5.2/6 (345 opinii)
5.5/6
Spośród wycieczek, które już odbyłem zaliczam ją do „normalnych” czyli większych problemów nie było, ale i specjalnych wrażeń turystycznych również brak. Czas był sensownie wypełniony – zwiedzanie i zakupy (już się przyzwyczajałem, że piloci oprowadzają po „zaprzyjaźnionych” sklepach i wytwórniach) były w rozsądnej proporcji. Atrakcyjność zwiedzanych miejsc duża.
5.5/6
Polecam mocno tą wycieczkę. Wycieczka mimo dużej intensywności bardzo udana. Bardzo dobry pilot p. Michał, świetni lokalni przewodnicy, szczególnie p. Stanisław w Izraelu, ogromna wiedza i poczucie humoru. Wiele ciekawych miejsc. Warto się wybrać. Jak narazie nasze najlepsze wakacje. Jedyny duży minus to hotel Coral Hills w Egipcie.
5.5/6
Wycieczka ma doskonały program, świetnie wyważony, choć przydałaby się chwila na "posmakowanie" zwiedzanych krajów, jakiś nieśpieszny spacer, kawa na deptaku a nie w zajeździe itp. Szczególnie brak było tej chwili w Jerozolimie. Niedosyt u mnie wywołało zwiedzanie Bazyliki Grobu Pańskiego - zamiast stać w koszmarnej kolejce można było spokojnie napawać się ogólną atmosferą tej niezwykłej świątyni, bez nerwów i w pogodzie ducha. Może na przyszłość przydałoby się przekazać taką propozycję grupie otwarcie i dać wyraźny wybór chętnym. Pilot- Pan Jarek i przewodniczka Nurit bardzo kompetentni i z dużą życzliwością. Kiepsko została zorganizowana sprawa wycieczki fakultatywnej do Jerycha, alternatywą jest oczekiwanie w zajeździe. Lepiej podnieść cenę wycieczki o 40zł i wysłać tam całą grupę a nie irytować ludzi. Przygnębiający jest sam Izrael, a przekraczanie jego granic to prawdziwa próba chrześcijańskiej pokory, ale na to wpływu nie mamy. Nabrałam natomiast prawdziwej sympatii do Jordanii i Palestyńczyków. Oba objęte programem kraje mają mnóstwo do zaoferowania, wspaniałą historię, niezwykłą przyrodę, ciekawą kulturę i wielu życzliwych ludzi. Byliśmy cały czas zajęci i zaciekawieni , ale bez uczucia przemęczenia, choć dobra kondycja jest mile widziana, zwłaszcza w Jerozolimie i Petrze.
5.5/6
Nie chce sie powtarzac bo faktycznie wszystkie punty programo warto zobaczyc. Urok miejsc nie jest uzalezniony od organizatora i to warto podkreslic. Nasza Pilotke ocenic mozna nijak, neutralnie, bez zachwytu.Podkreslic nalezy mikroskopija ilosc czasu na lunch.Ale mimo tego nikt z glodu nie umarl. W calym objezdzie holele OK, czyli przespac sie jedna noc i wyjechac. Najlepszy standard byl w hotelach w Akabie-Jordania,Tyberiadzie- Izraelu i Betlejem-Zachodnim Brzegu. POlecam objazd bo warto zobaczyc Wadi Rum, Petre Jerozolime czy wjechac kolejka na Masade.