Opinie klientów o Hiszpania - Od Andalus do Andaluzji

5.2 /6
260 
opinii
Intensywność programu
4.6
Pilot
5.4
Program wycieczki
5.4
Transport
5.3
Wyżywienie
4.6
Zakwaterowanie
4.5
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

5.0/6

Mariusz, Chorzów 07.06.2024
Termin pobytu: maj 2024

Piękna Andaluzja

Andaluzja, przy pięknej majowej pogodzie, sama się broni. Trasa objazdu została dobrze zaplanowana, przejazdy nie były zbyt uciążliwe, a w zwiedzanych miejscach zawsze był do dyspozycji czas wolny. Szkoda, że na trasie nie było Jerrez. Nasza pilotka, pani Aleksandra, świetnie przygotowana, życzliwa i kompetentna. Gdy przejeżdżaliśmy przez Alpuharę czytała fragmenty poematu Adama Mickiewicza. Nigdzie nie musieliśmy czekać na wejście, ani na miejscowego przewodnika. Można mieć zastrzeżenia jedynie do poziomu niektórych hoteli w czasie objazdu i oferowanego w nich wyżywienia. Ich lokalizacja też nie zachwycała. Myślę także, że gdy w czasie objazdu przypada niedziela, pilot mógłby orientować się, gdzie mieści się najbliższy kościół i kiedy jest odprawiana msza św.

5.0/6

Alina, Zalasewo 18.10.2016

Andaluzja - "czarny koń" Hiszpanii

Super było, lecz za szybko się skończyło. Granada, Kordoba, Sewilla, Kadyks, Gibraltar i Ronda w fakultecie - ciekawszej wycieczki nie znajdziecie. A jeszcze do tego dołożymy pilota Kamila - "półmeksykanina" to ciekawie i spokojnie spędzony czas. Wycieczkę po Andaluzji więc polecamy, a póżniej z pilotem Kamilem na wyprawę do Meksyku wyruszamy.

5.0/6

Justyna 22.07.2016
Termin pobytu: sierpień 2016

Wyjazd bardzo udany!

Mimo upalnej pogody wyjazd jak najbardziej był udany, ciekawe miejsca i zabytki.

5.0/6

Eliza Irena, Poznań 26.06.2024
Termin pobytu: czerwiec 2024

Wycieczka objazdowa po Andaluzji

Chciałabym się podzielić wrażeniami z wycieczki objazdowej Hiszpania -Andaluzja, na której to uczestniczyłam wraz z mężem i przyjaciółmi w dniach 3.06-10.06.2024. Zwiedziliśmy przepiękne miasta jak Granada, Cordoba, Sewilla, Kadyks i Gibraltar. To są miejsca gdzie trzeba być i trzeba je zobaczyć. Mieliśmy to szczęście, że naszą przewodniczką była Pani Ania. W skali 1-10 przyznaję Pani rezydentce 100 punktów. Przesympatyczna, kompetentna, z ogromną wiedzą, którą potrafiła ciekawie przekazać, pełna pozytywnej energii i w każdej chwili służyła pomocą. Autokar, którym rozpoczęliśmy podróż miał przede mną i mój fotel rozwalony. Fotele po delikatnym nawet oparciu same się opuszczały. Podróż była horrorem, byłam zakleszczona, kolana przez brak miejsca obtarte. Pani Ania ( dziękuję 😊) cały czas monitorowała i pilnowała kierowcę, żeby naprawił te fotele. Niestety Pan kierowca nie dał rady. Na szczęście 2 dnia popsuła się także klimatyzacja, także autokar został nam wymieniony i problem zniknął. Ocena niedostateczna dla Raibow za niedopilnowanie sprawności autokaru i narażenie mnie i osób dookoła na niedogodności co przy wycieczce objazdowej uważam za niedopuszczalne. A co do programu wycieczki: Granada – to przede wszystkim przepiękna Alhambra i katedra zbudowana w stylu gotyckim i renesansowym. Czas był bardzo dobrze rozplanowany. Hotel w pobliżu Granady wraz z wyżywieniem bez zastrzeżeń. Cordoba – jej historyczne centrum wpisane jest na liście światowego dziedzictwa Unesco. Zachwyca starożytny most, Mezquita, Alkazar – zespół fortyfikacji, piękne ogrody z sadzawkami i fontannami oraz rzymskie mozaiki i sarkofag z III wieku. Mezquita to przebudowany na katedrę meczet, jedno z najwspanialszych dzieł architektury islamu. Hotel wraz z wyżywieniem w pobliżu Cordoby bez zastrzeżeń. Sewilla – stolica Andaluzji. Zachwycająca największa gotycka katedra świata oraz pałac na placu hiszpańskim wpisane na listę Unesco. Mieliśmy także okazję zobaczyć arenę walk byków, amfiteatr oraz muzeum corridy. Hotel w pobliżu Sewilli Torre de los Guzmanes, a w zasadzie serwowane posiłki mnie rozczarował. Kolacja jak i śniadanie były podawane na talerzu, bez wyboru z wydzieloną ilością. Na przystawkę sałata – nie jadam. Danie głównie ryba – nie jadam, bo mam po niej dolegliwości żołądkowe. Więc co mi pozostało – frytki i niestety wstałam głodna od stołu. Zamiast serwowanego wątpliwej jakości wina Raibow powinien zapewnić lepszy posiłek. Śniadanie koszmar. Wydzielona jedna , biała bułka z dwoma plasterkami szynki konserwowej i żółtego sera. Zero warzyw. Zero wyboru i dokładki pieczywa. Ilość soku wydzielona. A jak się wpisze w internet nazwę tego hotelu, przedstawiane są zdjęcia urozmaiconego bufetu kolacyjnego i śniadaniowego. Ocena niedostateczna dla Raibow za niezapewnienie normalnego posiłku. Czwarty dzień – Kadyks połączony z Gibraltarem. Atrakcją Kadyksu była katedra z grobem Manuela de Falli. Po zwiedzeniu katedry mieliśmy czas wolny – kilka godzin, zdecydowanie za dużo. Weszliśmy na wieżę, wałęsaliśmy się uliczkami, zjedliśmy lunch, obeszliśmy targ rybny, zakupiliśmy pamiątki i nie wiedząc co zrobić z czasem po prostu usiedliśmy na ławce. Dalsza część dnia – zwiedzanie Gibraltaru – biegiem – dosłownie. Szybko przeszliśmy przez granicę, przesiedliśmy się do małych busów, które obwiozły nas po Gibraltarze. Zatrzymaliśmy się tylko przy pomniku gen. Sikorskiego i przy jaskini St. Michael’s ( wpisana na listę światowego dziedzictwa Unesco) w której zwyczajnie można by było usiąść i obejrzeć spektakl „światło i dźwięk”, ale z braku czasu jaskinię praktycznie przebiegliśmy. Po wyjściu mogliśmy zobaczyć magoty gibraltarskie, które z ciekawością nam się przyglądały, a my im. Niestety czas na małpki był tylko kilkuminutowy. Takich atrakcji Gibraltaru jak Wiszący most Windsor czy Skywalk – punkt widokowy ze szklaną posadzką nie zobaczyliśmy. Szkoda. Na koniec o godz.18.50 dostaliśmy pół godziny wolnego czasu – na zakupy, kawę itp. Dodam, że sklepiki łącznie z pamiątkowymi były zamykane o godzinie 19!. O przejściu Main Street – głównym deptakiem Gibraltaru można było zapomnieć – brak czasu. Kolejna ocena niedostateczna dla Raibow za złe zorganizowanie czasu. Można było krócej przebywać w Kadyksie na korzyść Gibraltaru. Nocleg w Toremolinos koło Malagi w hotelu Royal Costa, który był najlepszym hotelem na całej objazdówce. W sobotę zwiedziłam wraz z mężem samodzielnie Malagę. Dojazd pociągiem, stacja 5 min od hotelu. Nie można się zgubić 😊, stacja końcowa pociągu to Malaga Centro. Polecam. W niedzielę wykupiliśmy dodatkową wycieczkę do Rondy. Jest to przepiękna miejscowość położona po obu stronach Tajo del Ronda – wąwozu liczącego ponad 150 m głębokości. Starówka w Rondzie jest wpisana na listę dóbr kultury. Robiący wrażenie Puente Nuevo (Nowy Most) czyli monumentalny most o wysokości 98m i długości 66m jest obowiązkowym miejscem do zobaczenia. Polecam. Poprzez bardzo późny wylot zyskaliśmy dodatkowy dzień na wypoczynek – spacer brzegiem morza, kąpiele w morzu czy hotelowym basenie (bardzo dobrze zadbanym). Na plażę z hotelu Royal Costa szliśmy około 15 minut. I jeszcze mała uwaga – niedotycząca Rainbow. Trochę byłam zdegustowana zachowaniem Polaków również z naszej wycieczki. Głośne rozmowy, uczestniczek naszej wycieczki i imprezy, polskiej młodzieży, w pokojach koło północy były na porządku dziennym, a raczej „nocnym”. Przecież są miejsca w hotelu do tego przeznaczone, wystarczy tylko zejść, ale do tego potrzeba trochę rozumu i kultury, której niestety wielu osobom było brak. Wstyd było, że musieliśmy interweniować w recepcjach hotelowych. Reasumując – gorąco polecam wycieczkę objazdową po Andaluzji. Przepiękne miejsca. Wspaniałe przewodniczki - Panią Anię czy Kamilę słuchało się z przyjemnością. Pomimo kilku niedogodności i uwag, wycieczkę uważam za udaną i bardzo atrakcyjną. Mam nadzieję, że z Panią Anią spotkamy się jeszcze przy okazji jakiejś kolejnej wycieczki.
138394065
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem