Opinie klientów o Dalmatyńska Eskapada

5.2 /6
314 
opinie
Intensywność programu
4.5
Pilot
5.3
Program wycieczki
5.5
Transport
5.0
Wyżywienie
4.8
Zakwaterowanie
4.6
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

5.5/6

Andrzej, Skierniewice 25.06.2017
Termin pobytu: czerwiec 2017

Dalmatyńska Eskapada

Wycieczka objazdowa Dalmatyńska Eskapada to dla mnie czas, gdzie mogłem w krótkim czasie poznać (co prawda w telegraficznym skrócie) ciekawą historię Chorwacji, podziwiąc piekne widoki i mieć możliwość odwiedzić ciekawe miejsca. Z tej wyprawy jestem zadowolony i w przyszłym roku wybiorę sie na kloejną ale w innym kierunku.

5.5/6

Agnieszka, 19.09.2019

Dalmatyńska eskapada

Było wspaniale. Pan Pilot wycieczki Filip P. cudowny, zorganizowany, wesoły, miły, pomocny......... Cały wyjazd był udany, hotele super, choć nie wszystkie na jednym poziomie, ale wszystko to co było w umowie zostało spełnione. Spędziłam w Chorwacji, Bośni i Harcegowinie cudownych 10 dni. Z hotelu widoki na Morze. CUD!!!!!!Chciałabym jeszcze to powtórzyć. Na wyjeździe byłam od 7 wrześni do 16 wrześni. Wszystko było super zorganizowane. jeśli każda wyprawa Rainbow jest tak organizowana to POLECAM W 100%.

5.5/6

Monia, Gliwice 21.09.2021

Bajeczna Chorwacja

Wyprawa w najpiękniejsze zakątki Chorwacji. Coś dla lubiących zwiedzanie i nieco odpoczynku na plaży

5.5/6

Piotr, Mętków 18.10.2020

Nieplanowana, ale rewelacyjna

W obecnym czasie pandemii Covid-19 podróżowanie jest dużym wyzwaniem i jeszcze większą niewiadomą. Tak było w moim przypadku i myślę, że wielu się ze mną zgodzi. Miałem zarezerwowaną wycieczkę "Toskania my love", ale jakieś trzy tygodnie przed wyjazdem otrzymałem z biura podróży informację, że została anulowana. Od razu sprawdziłem jaka wycieczka odbywa się w tym samym terminie (03.10-12-10.2020). Pokazała się "Dalmatyńska eskapada". Decyzja była natychmiastowa. Zadzwoniłem do Rainbow i zapytałem o możliwość zamiany. Otrzymałem zgodę przy zachowaniu takich samych warunków (pokój jednoosobowy na przykład). Z powodu pandemii nie odbyły się dwie wycieczki, na które miałem jechać w marcu i czerwcu. Październikowa miała być trzecią, a okazała się być pierwszą i jedyną w 2020 roku. Jednak już podczas pobytu w Chorwacji stwierdziłem, że warto było czekać tak długo. Wycieczkę pod każdym aspektem oceniam bardzo dobrze, tak samo jak pracę pilota, który potrafił doskonale zintegrować grupę. O tym, co było zwiedzane, długo mógłbym pisać, ale myślę, że jeżeli ktoś nie był w Chorwacji, a chce zobaczyć to, co ma ona najcenniejszego, to "Dalmatyńska eskapada" jest idealną propozycją, zwłaszcza, że w czasie trzech dni wolnych od programowego zwiedzania daje uczestnikom możliwość spędzenia czasu "po swojemu" lub na imprezach fakultatywnych. Rejs po wyspach archipelagu Kornati był jedną z takich atrakcji, którą bardzo miło wspominam. Drugą była wycieczka na wyspę Korcula, także rewelacyjna. Tu polecam wyjść na wieżę katedry Św. Marka. Panorama 360 stopni na miasto, wyspę, morze i półwysep Peljesac kapitalna. W drodze na Korculę zwiedzanie miasteczka Ston, a w powrotnej wizyta w znanej chorwackiej winnicy, połączona z degustacją trunków. Jako trzecią imprezę fakultatywną biuro podróży zaoferowało wyjazd do Czarnogóry, ale w tej nie brałem udziału, gdyż te same miejsca zwiedziłem równo rok wcześniej (za sprawą Rainbow zresztą). Ja wykorzystałem ten dzień, aby zwiedzić miasteczko Zaton, w którym mieliśmy noclegi w drugiej części wycieczki (wcześniej był to hotel Medena pod Trogirem). Lubiącym taki tryb zwiedzania polecam Zaton z całego serca, gdyż położony jest nad przepiękną zatoczką. Z miejsc z programu zachwycił mnie Trogir, osadzony na wysepce, którą z lądem stałym łączy most. Po wyjściu na dzwonnicę katedry Św. Wawrzyńca można zobaczyć urocze widoki na okolicę. W Dubrowniku byłem drugi raz, ale przekonałem się, że warto tu wracać. Wodospady rzeki Krka oraz te na Jeziorach Plitwickich, to zupełnie inna Chorwacja. Oba miejsca są w pewien sposób magiczne. Można tego doświadczyć chodząc po drewnianych kładkach nad szeroko płynącymi i spadającymi wodami oraz płynąc stateczkiem po jednym z Plitwickich jezior. Wąskie kamienne uliczki Szybenika także dają specyficzny, jakby antyczny klimat, jednakże nie mogliśmy się nim zachwycić, gdyż niebo postanowiło zmyć nas z tych uliczek gęstymi strugami deszczu. Split także jest miastem urokliwym i tak jak w przypadku Korculi, tu również zachęcam do wspięcia się na wieżę katedry Św. Duje. Widoki przednie. Nie podałem wszystkich miejsc w takiej kolejności w jakiej je zwiedzaliśmy, ale ostatnim był Zadar. Było wietrznie, morze było wzburzone, ale dzięki temu największa atrakcja miasta, czyli wodne organy, dały niezwykły koncert. Aby dowiedzieć się czegoś więcej, najlepiej wybrać się w tę podróż osobiście. Całość jest bowiem jak najbardziej godna zachodu i polecenia.
133343579
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem