5.2/6 (232 opinie)
4.0/6
Osobom, ktore chca zobaczyc wiecej, polecam zaplanowanie zwiedzania Gruzji oddzielnie, bez Armenii. Trzy dni na zwiedzanie Gruzji to zdecydowanie za malo, Hotele na objazdowce byly w dobrym standardzie i śniadania ok, kolacje moglyby byc lepsze zwlaszcza dla panow. Popsul sie autokar i mielismy opoznienie ok 2 godzin stojac na autostradzie. Najwiekszym rozczarowaniem byl pilot wycieczki , pan Kamil. Zarowno w Gruzji jak i Armenii dosiadl sie do nas lokalny przewodnik, ktory wogole sie nie oddzywal, Pan Kamil chory i wiecznie dosypiajacy w autokarze opowiedal niewiele. Poinformowal nas w koncu ze nie jest przewodnikiem tylko pilotem i dal nam do zrozumienia zebysmy cieszyli sie ze ogole nam cos opowiada . Posilkowalismy sie ksiazkowymi przewodnikami. Z zalem slucham osob ktore byly na takiej samej wycieczce tylko z innym pilotem mowiacych ze sa zachwyceni wycieczka i przewodnikiem bo tylu informacji co uslyszeli nie wyczytaliby w rzadnym przewodniku. Szkoda.
4.0/6
Wycieczka pozwoliła nacieszyć oczy krajobrazami, Nie mam zastrzeżeń do wyżywienia zarówno do jakości jaki i ilości, jak też do hoteli, uważam, że jak na objazdówkę hotele były super. Natomiast pierwszy raz spotkam się z tak niekompetentnym pilotem. Pan Kamil ograniczał się do minimum. Uwielbiał drzemać w autokarze w towarzystwie bluzy z kapturem przykrywającym głowę. W autokarze podczas długich przejazdów. gdy się nam już nudziło (nie było filmów, bardzo rzadko słychać było muzykę) prośilismy Pana Kamila, żeby nam coś opowiedział np. o kulturze danego kraju to byliśmy zbywani, aż w koncu usłyszeliśmy, że nie jest przewodnikiem tylko pilotem??? Uważam, też podrózujący z nami piloci z Gruzji i Armenii oraz stażystka z Polski powinni coś od siebie dać, a nie tylko zajmować się sobą.
4.0/6
Piękna wycieczka do bardzo ładnego lecz biednego kraju. Dobra organizacja podczas wycieczki. Bardzo dobre pokoje hotelowe i wyżywienie. Mam niedosyt z powodu pominięcia wielu atrakcji historycznych (prawdopodobnie z powodu ograniczenia czasowego). Mało wyraźne komentaże pilota z powodu sprzetu i jego wymowy.
4.0/6
Nazwa wycieczki trochę nietrafna, ponieważ Gruzja to nie jest Ormiański świat, to raczej Kaukaski świat. Poza tym, program bardzo ciekawy, ale intensywny, brakowało czasu wolnego, na przykład w Erywaniu (gdzie warto było zwiedzić bazar). W Batumi zaś po przyjeździe zwiedzanie z przewodnikiem ograniczyło się do 1,5 godziny. Zwiedzanie Muzeum Stalina budzi wątpliwości, nie uwzględniło bowiem istotnej w historii części dotyczącej zbrodni Stalina. Powinno być też przewidziane zwiedzanie twierdzy Rabati z przewodnikiem. Hotele w porządku, z wyjątkiem hotelu w Armenii, w okolicy Tsahkadzor - poniżej standardu pozostałych hoteli. Jedzenie średnie, szczególnie śniadania.