Opinie o Egipt, Jordania, Izrael – bliskowschodni tercet

5.0/6

Warto zobaczyć

Bardzo dobrze zorganizowana wycieczka (koniec czerwca 2018). Zachwycająca Wadi Rum i Petra. Przewodnik Marek świetny! Przewodnicy lokalni w Jordanii i Izraelu w sumie niepotrzebni - przewodnik Marek ze swoja wiedzą i organizacją spokojnie sobie radził, a przewodniczka w Izraelu mówiła nieskładnie i miałam poczucie niedosytu. Hotele jak to na objazdówce było by sie do czego przyczepić ale w sumie ważne żeby była pościel czysta i ręczniki. Najgorszy hotel w Egipcie Coral Hills (brudno, posciel poplamiona). Pyszna kolacja koszerna w Tyberiadzie. Śniadania wczesnie rano ok. 7 rano i póżne kolacje 19-20, przewodnicy lokalni zabierali nas na lunch do "swoich sprawdzonych" lokali gastronomicznych. W tych lokalach cena za np. Falafel z napojem 10$ a my zjedliśmy 100m dalej za 5$. Przejścia graniczne zajęły dużo czasu ale tego nie przeskoczy niestety. Co do wycieczek fakultatywnych na "jerozolimie nocą" nie byłam bo wydaje mi sie ze cana 25 $ to zadużo za spacer w sumie tymi samymi uliczkami co w dzień. Bardzo polecam wykupić dodatkowo pustynię Wadi Rum. Przepiękne, niezapomniane krajobrazy. Mała Petra po dużej już nie robi takiego wrażenia więc do rozważenia czy waro. Cowarto wziąć: okulary, nakrycie głowy, kremy z filtrem, przekąski na pierwsze dni (my mieliśmy kabanosy, paluszki, ciastka), buty do kąpieli w Morzu Martwym, przejściówki do kontaktów potrzebne w Jordanii. Wszędzie można płacić dolarami najlepiej wziąć małe nominały. Autokary sprawne, klimatyzowane i z mozliwoscią zakupu zimnej wody 1$ za dwie małe lub jedną dużą butelkę. Ogólnie bardzo polecam i jeszcze raz duże brawa dla przewodnika Marka.