Opinie klientów o Izrael i Jordania

5.2 /6
482 
opinie
Intensywność programu
5.3
Pilot
5.5
Program wycieczki
5.5
Transport
5.3
Wyżywienie
4.8
Zakwaterowanie
4.5
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

3.0/6

BEATA TAMARA, WARSZAWA 25.10.2017
Termin pobytu: wrzesień 2017

Nie wiem dlaczego Państwo pytają o opinie jeżeli ocena wycieczki przez klijentow w ogóle się pokazuje , a w opiniach dajecie same pozytywne , oszukując tym samym uczestników wycieczek. Wycieczka bardzo fajna , ale hotele tragiczne . Rozumiem , ze hotele są 3 gwiazdki , ale nie hotele z kalaruchami , grzybem na ścianach , brudna , niezmieniona pościelą . Hotel Eden powinien w ogóle być wykreślony z waszej listy . To jest upokarzające , abyście zakwaterowywali turystów w tym hotelu . Po ostatnim wyjeździe z Wasza firma już nigdy więcej nie pojedziemy z Rainbow Company , a szkoda , bo wycieczka była naprawdę ciekawa .

3.0/6

Wioletta, Katowice 03.08.2018

Tym razem jestem zawiedziona

Niestety tym razem rozczarowanie . W poniedziałek wróciliśmy z wycieczki Izrael-Jordania .Jesteśmy rozczarowani . Zacznijmy od hoteli . Jedynym w miarę dobrym hotelem był hotel w Betlejem . Choć nie najnowszy – lobby trochę zaniedbane – meble podniszczone to i tak był najlepszy z wszystkich w których mieszkaliśmy . Pokoje duże a łazienki czyste . Natomiast hotel w Jordanii Lilium – śmierdzący starym kurzem pokój i łazienka brudna, z prysznicem z którego woda kapała a nie płynęła – umycie włosów graniczyło z cudem – potrzebna była druga osoba żeby pomagała przy tej czynności . Jedzenie nie dobre – stary czerstwy chleb. Jak brakło czegoś zapomnij człowieku żeby donieśli – pula wyczerpana . Hotel w Nazarecie pamiętał czasy Gierka . Brzydki, stary, zniszczony . Pani przewodnik jednak potrafiła znaleźć plus – no przecież w centrum miasta . Hotele to dopiero początek . Przejdźmy do przewodników miejscowych bo tu jest co opowiadać . Przewodnik w Jordanii – Nie wiem skąd wytrzasnęli tego człowieka . Nie znał języka polskiego – jemu tylko się zdawało że go zna .Mówił do nas w języku Zulu-Gula .I on poszedł z nami do Petry !!!!! Żałość .Nie dowiedzieliśmy się od niego niczego ciekawego . Żadnych faktów historycznych , żadnych dat, żadnych postaci .Bardziej niż oprowadzaniem grupy był zainteresowany czym tu zahandlować i robił to w każdym możliwym miejscu i czasie .Niestety nie po to przyjechaliśmy taki kawał świata. Pani przewodniczka izraelska . Język polski znała lepiej ale pamiętała go z czasów dzieciństwa gdy wyemigrowała do Izraela .Czas zatarł już wiele słów i zwrotów tak że wychodził z tego często potok niezrozumiałych zdań .Gdy się zacięła i nie pamiętała polskich zwrotów lub słów kończyła zdanie słowami „ nie ważne „ i tyle się człowieku dowiedziałeś .Historia w jej wykonaniu to tak samo ogólnikowa wiedza bez konkretów – przykład „ 1800,1700 przed „ – czytaj 1800 lat 1700 lat przed naszą erą .Wiedza na temat postaci historycznych – „ Herod to był kompletny wariat „ itp. kwiatki . Zachowywała się bardzo obsesyjnie przy wejściu do Ściany Płaczu . Prawie się zapieniła gdy jedna osoba z grupy zrobiła zdjęcie . Oświadczyła że sama nam porozbija aparaty jak będziemy robić tam zdjęcia – drobna przesada !!!!! . Podawała często błędne informacje na zadane pytania . Chcieliśmy udać się sami na Wzgórze Świątynne bo biuro oczywiście nas nie zabrało .Udzieliła nam informacji że możemy tam wejść w taki i taki dzień w takich i takich godzinach . Guzik prawda .Nie mogliśmy i wzgórza nie zobaczyliśmy .Charakteryzowała się chaosem organizacyjnym – nigdy nie wiedzieliśmy gdzie i o której mamy się spotkać . Polska przewodniczka była na urlopie a nie w pracy .Zachowywała się jak by była obrażona że o coś się ją zapytało . Często udawała że nie słyszy pytań lub nie udzielała na nie odpowiedzi .Za to doskonale potrafiła podkreślać po kilka razy jak mówił filmowy klasyk -cytuję „ Słuchajcie uważnie bo nie będę dwa razy powtarzać „ – tylko to wycieczka za którą zapłaciliśmy wcale nie małe pieniądze a nie śmieszny serial angielski – to był jej zasrany obowiązek .Ogółem przeszkadzaliśmy jej w odpoczynku .Nigdy nie podawała w których pokojach w hotelu jest zakwaterowana tak jak inni piloci na innych wyjazdach – no bo po co- może ktoś by od niej coś chciał . Reasumując .Wycieczka bardzo ciekawa choć nie widzieliśmy wielu miejsc godnych obejrzenia – rozumie, że nie da się wszystkiego zobaczyć w tydzień ale przynajmniej mogliśmy się wiele dowiedzieć tak jak grupa „ Izraele nie tylko dla pielgrzymów „ którzy mieli fantastycznych przewodników. Nam się nie udało mieliśmy pecha trafić na złych przewodników .Jeszcze raz podkreślam ,szkoda bo to miejsca ważne dla każdego człowieka zarówno duchowo jak i historycznie .Polecam ale bez tych przewodników. Zakwaterowanie tez radziła bym zmienić . Myślałam już po wcześniejszych imprezach na które pojechaliśmy w ostatnich latach jak (Japonia, Meksyk, Tajlandia, Kambodża, Wietnam) z Raibowem, że zmienili politykę zakwaterowania ale jednak chyba nie na wszystkich kierunkach .

3.0/6

zofia, goleszow 13.05.2015

izrael i jordania

kiedy przewodnikiem lokalnym byla pani malgozata mialo sie wrazenie jakoby wszyscy mazymy o przerwie na herbatki obiadki i szybkie powroty do hoteli.Pani Aneta ladnym jezykiem i dowcipnie przyblizala temat..Mijalismy Kane Galilejska w drodze do Telavivu szkoda ze nie wjechalismy do miasta zeby zobaczyc chociaz z okien autrobusu.Czasu bylo wystarczajaco ,zawsze wracalismy przed 18.W grobie panskim pobieznie bez podzeemi.wrocilismy tam sami na przerwie posluchac innych przewodnikow.

3.0/6

HALINA, --- 02.06.2023
Termin pobytu: maj 2023

Izrael I Jordania ,po łebkach,

Słaba organizacja, duża presją czasowa Brak czasu na zrobienie zdjęć na Drodze Krzyżowej, bo trzeba gonić za przewodnikiem. Brak możliwości odwiedzenia Groby Świętego, bo trzeba gonić na umówiony lunch. Za dużo ważnych miejsc w Jerozolimie na jeden dzień, podczas gdy było wolne całe poprzednie popołudnie. Petra w 4godziny! I to po południu, bo rano pojechaliśmy z Ammanu na górę Nebo. Odpoczynek nad Morzem Martwym półtorej godziny od wejścia do zbiórki w autokarze. Może warto byłoby zorganizować, 1 dzień wypoczynku nad morzem w Jordanii, gdzie są hotele? To byłby miły akcent po intensywnym zwiedzaniu. Halina I Włodek, 19-26.05.2023
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem