5.1/6 (1363 opinie)
3.0/6
Hotel bardzo przeciętny. Kiepskie jedzenie, pokoje duże natomiast z niezbyt ładnym zapachem. Wielkim plusem jest lokalizacja przy plaży i o dziwo dobra hotelowa kawa 😊
3.0/6
Hotel Playa Bachata, w którym przebywałem w miesiącu wrzesień nie spełnił moich oczekiwań. Po pierwsze wskazać należy to, że zgłaszanie usterki obsłudze hotelowej jak i rezydentowi odnośnie barku dostępności wody ( ciepłej) w pokoju (prysznic) oraz słabe ciśnienie wody co uniemożliwiało wzięcia prysznica - nie zostało naprawione w trakcie pobytu. Zgłoszona reklamacja do Rainbow również nie przyniosła skutków wobec czego zostanie złożony pozew do Sądu Cywilnego. Obsługa hotelowa bardzo pomocna, jedzenie monotonne, ale smaczne. Pizza oraz hot- dogi średniej jakości. Pokoje sprzątane codziennie. Plaża piaszczysta, natomiast leżaki na plaży i na terenie hotelu w większości były zepsute. Animacje wieczorne na duży plus. Ze względu na uniemożliwienie dodania filmu przez Rainbow nie zostanie dołączony do niniejszej opinii.
3.0/6
Gdyby ktoś odpowiedzialny włożył więcej starań w wyżywienie i niedociągnięcia obsługi, szczególnie na stołówkach ,pobyt byłby przyjemny .Jest co zwiedzać i teren wokół hotelu jest piękny .Wycieczki fakultatywne super. Po reklamacji dostaliśmy niecały tysiąc złotych na trzy osoby, /farsa/gdzie wyjazd kosztował nas około 30 000 zł .Nie oddano nam gotówki na konto .Mogliśmy odebrać tylko przez następną rezerwację, co uczyniliśmy. Z następnej wycieczki do Egiptu byliśmy bardzo zadowoleni.
3.0/6
Zacznę od podróży która trwała od wyjazdu z miejsca zamieszkania czyli Gliwic ok 33 godziny zbiórka 03.25 na lotnisku i oczekiwanie na Pana z Rainbow ok 50 minut, chyba coś nie tak. Między londowanie w Punta Cana to tak jakby kolejna przesiadką, opuszczenie samolotu, odprawa graniczna, wszystko trwało ok 3 godzin, przylot do Santo Domingo i 250 km autobusem. Na miejscu byliśmy 00.30 czyli 09.07.2019 (pobyt był od 08.07)Hotel pięknie położony, cudowna plaża, piękne baseny szczególnie w drugiej części hotelu, fajna atmosfera w hotelu, sprawna i miła obsługa przy barach. Pokoje nie najnowsze, dobrze sprzątane, raz w pokoju karaluch trochę większy od tych kanaryjskich, dało się przeżyć. Pani rezydent z Rainbow miła i kompetentna. Jedzenie to coś czego nie mogę zapomnieć i mam o to wielkie pretensje. Stołówka bo nie restauracja bez klimy, brak podstawowych zasad higieny, smutna, zmęczona obsługa. Jedzenie nie smaczne,monotonne,kolejki.Nigdy tak niedojadaliśmy jak tam. Był to ogromny zawód który rzutuje na cały nasz pobyt. Uwaga na weekendy przyjeżdżają lokalni goście.,lepiej się ewakuować z hotelu na jakąś wycieczkę bo nie da się tam funkcjonować, czegoś takiego nie widziałem jeszcze. Reasumując nie wrócił bym do tego gotelu