5.3/6 (1854 opinie)
6.0/6
Bardzo polecam wycieczkę do Maroko Cesarskie Miasta. Wycieczka bardzo ciekawa. Zwiedziliśmy wiele fajnych miejsc. Bardzo miło spędzony czas. Mimo naszego wieku daliśmy spokojnie radę.
6.0/6
Dlaczego szlakiem UNESCO ? Albowiem wycieczka "Cesarskie Miasta" obejmuje zwiedzenie aż 7 z dziewięciu marokańskich miejsc wpisanych na prestiżową Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Plac Dżemaa el-Fna w Marrakeszu, który nigdy nie zasypia i Meknes o najpiękniejszych bramach w Maroku. Portugalska cysterna w Mazagan i ruiny dawnej stolicy rzymskiej prowincji Mauretania w Volubilis. Biel i kobalt wietrznej Essaouiry i nowoczesność zmieszana ze starożytnością w stołecznym Rabacie. I wreszcie niesamowita medyna w Fezie, gdzie gąszcz uliczek nie ma końca, a na tarasie prastarej garbarni Chouarasa tylko prawdziwy twardziel wytrzyma bez listka mięty pod nosem. A na deser, już nie z Listy UNESCO, biała Casablanka z niebosiężnym minaretem, górski kurort rodem z Francji i słoneczny Agadir o szerokich plażach. To wszystko dla ducha, dla ciała zaś aromatyczny tajin i pożywna harira na każdym rogu ulicy i "złoto Maroka" - olejek arganowy, szczególnie pożądany przez płeć piękną :)
6.0/6
Maroko w mojej wyobraźni kojarzyło mi się z typowym stylem życia, ubiorem, kulturą i z całą specyficzną atmosferą jaka panuje w innych krajach arabskich. Oczami wyobraźni widziałam kobiety i dziewczyny w galabijach, burkach, hidżabach, podobnie jak mężczyzn otulonych w chusty i także przyodzianych w długie szaty. Owszem, jest to normalna sytuacja, którą się widzi i spotyka dosyć często, niemniej w porównaniu np. Egiptem, z Indiami, Syrią, czy Jordanią można powiedzieć, że jest to raczej na małą skalę. Ogólnie jednak warto zobaczyć ten kraj. Pomieszanie klimatu i stylu europejskiego z arabskim. Piękne miasta z zabytkowymi dzielnicami, starymi dzielnicami jak np. w Essaouirze, bielone domy, niebieskie drzwi, wąskie i kręte uliczki czyli prawdziwy labirynt. To wszystko łącznie robi wrażenie powrotu do przeszłości, jakby człowiek przeniósł się w czasie. Spacer po suku pełnym wielobarwnych ubrań, chust, szali i wszelkich produktów z drewna, skóry, owoców i ryb to zjawisko, które utrwala się w pamięci i pozostaje w niej jako wizytówka. Marrkesz i wieczorny spacer po tętniącym życiem placu Dżama el Fna to bajkowy czas zaklęty w mroku nocy, ale jednocześnie rozświetlony światłem sklepików i lamp,rozbudzony dźwiękiem piszczałek w rytm których poruszają się węże, małpy na ramionach swoich właścicieli i gwarem nawołujących sprzedawców wszelkich towarów. Dalej piękna, nowoczesna Casablanka z powiewem filmowego romantyzmu i bogactwo pięknego meczetu Hassana II. Fez i 9 000 krętych, wąskich uliczek gdzie można się totalnie zagubić jest miejscem, gdzie po prostu trzeba być. Wszystkie pozostałe miasta, które zwiedzaliśmy i znajdujące się tam relikty z przeszłości są jak najbardziej warte obejrzenia .Medyny, ruiny rzymskiego miasta z I w. w Volubis, przejazd przez góry Atlasu, cedrowe lasy i oliwkowe gaje to uczta dla oczu i duszy. Całości dopełniają ciekawe opowieści Pilotki wycieczki. Impreza godna polecenia. Żadne słowa nie oddają tego co zobaczą oczy i przeżyje umysł.
6.0/6
Piękna trasa wycieczki , dobre hotele z dobrym wyżywieniem, duże, ładne pokoje. Czysto i w hotelach i w terenie. Wiele pozytywnych niespodzianek. Znakomita pani przewodnik, szeroka wiedza pięknie przekazana...no i znakomita obsługa bagaży...nie trzeba samemu wnosić a robi to grzecznie i sprawnie no i bezpłatnie ! obsługa hoteli. Polecam bardzo ten piękny , orientalny kraj i trasę tej wycieczki Cesarskie Miasta !