Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jedno z najwspanialszych miejsc na ziemi, zwłaszcza po tygodniowym objeździe!
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pomimo pandemii wycieczka okazała się bardzo udana.... ewentualne niedogodności rekompensował brak tłumów na ulicach i w zwiedzanych obiektach. Jak zwykle super piloci.... polscy i hiszpańscy . Hiszpania....słoneczna , gorąca i piękna.....jak ktoś chce poznać lokalne obyczaje.... luzackie podejście Hiszpanów do zegarka....nie przeszkadza. Jak zwykle.... zaangażowanie pani Edyty naszej pilotki pozwoliło zobaczyć, zjeść i kupić o wiele więcej niż było w programie wycieczki..... Wycieczka dla każdego.... dla tych co lubią zwiedzać i tych co lubią wypoczywać.....Ma się ochotę na więcej
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo dobrze zorganizowana wycieczka , sprawne przemieszczanie się pomiędzy punktami , co skutkowało wystarczająca ilością wolnego czasu w każdym mieście . Pilot z bardzo pozytywnym nastawieniem , kierowca autokaru przemiły , sympatyczny. Wyżywienie i hotele w dobrej jakości , bez szału , ale czysto i wygodnie . Hotel w Torremolinos świetnie położony . Na pewno warto wybrać się do Rondy oraz na niezapomniany wieczór flamenco !
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Podpisuję sie pod wszystkimi pozytywnymi opiniami o tej wycieczce. Kamil doskonały pilot , oganizator, ogromna wiedza i świetny sposób przekazania jej. Granada, Kordoba , Sewilla , Kadyks, Gibraltar i 3 noclegi nad morzem w Maladze polecam bardzo. Swietnie ułożony program , dobre hotele i wyżywienie również uważam za bardzo dobre. Pomimo ze grupa była dość liczna ( 50 osób) nie było żadnych problemów . Na pewno złozyło sie na to perfekcyjne przygotowanie pilota jak również wysoka kultura uczestników co pozwoliło wszystkim zobaczyć tak wiele w tak miłej atmosferze.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Fantastyczna wycieczka, wspaniale zorganizowane, Pani Ola przewodniczka, to bardzo ciepła osoba,o dużej wiedzy, którą potrafi przekazać,a to nie jest łatwe. Było i zwiedzanie i czas wolny. Andaluzja nas urzekła. Bardzo polecam właśnie tę wycieczkę.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Fantastyczna wycieczka, która pozwala poznać smaki Hiszpanii- jamon serrano, sery, oliwki, różnego rodzaju oliwy, cieszyć oko wspaniałymi krajobrazami, poznać historię i architekturę Andaluzji oraz zobaczyć i poczuć magię tańca flamenco. Koniec kwietnia w Andaluzji powitał nas niesamowitą zielenią, kwiatami i cudownym słońcem . Góry Sierra Nevada i urokliwe białe wioski pozwalają na zwolnienie tempa życia, tu czas płynie powoli, spacerując wąskimi uliczkami można zagubić się w czasie i zakochać w pueblos blancos. Sama wycieczka bardzo dobre zorganizowana, bardzo dobrzy piloci, super hotele i wyśmienite jedzenie, program nie był bardzo intensywny. Polecam wycieczkę z całego serca.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka dostarcza wielu wrażeń. Wspaniała pilotka Aneta, która super nawiązuje kontakt z ludźmi. Fajnie opowiada o tym co widzimy I co nas czeka. Wycieczka która dostarcza wielu wrażeń. Piękne morze, plaże. Wspaniała kuchnia I bardzo mili ludzie. Polecam
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Cudowna wycieczka.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Super wycieczka, hotele i wyżywienie bardzo dobre. Rezydent przemiły pan Krzysztof, zawsze pomocny, posiadający ogromną wiedzę i stale uśmiechnięty.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Magiczna Andaluzja Po raz kolejny pod skrzydłami Raibow wzięłam udział w wycieczce objazdowej, tym razem do Hiszpanii. Po późnym przylocie do Malagi, zakwaterowaniu w hotelu, krótkim odpoczynku i pysznym śniadanku ruszyliśmy na podbój Andaluzji. Pierwszego dnia zwiedzanie rozpoczęliśmy od Granady, ostatniego bastionu Maurów, a w niej kompleksu Alhambry z przepięknymi ogrodami oraz salami misternie zdobionymi na modłę arabską. To trzeba zobaczyć osobiście, gdyż nigdzie więcej w Europie nie ujrzymy tak cudownej architektury. Zakwaterowanie, obiadokolacja i wypoczynek. Drugiego dnia zwiedziliśmy średniowieczną stolicę Kalifatu Kordobę, która słynie m.in. z Wielkiego Meczetu. Jest to zabytek o ogromnym pięknie architektonicznym skrywa pozostałości wizygockiej, chrześcijańskiej i arabskiej przeszłości miasta. Następnymi zwiedzanymi atrakcjami były Alkazar Królów Chrześcijańskich, czyli dawny pałac królewski, Dzielnica Żydowska (Kordoba należy do miast objętych Siecią Hiszpańskich Dzielnic Żydowskich), El Zoco (plac z kramami rzemieślniczymi), Rzymski Most nad rzeką Guadalquivir i Wieża Calahorra. Połączenie kultur robi ogromne wrażenie. Jeśli dodamy do tego ogromną wiedzę przewodnika, który zaczarował nas opowieścią sprzed tysięcy lat, to pojawia się magia. Ja byłam zauroczona i przyznam, dawno nie widziałam czegoś równie pięknego. Trzeciego dnia dane nam było zwiedzić Sewillę stolicę Andaluzji. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Placu Hiszpańskiego, otoczonego półkolem przepięknego budynku. Na półkolistej elewacji tego budynku znajdują się 52 herby największych miast Hiszpanii, dalej fosa wypełniona wodą, a na środku placu ogromna fontanna. Cudowne miejsce, panuje tam fajny klimat. Następnie ruszyliśmy przez dawną dzielnicę Santa Cruz do największej w Europie katedry gotyckiej z pomarańczowym patio i Wieżą Giralda, będącą pozostałością po dawnym minarecie meczetu. Spacerkiem minęliśmy Złotą Wieżę nad brzegiem Gwadalkiwir by zwiedzić arenę corridy. Corrida jako budowla robi wrażenie, a stworzone tam muzeum jest naprawdę interesujące. Na szczęście nie oglądaliśmy żadnej walki, choć niektórzy byli tym zainteresowani. Czwartego dnia zwiedzamy Kadyks i Gibraltar. Kadyks to pięknie położony na półwyspie, największy niegdyś port Hiszpanii. Spacerując przez przepiękne ogrody i stare miasto, doszliśmy do katedry aby osiągnąć szczyt wieży widokowej (wyszły piękne zdjęcia). Następnie udaliśmy się do Gibraltaru, samotnej skały, otulonej chmurami, będącej pod administracją angielską. A tam mieliśmy możliwość zobaczenia Jaskini Św. Michała a w niej wiszących i pięknie oświetlonych stalaktytów (efekt wow!). Zwiedzając jaskinię miałam wrażenie, że trafiliśmy do całkowicie innego, wręcz filmowego świata. Po wyjściu mieliśmy okazję spotkania z grzecznymi (tego dnia) małpami, które żyją sobie iście po królewsku. Trafiliśmy do miejsca gdzie w ostatnią podróż wyruszył Władysław Sikorski i po krótkiej chwili ją zakończył. Ogarnęło nas wzruszenie przy pomniku, który upamiętnia ten tragiczny wypadek. Kolejny dzień spędziłam wypoczywając na szerokiej plaży Costa del Sol gdzie można wynająć leżak za 7 Euro i cieszyć się pięknym, pocztówkowym widokiem, słońcem i cudowną plażą. Pierwszy i dwa ostatnie noclegi zakwaterowani byliśmy w Hotelu Royal Costa. Hotel 3* ale warunki były bardzo dobre czyste i całkiem przyzwoite pokoje, pyszne, urozmaicone jedzenie (jak ktoś lubi owoce morza to był raj), fajny, zadbany basen, bliskość morza i plaży oraz bliskość stacji kolejowej skąd można było indywidualnie dojechać do Malagi. Miejsce idealne! Następnego dnia wolnego skusiłam się na wycieczkę fakultatywną do Rondy i nie żałuję. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od ważnej atrakcji Rondy areny walki byków - Real Maestranza de Caballería, czyli Plaza de Toros z Museo Taurino. Czyli kolejnej hiszpańskiej corridy. Następnie udaliśmy się w miejsce gdzie można było podziwiać najpiękniejszy, zapierający dech w piersiach widok wąwóz El Tajo, wąwóz, w którym płynie rzeka Guadalevin. To miejsce, które z jednej strony przeraża, wąwóz jest głęboki, ale z drugiej zachwyca. Można go podziwiać z urwiska miasta lub z zawieszonego nad głębiną VIII-wiecznego - Nowego Mostu - Puente Nuevo. Nowy Most spina ze sobą dwie skały, na których powstały dwa miasta - wspominane arabskie La Ciudad i nowsze, chrześcijańskie El Mercadillo. Kolejny, ostatni, dzień spędziłam na plaży aby skorzystać jeszcze z darmowej witaminy D i naładować baterie przed wylotem do kraju. Podsumowując wycieczkę stwierdzam że Andaluzja to region gdzie można znaleźć wszystko co Hiszpańskie, łącznie z architekturą i klimatem. Wycieczka miała wysokie walory poznawcze, a program imprezy nie był zbyt intensywny, mieliśmy dość dużo czasu wolnego aby posmakować Andaluzji. Dodatkowym plusem był odpoczynek w Torremolinos. Pilot Pani Ania potrafiła ciekawie opowiadać nie tylko o zwiedzanych miejscach, o historii i kulturze ale również o zwyczajach i tradycjach regionu. Pani Ania to chodząca cierpliwość i wyrozumiałość, zawsze dbała o dobre samopoczucie uczestników wycieczki. Przepiękne miejsca, urokliwe widoki, kompetentny pilot, przesympatyczni uczestnicy wycieczki, fachowi przewodnicy i panowie kierowcy, ciepło i słońce, słońce, słońce to wszystko sprawiło że bardzo chętnie wrócę do ciebie HiszpaniOOLE!