5.0/6
O pogodzie nie ma co pisać bo wszystko już wcześniej zostało powiedziane. Choć poza Cotopaxi zimowe kurtki można schować na te dwa tygodnie do walizki. W punkach postaram się napisać co było ok a co nie ( myślę że jako doświadczony klient rainbow mogę już coś powiedzieć) 1. Pilotka- wysoka wiedza ( słuchając co dzieje się na objazdach po Stanach i Tajlandii, to trzeba to uznać za uśmiech losu), uśmiech na twarzy , duża kompetencja i zawsze pomocna, choć troszkę popsuła w moich oczach swój wizerunek tym że nie zawsze jej uwagi były trafne ( np. po spóźnieniu się do autokaru w ostatni dzień przed wylotem - 2 minuty dostałem uwagę że powinienem przeprosić za to grupę, co oczywiście zrobiłem, lecz nie interesowało jej to jaki był tego powód [ ponowne rozpakowanie walizki w celu szukania leku na zapalenie pęcherza]. Kto kiedyś miał to zrozumie. Poza tym, zwracanie jak by nie było innej osobie uwagi o jej złych cechach charakteru też nie jest e dobrym tonie. Ogólnie jak masz "swoje zdanie to go lepiej nie wyrażaj" bo podpadniesz :) Technicznie super- reszta subiektywna. Ale dziękuję jej za opiekę. Bo na lotnisku nie wiedzieć czemu ale nie mieliśmy okazji. ( nie będę pisał z Imienia aby nikt sobie nie wyrabiał zdania, a firma i tak wie po nr rezerwacji) 2. Program - bardzo fajny ale 2 dni można wykasować ( 7-8 dzień)- Ingaprinca jakaś pomyłka a na dodatek oglądana zza płotu...bo było pozamykane. Nie wiedzieć dlaczego i takiej odpowiedzi oczekiwałbym od rainbow , dlaczego w ostatnich tygodniach przed wyjazdem podwyższyli koszt wycieczek fakultatywnych i kieszonkowego a nie OBNIŻYLI z powodu nie odbytej atrakcji jaką jest przejazd pociągiem ( koszt ok 21$ osoba) , nie oferując nic w zamian ( bo ciężko tu uznać wjazd na punkt widokowy) Atrakcją od chyba 2 lat nie działa a oni sobie cały czas za to liczą tak jak by działała i mają w programie- drogie rainbow ZACHŁANNOŚĆ nie popłaca i nie ma wytłumaczenia. Galapagos- z perspektywy wyjazdu chyba warto bardziej pomyśleć o wyjeździe gdzie mniej się chodzi po zamkniętych w groblach lub za murkami zwierzętach a więcej skupić się na tym co w wodzie, bo tam jest cały efekt Wow. I po to Tam się jedzie a nie godziny spędzać na oglądaniu żółwich "zoo" i słuchaniu o tym jak wygląda proces odnawiania gatunku.( 2x prawie to samo na SantaCruz i Izabelli) To mamy w tv choćby na "N"... kto był zrozumie. Drugą stroną medalu to to iż nie każdy pływa i dla nich również ten program jest znormalizowany- niestety sporo tracą oni przez to i pływający też. Pobyt na Izabella najlepszym dniem na galapagos. Pierwsze snurkowania bardzo słabe 25min pływania w zbiorniku 30×5m w, a dojście do tego miejsca 25 min w obie strony, zamkniętej grobli z monokulturą ryb jak w Egipcie. Kolejne już ok. Pianka się przydaje ,woda bywa zimna. Cotopaxi - jak tylko nie masz problemu z chorobą - podejmij próbę WARTO. 3.Grupa - wspaniali ludzie, super dyscyplina, mega punktualna i świetna atmosfera. Pomimo różnic jakie Nas dzieliły każdy dobrze się odnajdywał. Jeśli to czytacie DZIĘKUJĘ!. Marzenie każdego pilota ;) 4. Hotele- fajna jakość, jak na Amerykę Płd. Czysto, ciepła woda, fajne lokalizację 5. Jedzonko- Nie znam problemu poprzedników którym jajka się przelewały po tym wyjeździe. Jedzenie rozmaite i różnorodne, nikt się nie pochorował co jest in plus. Duże porcje i praktycznie codziennie desery. Jeden z lepszych wyjazdów jeśli chodzi o ilość i obfitość posiłków. 6. Transport - fajny autokar, każdy sobie miejsce znalazł. Wyjazd na Izabellę łodzią choć Nas mocno straszono ( opinie) nie był taki zły , i kurtki deszczowe nie są w jego trakcie potrzebne( łódź kompletnie osłonięta). Dla bardziej czułych aviomarin. Na koniec UWAGA dla rainbow- SŁUCHAJCIE swoich klientów bo ich cierpliwość ma granice. Jak można przy tak długich wyjazdach skrywać maksymalną ilość osób która bierze udział w wyjeździe. To bardzo ważne i powinno być określone w ofercie. Co to za tajemnica. To coś w czym wygrywają z Wami mniejsze biura. UWAGA nr2 - 4 telefony do Was przed wyjazdem i zapytania od biura agenta . Obietnice odpowiedzi, prośby o opdowiedź mailem itp. -ZERO ODPOWIEDZI !!Ignorancja, kilkanaście wyjazdów z Wami...
Wojtek S. - 03.02.2023 | Termin pobytu: styczeń 2023
51/55 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Wycieczka, co tu dużo pisać byłaby fantastyczne gdyby nie, ale na to niech zapadnie zasłona milczenia. Ludzi nie zmienisz, a wrogów mi nie potrzeba. Ekwador to przepiękny kraj niesamowicie zróżnicowany widokowo. Od tropikalnej dżungli po lodowce na szczytach wulkanów. Wyspy Galapagos z ich surowym, wulkanicznym pięknem mogą i pozostaną w mojej pamięci na zawsze. i to chyba na tyle, a kto nie wierzy niech nie grzeje kanapy tylko odkrywa piękno naszego świata. trudy, do pokonania tym bardziej, że ta wycieczka nie jest kondycyjnie zbytnio wymagająca jeśli taki mamut jaj ja to wytrzymał. przez Trochę o autokarze. Sam w sobie w dobrym stanie i dobrze utrzymany tylko. No cóż jeśli całą wycieczkę grzeje ogrzewanie z dołu a klimatyzacja chłodzi od góry to coś jest nie tak. Pani pilot próbowała mi wyjaśnić, ze tak musi być bo autokar przegrzałby silnik. No cóż, kilka samochodów, a może kilkanaście w życiu użytkowałem. Gdyby to było w latach 50. ubiegłego wieku może bym się z tym zgodził, ale nie dzisiaj w dobie ciśnieniowego chłodzenia silników. Pani pilot posiadała bardzo obszerną wiedzę na temat miejsc, historii i kultury Ekwadoru. Niestety przekaz był trochę chaotyczny i nie zawsze wiedzieliśmy, co będziemy robić dalej. Ale i tak życzę niezdecydowanym takiej przygody w Ekwadorze i na Galapagos jaką mnie była dana. Wspaniały wyjazd.
Krzysztof Ryszard, --- - 05.04.2025 | Termin pobytu: listopad 2024
2/3 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Wycieczka do Ekwadoru to nie lada wyzwanie ze względu na odległość i bardzo długi lot samolotem, kraj jest stosunkowo bezpieczny ludność miejscowa jest bardzo gościnna i miło nastawiona do turystów których nie ma tu za dużo co jest plusem. Hotel Cayman w Quito w którym mieszkaliśmy jest położony w centrum miasta w cichej uliczce w pobliżu znajduje się wiele sklepów i restauracji.
Dariusz - 26.06.2014
24/26 uznało opinię za pomocną
5.0/6
ogólnie wycieczka udana, szczególnie Galapagos - coś pięknego, jednak zaskoczyła mnie ilość uczestników - miały być małe grupy 12-14 osób a tu z pilotem 20(?) im więcej osób tym trudniej realizować program - grupa nie mieściła się na łódkach i część osób płynęło z innymi grupami, nie wszystkie noce cała grupa spędzała w jednym hotelu, ponadto kolejka na ,,nos diabła,, nie jeździ od 2019 roku i ma być nie czynna do 2023 ale korekty w programie brak (?) nie adekwatny czas spędzony w busie do ilości zwiedzanych miejsc, może dałoby się coś dorzucić ciekawego do zobaczenia. I tak oceniam wypad pozytywnie, jednak nie było WOW!!! A z Rainbow byłam już wiele razy i WOW większe lub mniejsze było.
KRZYSZTOF Andrzej, Zabrze - 10.11.2021
27/28 uznało opinię za pomocną