pracą. Przewodnicy lokalni bez zarzutu.