Opinie klientów o Indianie, dżungla, wodospady.

5.5 /6
86 
opinii
Intensywność programu
5.1
Pilot
5.5
Program wycieczki
5.4
Transport
5.1
Wyżywienie
4.9
Zakwaterowanie
5.0
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

6.0/6

BARBARA, KATOWICE 29.01.2024

Wenezuela warta zobaczenia.

Dużo pozytywnych emocji.Orinoko łącznie z Indianami oraz wodospady okazały się najbardziej emocjonujące (i nocleg w dżungli).

6.0/6

Judyta 29.11.2023

Fantastyczna wycieczka

Bardzo polecamy wycieczkę Indianie, dżungla, wodospady - było fantastycznie!! W pierwszej kolejności musimy pochwalić świetny program wycieczki przygotowany przez Rainbow, ale też mieliśmy wspaniałą pilotkę Panią Kasię i przewodnika miejscowego Gustavo. To oni o wszystko zadbali i zorganizowali na miejscu tak, że dzięki nim wspomnienia z Wenezueli pozostaną na zawsze :) Jako stali podróżnicy w trybie wycieczek objazdowych doceniamy co to znaczy dobry pilot i Pani Kasia taka właśnie jest - kompetentna, pomocna, zorganizowana i do tego zawsze uśmiechnięta. Mamy nadzieję jeszcze spotkać ją podczas naszych podróży. Gustavo (i sama firma miejscowa, która koordynowała naszą wycieczkę) zasługuje też na dużą pochwałę za zaangażowanie, chęć pokazania nam piękna Wenezueli i zapewnienie nam dodatkowych atrakcji. Tak się zdobywa serca klientów :) dziękujemy :) Wenezuela to kraj piękny - niesamowite widoki w parkach narodowych, wyrzut endorfin i adrenalinki podczas spotkań z wodospadami, nocy w dżungli czy nocnego przepływu Orinoko, kontakt florą i fauną, którą tutaj możemy w zoo zobaczyć, spotkanie z rdzenną ludnością i odczarowanie złej reputacji barrios... Tutaj muszę powiedzieć, że tak przemiłego, pysznego, otwartego i radosnego przyjęcia jakie nam zgotowano właśnie w barrio San Agustin się nie spodziewaliśmy. Wenezuelczycy tacy są - uśmiechnięci i otwarci, to ludzie, którym muzyka w duszy gra. Tak! dla takich chwil warto tam pojechać! Absolutnie nie możemy się do niczego przyczepić - organizacja bardzo dobra, hotele dobre, czyste i jedzenie również dobre, bufet lub serwowane duże porcje. Z informacji praktycznych: trzeba się nastawić na wczesne wstawanie taka jest specyfika wycieczki - częste loty a co się z tym wiąże określony czas trzeba spędzić na lotniskach. W Wenezueli czas dla miejscowych płynie inaczej niż dla nas i trzeba mieć dla nich sporo cierpliwości ale my szczególnych opóźnień nie mieliśmy. Wszędzie można płacić dolarami ale koniecznie trzeba mieć dolary o niskich nominałach - sprzedawcy mają problem z wydawaniem reszty w przypadku dużych nominałów. Warto mieć repelent typu Mugga, ponieważ w dżungli komary gryzą, coś przeciwdeszczowego, bo zdarzają się chwilowe ulewy i chusteczki higieniczne - w toaletach publicznych nie ma papieru. Kopię paszportu - nawet w sklepie mogą poprosić o pokazanie dokumentu. Trzeba na lotniskach (już od samego przylotu) pilnować i mieć pod ręką kwitek dot. bagażu - do okazania zawsze do wyjścia - sprawdzają czy mamy swoją walizkę - bez tego nie wypuszczą. Jedliśmy lunche organizowane przez biuro - smaczne, duże porcje i cenę uważamy za adekwatną, poza tym należy wiedzieć, że tam nie ma raczej innych miejsc, w których można by było w tym czasie zjeść. Jedliśmy wszystko i nikt z grupy się nie pochorował, wodę do picia można dostać w hotelu więc nie trzeba się zastanawiać gdzie ją kupić. Wycieczki fakultatywne również były warte zakupu. Rejs na spotkanie Orinoko i Caroni a później pod wodospad super, lot awionetką nad Kanionem Diabła też świetny - niestety mieliśmy pecha i Salto Angel miał mało wody ale widoki niesamowite! (Nikt z grupy nie zdecydował się na lot helikopterem, ponieważ cena jest stanowczo zbyt wysoka. Nie warto tyle płacić, ponieważ z awionetki jest bardzo dobry widok). Ostatnie - nie trzeba mieć szczepień na żółtą febrę. Czy Wenezuela jest bezpieczna? Tak, jeśli ma się zdrowy rozsądek i właściwie pilnuje pieniędzy i dokumentów, słucha pilota i jednak nie oddala się po zmroku, ponieważ po zmroku nawet miejscowi nie wychodzą lub się pilnują na ulicy. Podsumowując - szczerze polecamy wyjazd do Wenezueli! :)

6.0/6

Paweł, Łomianki 09.02.2024
Termin pobytu: styczeń 2024

Wspaniałe doświadczenie

Tego typu wyjazd to sukces łączony :) intensywny program byłby niczym gdyby nie wspaniały przewodnik - Natalia i Pedro (lokalne HoverTours). Ta dwójka sprawiła, że to była wspaniała wycieczka. Hotele, które mieliśmy okazję odwiedzać, wbrew opiniom, były bardzo dobre, czyste, zadbane i po intensywnych dniach były wspaniałym miejscem do odpoczynku. Jedzenie, no cóż, nieco monotonne ;) Sam program był świetnie dobrany. To co nieco nudniejsze - wyspa Margarita była zwiedzona szybko :) a następne dni pokazały prawdziwe piękno kraju. Bez przesadnego spojlerowania - dżungla (MEGA), Canaima i wodospady (PETARDA) emocje nieco opadły przy zwiedzaniu Caracas. Tu moja propozycja, aby tą część realizować na początku i najlepiej skrócić do jednego dnia na korzyść na przykład noclegu na Canaimie w parku - nawet jeśli wiązałoby sie to z nieco wyższą ceną ;).

6.0/6

Andrzej, Zduńska Wola 19.12.2023
Termin pobytu: grudzień 2023

Wenezuela objazd i pobyt na wyspie Margerita.

W grudniu 2023 roku byliśmy z mężem tydzień na objeździe. To był ciekawy i korzystny czas dla nas. Zobaczyliśmy park La Llovizna z pięknymi wodospadami, rzekę Caroni, deltę Orinoko . Wspaniałe doznania w naturze, z przyjaznymi tubylcami i oryginalnym pobytem w w domkach na palach (chociaż komarów sporo, czego osobiście doświadczyłam). Bardzo czysto , bo w rzekach nie było śmieci, a przecież różnie bywało w innych krajach! Dla mnie nietypowym doznaniem był pobyt w mokrej dżungli (kalosze) i wizyta u Indian. No i największe przeżycia w Canaimie - super lot helikopterem, (po długim wahaniu przed wyjazdem w Polsce) Ale warto i czegoś tak pięknego nie widziałam wcześniej, godzinny lot wart wszystkiego, a szczególnie swojej ceny. Niezapomniane widoki: skały, wijące się rzeki i wodospad Salto Angel (perełka). To było tak inne od tego co widziałam w innych miejscach na świecie! A do tego wszystkiego kąpiel pod wodospadami ( wyzwanie dla kondycji), spacer nad nimi i pływanie łódkami. Po takich pozytywnych wrażeniach w naturze pojechaliśmy do stolicy. Caracas zapamiętamy głównie z pobytu w barrio San Augustin i grających dla nas muzyków, rytmami salsy i bębnów, a także uśmiechnięte twarze mieszkańców . Ten wyjazd był dla nas wartościowy z jeszcze jednego powodu, a była nim nasza pilotka Ania Naworol. Kompetentna, pozytywnie nastawiona do grupy, chętna do pomocy i prawie zawsze uśmiechnięta! A jej pierwsze słowa " to jest Wenezuela i lepiej zaakceptować fakt, że coś działa lub nie działa, niż z tym walczyć" zapamiętaliśmy już na cały wyjazd. Takich pilotów chciałoby się mieć na każdym objeździe. Po lądowych atrakcjach mieliśmy jeszcze okazję pomieszkać przez 7 dni w hotelu Ikin, a tam czekało na nas bardzo dobre jedzenie, uprzejma obsługa i karaibskie widoki z okien. Ciekawe doświadczenie, ponieważ traktowano nas jak VIP i jeśli to możliwe to spełniano nasze wszystkie prośby ( ale czajnika do pokoju nie dostaliśmy) Podsumowując, cały wyjazd uważamy za bardzo udany. Wenezuela podnosi się po swoim kryzysie i ma wielki potencjał, a my widzimy zawsze szklankę do połowy pełną, Izabela Smolak i Andrzej Smolak
19101122
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem